kolano - milionowy post o tym samym

Witam serdecznie 4.tyg temu miałem kontuzje podczas meczu piłki nożnej wykrzywiło mi się kolano :( Nie mogłem biegać ani nawet szybko chodzić problemy ze skakaniem zginaniem nogi. Dzisiaj zdecydowałem się na USG no i wykryło ze mam małego krwiaka w kolanie i naderwane więzadło co to oznacza jak się to leczy. Musze teraz czekać a wizyte u ortopedy wiec chce sam się nastawić psychocznie co moze mnie czekac. Boje sięo to zeby mi nogi w gips nie wsdzili? Prosze o pomoc zupełnie sięna tym nie znam moze ktoś mi przybliży coś na ten temat i powie jak to się leczy...
Bardzo prosze o pomoc. Z góry wszystkim dziekuje

Witam. Mam problem z kolanem, którego jeszcze nie rozwiązałem, a chciałbym wreszcie z tym skonczyc. Jakies 1,5 roku temu miałem poważny problem z kolanem. Nie mogłem chodzić, prostować nogi, po prostu czołgałem sie po ziemi. Po jakis 2 tygodniach ogromny bol sie zmniejszył. Nie robiłem sobie jakoś zbytnio z tego problemu, założyłem stabilizator i cwiczyłem w nim przez rok. Ból kolana nadal czuje gdy próbuje kucnąć, zrobić przysiad czy nawet isc po schodach. Byłem wtedy z tym u lekarza, a on standardowa odpowiedz: "dojrzewasz". Czy ktoś z was wie co to może być?

Zmieniony przez - nico1993 w dniu 2010-03-10 19:58:43

Zmieniony przez - nico1993 w dniu 2010-03-10 19:59:56

Krwiak przejdzie sam, a jak nie będzie bardzo chciał to pomogą mu punkcją. Które więzadło jest naderwane? Niezależnie od tego ortopeda oceni stabilność kolana i zdecyduje o dalszym leczeniu. W szczególności może ono być żadne. Wsadzanie kolan w gips w przypadku większości jego urazów to sposób godny średniowiecza.

Stabilnośc kolana jakaś jest chodze normalnie zginam normalnie prostuje normalnie problem zaczyna sie wtedy gdy robie bardzo duze kroki (to sie raczej nie zdaza) albo rostuje maxymalnie napinam mięśnie ud wtedy czuje lekki bol. Naderwane jest więzadło piszczelowe a lekarz wystawił taki wynik badania:
w zachyłku nadrzepkowym kolana prawego zwiększona ilośc płynu grubości do 6,8mm (krwiak?) i niewielkie pogrubienie maziówki. Więzadło poboczne piszczelowe hipoechogeniczne pogrubiałe do 4,6mm (naderwanie). Poza tym chrząstka szklista na powierzchniach kłykci kości udowej bez cech chondromalacji w badanym zaresie. Więzadło właściwe rzepki,ścięgno mięśnia czworogłowego uda,więzadło poboczne obecności torbieli Bakera w dole podkolanowym

Nie martw sie, to nic powanego... a gips to "godne sredniowiecza".... tabsy/iniekcje przeciwzapalne i powinno byc po problemie (oczywicie z 2 tygodnie luzu dla kolana)

obyś miał racje. ja moge i miecha luzu dać dla kolana ale oby nie gips kurde. Zdajecie sobie sprawe jak to jest ciepełko na dworzu wszyscy chodzą skaczą grają a ja w domu z gipsem na nodze :P ehh oby dali jakiś inny usztywniacz niż ten zapaprany gips :P

Dwa late temu w polowie lipca naderwalem na treningu miesien dwuglowy uda, przez tydzien bez ruchu przytylem chyba 8kg :( i juz nigdy nie wrocilem do fomry z przed urazu, a czlowiek sie starzeje i coraz trudniej...

Akurat te więzadło potrafi się zrosnąć. W opisie USG chyba zgubiłeś jakieś zdanie. Chrząstka OK, mam nadzieje że więzadło przednie-krżyżowe też (brak info w opisie). Zresztą USG to tylko pomocnicze badanie, dobry ortopeda ocenia stabilnośc za pomocą własnych rąk.
Zamiast gipsu może być orteza. Tu nie chodzi o to, że ciepło tylko że po 3 tygodniach w gipsie 2 miesiące staw dochodziłby do jako takiej sprawności. Jakiekowliek iniekcje w kolano tylko z rozmysłem. Przeciętny ortopeda wykonuje ich za dużo i często bez potrzeby.

NIe chciałem zakładać nowego postu, a tez mam problem z kolanem. Wczoraj miałem dwie walki MMA i dostałem kilka mocnych lowkicków, ale nie dostałem raczej w kolano tylko udo i na treningu w piątek kumpel wyciągnął mi balache na nogę,ale jej nie przeprostował, w miare szybko odklepałem.
Po tych zawodach zaczeła mnie boleć lewe kolano podczas prostowania:/, mogłem chodzić ale utykałem. Dzisiaj rano było kiepsko, nie mogę wyprostować do końca kolana i podczas ruchów nogą , gdy mam ją w powietrzu czuje ból, jest to bardziej jakby "wiodczenie" nogi. Zastanawiam sie czy to coś poważnego czy tylko stłuczenie lub przeciążenie kolana. Na zawodach nie mialem żadych problemów z poruszaniem, dopiero po nich.
Do lekarza ogólnego idę dzisiaj, ale znając naszą służbę zdrowia, to troche czasu minie nim do dobrego specjalisty trafie:/

[Edit] Wróciłem właśnie od ortopedy(miałem szczęscie bo spotkałem znajomą ze szpitala i mnie od razu zarejetrowała na dzisiaj), powiedział że to przykurcz mięśni i kazał mi mimo bólu prostować kolano, żeby mięśnie sie nie skurczyły.
Mam takie pytanie, czy np. rower, lub lekki trening mi zaszkodzi czy pomoże?

Zmieniony przez - szuwar333 w dniu 2006-05-08 13:25:28

Przypomniał mi się ciekawy artykuł na temat uszkodzeń więzadeł pobocznych:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=22&w=20003781&a=20009626
Więzadło, o ktorym mowa powyżej to MCL.

Szuwar333 przepraszam ze nie odpowiem Ci na pytanie, ale po tym co mi sie przydarzyło chce odpisać na tego posta, około 6 miesięcy temu przeleżałem w gipsie 1 miesiąc gdyż miałem naderwane więzadło boczne w kolanie, tak wtedy zostałem poinformowany ( nie pamiętam jak sie dokładnie te więzadło nazywa ).. po miesiącu w gipsie i kilku wizytach lekarz zakończył leczenie .. powiedział ze jest wszystko ok. Po 3 miesiącach treningów SW zaczęło mnie lekko kolano bolec.. udałem sie do prywatnego lekarza aby mi coś doradził .. pierwsze co zrobił to oznajmił mi ze mam zerwane więzadło krzyżowe w kolanie.. Moja rada potwierdź diagnozę u innego specjalisty… nie trać czasu tak jak ja .. teraz rekonstrukcja więzadła mnie czeka .. szkoda czasu. Zdrowia życzę.

W sumie, już prawie minął ból i moge noge wyprostować, jak za kilka dni całkowicie nie przestanie boleć, to udam sie do innego lekarza. Lepiej iśc do ortopedy czy sportowego?