Cześć zadajesz dość szczegółowe pytania. Nie na pisałeś, jakie są te tabletki 20 czy 10 mg, dziwne, że lekarz powiedział ci to, że trzeba wziąć dokładnie, 300 bo to się przelicza według ilości mg na kg masy ciała, a nie ilości tabletek (jeszcze nie napisałeś, jakich dawek ty przyjmowałeś).
Nie pytaj się nas ile masz tego barć, bo to powinien wiedzieć lekarz, to zależy od: stanu twojej skóry, zdrowia, i jeszcze 10 innych rzeczy, a czy to będzie dawka wystarczająca też ciężko powiedzieć, bo nie napisałeś „jak ile i za ile”, ogolenie przyjmuje się, że dawka, którą się powinno przyjąć podczas kuracji to 120mg/kg masy ciała,(ale pewnie ten wzór nic ci nie mówi, więc zapraszam do przeczytania 85 wcześniejszych storn), czy po kuracji będą ci wyskakiwać pryszcze, może tak być, ale prawdopodobieństwo, że będziesz miał nawrót choroby jest znikome, więc raczej nie masz się, czym martwić.
Czy możesz zmniejszać lub zwiększać dawkę na własną rękę? NIE NIERÓB NIC BEZ KONSULTACJI Z LEKARZEM!!!!
Co do ulotki to niebodze się ona różnić za dużo od tej z Roaccutanu tu masz link ---> http://www.roche.pl/pharma/lek.php?lid=21
Co do peelingu to trzeba odczekać, ponieważ skóra dopiero, co poradziła sobie z chorobą, a już ma być znowu katowana? Zresztą podczas prania leku skóra robi się bardzo wrażliwa, dlatego niewolno się opalać, (dlaczego? Napisałem na wcześniejszych stronach)
Czy ten lek może ci zniszczyć wątrobę? Tak może, ale tak szczerze powiedziawszy pokarz mi lek, który jej nie niszczy? Jeśli jesteś pod stałą kontrolą lekarza (okresowe badania krwi), to nic ci nie powinno być. Co do trwałych efektów ubocznych, to też mogą być, ALE NIE MUSZĄ i jeśli jesteś pod kontrolą lekarza to nic ci nie będzie (przeczytaj ulotkę roaccutanu w linku), taka jest cena brania tego leku, albo zgadasz się na możliwość wystąpienia efektów ubocznych i, do końca życia masz z tym gów*** spokój, albo będziesz się męczył z tym dziadostwem bez końca. Zresztą na wszystkie pytania powinien ci odpowiedzieć lekarz PRZED kuracją.
Czasami czytając wypowiedz niektórych osób zastanawiam się, dlaczego wasi lekarze są tacy niekompetentni (jeden nie ma badań, drugi się pyta jak to brać, trzeci, jakie mogą być skutki uboczne), mnie przebadali wzdłuż i wszerz przed zażyciem pierwszej tabletki, poinformowali o wszystkich możliwych efektach ubocznych, komplikacjach itp. rzeczach, powiedzieli mi też jak i z czym mam to barć. Wiecie, co by się działo gdyby ten lek był tańszy (na przykład po 5zł)? Lek był by przepisywany przez ludzi, którzy nie mają o leczeniu nim zielonego pojęcia, co by zaowocowało ciężkimi uszczerbkami na zdrowiu, a w wielu przypadkach nawet zgonów. Z początku byłem za tym żeby ten lek był za przysłowiową złotówkę, ale jestem coraz bardziej za tym ze cena leku jest odpowiednia, ponieważ zmniejsza ona znacznie grono osób niekompetentnych, które mogą leczyć tym lekiem.
No tak może ktoś przeczytać moją wypowiedź i stwierdzić, no tak, ale parzcież nic ci niema, wyniki idealne, innym też raczej nic nie dolega, mnie też nic nie powinno być? NIE każdy organizm jest inny to, że 99% ludzi niema żadnych trwałych efektów ubocznych, to nie znaczy, że te nie możesz być tym, 1% którego HU* STRZELI. Pamiętajcie ten lek to nie zabawka.
Pozdrawiam AFROK