zweżenie tarcz miedzykregowych jak leczyc?

zwerzenie tarcz miedzykregowych jak leczyc?jest to uciazliwe ciagle mam wrazenie ze mam za malo miejsca w plecach isie [przeciagam jak glab.wisze na drazku plywam ale to nic nie daje a lekarz mowi no teraz to trzeba uwarzac i osiebie dbac .kaze mi zrucic 10kg jak ja od 10 lat mam stala wage kolo 100kg

Niestety nasz organizm nie jest idealną "maszyną" i wraz z wiekiem, różnego rodzaju obciążeniami wynikającymi z pracy fizycznej, siedzącego trybu życia, czy źle wykonywanych treningów potrafi się zepsuć, a długotrwałe narażanie go na tego typu czynniki prowadzić do różnego rodzaju zwyrodnień. Są one niestety powodem dolegliwości, które utrudniają nam trenowanie, pracę, czasami nawet siedzenie, leżenie, czy chodzenie. Bez wątpienia mogą stać się bardzo niebezpieczne i uciążliwe.

Jednym z tego typu problemów jest zwężenie tarcz międzykręgowych kręgosłupa. Określane jest ono jako zmiana zwyrodnieniowa, która powstaje latami. Niestety forum sportowe nie jest miejscem, które jest odpowiednie do diagnozowania tego typu problemów i ich leczenia. W tym celu sugeruję Ci udać się do dobrego fizjoterapeuty, który w wyniku zabiegów manualnych doprowadzić Twoje mięśnie do sprawności, niwelując punkty spustowe. Poza tym pokaże Ci on również specjalistyczne ćwiczenia wzmacniające.

Poza tym problemem tym zając się powinien neurochirurg. Do niego zdecydowanie również warto się udać jako pierwszego, w celu dokładnej diagnozy.

Drogi kolagenie/Zenonie!
Opisów RTG/MRI się nie leczy, leczy się pacjenta z jego objawami. Już Ci chyba o tym mówiłem .
I te błędy....

sorry za bledy ale czasem jak pisze to nie mysle o tym,he a jestem nauczycielem z wyksztalcenia.hm a zenon to ziomek z mojej stancjowy,korzystamy z tego samego kompa mowisz pewnie o zenon27,siedzi tu i sie wlasnie smieje z mojej ortografi.tez nauczyciel.pozdrawiam

Mam problemy z kręgosłupem,co jakiś czas mam silne bóle i kończy się zastrzykami,zrobiłam prześwietlenie kręgosłupa i mam zwężenie tarczy międzykręgowych,co to oznacza dla mnie,chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej,proszę o pomoc.

Można to porównać do czegoś takiego: Między klocki z drewna wkładasz folię bąbelkową. W chwili gdy dojdzie do zbyt dużego nacisku część z bąbelków pęka. Klocki to Twoje kręgi a folia to krążek międzykręgowy. W chwili gdy za dużo powietrza uleci (właściwie to gdy wycieknie płyn ale folia bąbelkowa jest bardziej obrazowa )krążek staje się cieńszy i może się przemieszczać uciskając korzenie nerwów. Z tego najczęściej bierze się ból. Dla Ciebie oznacza to tyle że będziesz miała co jakiś czas nawracające bóle które nie są przyjemne i w pewien sposób ograniczają aktywność. Z czasem może się wszystko pogłębiać. Niestety leczenie farmakologiczne jest tylko objawowe a leczenie przyczynowe obejmuje metody chorurgiczne. Jeśli coś jest niejasne napisz.
Pozdrawiam
Ps. Tak jak w przypadku bąbelków nie ma możliwości ponownego napełnienia krążka.

Z tym najczęściej, to do końca nie wiadomo. Można się spotkać z twierdzeniami, że dyski to 95% bólów kręgosłupa, a można z takimi, że 5% . Poza tym, dysk, czy też jego jądro, wcale nie musi być w konflikcie z korzeniem, aby dawać ból.
Na pewno silny ból mogą powodować też podrażnione mięśnie, powięzie, więzadła, zablokowane stawy i coś tam pewnie jeszcze.

"Na pewno silny ból mogą powodować też podrażnione mięśnie, powięzie, więzadła, zablokowane stawy i coś tam pewnie jeszcze"

te podrażnienie wywołane jest własnie uciskiem dysku na mięsnie,powięzie , wiązadła?
czy jest inaczej?

Może, ale nie musi. Podobno najczęściej konflikty korzeniowo-dyskowe budują się latami, osłabione są mięśnie, podrażnione więzadła, blokują się stawy, zaczyna się ból dyskogenny, uwieńczeniem może być konflikt korzeniowo-dyskowy aktywny ("wypadnięcie dysku"). To z kolei powoduje dalsze podrażnienie tkanek o których pisałem wcześniej i robi się błędne koło.
W sumie to nie jest bardzo istotne co było pierwsze. Ważne, aby wpływać na to co możemy jednocześnie nie szkodząc.

Najczęściej. Pozostałe to np. uraz , stałe narażenie na wibracje i jeszcze kilka innych.

Teoretycznie :
Jesli nie ma bólu typowo korzeniowego przy dyskopatii ( promieniującego do nogi)
a są uszkodzone wiązadła, mięsnie i powięzi to czy stosując działania polegające na "naprawie" uszkodzonych tkanek.

Chodzi mi o to czy jesli nastąpiły przy wysunięciu dysku naruszenia tkanek, a powiedzmy dysk sie ustabilizował i nie daje typowych oznak bólowych, to czy jest możliwy powrót tych uszkodzonych tkanek do stanu sprzed?

kurcze licze na to ze zrozumiecie o co mi chodzi :)

tachon: "W rzeczywistości, w badaniach klinicznych zostało oszacowane, że mniej niż 30% a być może 5% lub nawet 1%, przypadków bólów kręgosłupa jest związany podrażnieniem korzenia nerwowego poprzez przepuklinę krążka" - http://www.fizjo.pl/fizjonet/modules.php?name=News&file=print&sid=62

Morenojr: jest możliwy, choć oczywiście nie zawsze do 100%.