nie liczy się ilość tylko jakość!!! - Ci którzy o tym zapominają nic nie osiągną !
...
Napisał(a)
e-lite powżnie masz zamiar jechac cały czas na koksie przez okrągły rok?
...
Napisał(a)
Nie no...
On tego nie powiedział tak....
Ma moje to w zwykłe sytuacji już po góra najdalej kwartale to organizm przestaje reagować na koks, bez względu na dawke...
Tak więc roczne maratony są nieefektywne...
On tego nie powiedział tak....
Ma moje to w zwykłe sytuacji już po góra najdalej kwartale to organizm przestaje reagować na koks, bez względu na dawke...
Tak więc roczne maratony są nieefektywne...
...
Napisał(a)
KS.IFBB masz racje,powyżej 3 góra 4 miesięcy receptory są już tak nsycone sa że dalszy cykl niema sensu bo po prostu nic niedaje,no może po za lepszą wytrzymałością i siła,ale nam nie o to chodzi prawda?
nie liczy się ilość tylko jakość!!! - Ci którzy o tym zapominają nic nie osiągną !
...
Napisał(a)
niby tak ale tez niby zmiana srodkow jednak daje staly progress, idea jest taka, ze testosteron jako baza all the time i co jakis czas, w moim mniemaniu 6tyg dorzucanie srodka od tego o najmniejszym powinowactwie do receptorow konczac na tym o najsilniejszym powinowactwie, mozna tez kombinowac w dalszej czesci cyklu laczenie kilku /wiecej jak 2/ srodkow co na pewno tez da progress, wszystko tak jak pisalem mozna ciagnac poki nie dokuczaja sajdy i progress jest zadawalajacy..
...
Napisał(a)
Nie wiem jak sie nazywaja, ale sa 3 rodzaje receptorow, czeba odpowiednio je popieścić w odpowiednim czasie.
Be real - you have to make this shit your life. If you aren't in it all the way fully committed don't f***ing bother.
...
Napisał(a)
Altis, właśni chciałem pytać czy coś wogóle pchnełeś :) bo u mnie nic się nie rusza... Jak nie dziś to chyba jutro...
e-lite. Teoria jest ciekawa i oczywiście ma swe uzasadnienie, ale wyszło by na to że pod koniec clyklu (czyli po 6 może 9 miesięcy) musiał byś jechać na samym oxymetolonie
A wydaje mi się że gdybyś wtedy dobrze rozliczył ten twój maraton, to pewnie po dokładnej kalkulacji wyszło by taniej na korzyść IGF...
Dość ciekawy byłby research o długotrwałym oddziaływaniu SAA na przyrost masy. Ja osobiście z własnego doświadczenia wyniuchałem że na ogólny wynik nie wpływa wielkośc pojedyńczej dawki w kuracji i czas kuracji lecz wyłącznie wielkość ogólna przyjętego leku.
Tak więc czy zrobiłem kuracje na 10amp omki czy 25 amp prolki, to i tak wynik był ten sam, mimo że w I wypadku kuracja trwała około 6 tyg a w drugim chyba ze 12 Jednak 2500mg w kuracji bez względu na sposób brania swoje robi...
Więc wiem że na 12tyg (3 m-ce) progresje można robić, lecz tutaj też temat podchodzi o późniejsze problemy samej natury psychologicznej i pewnego pseudouzależnienia od nadwyżki egzotesotsteronu. Tak więc mile widziane nowe doświadczenia innych zawodników
e-lite. Teoria jest ciekawa i oczywiście ma swe uzasadnienie, ale wyszło by na to że pod koniec clyklu (czyli po 6 może 9 miesięcy) musiał byś jechać na samym oxymetolonie
A wydaje mi się że gdybyś wtedy dobrze rozliczył ten twój maraton, to pewnie po dokładnej kalkulacji wyszło by taniej na korzyść IGF...
Dość ciekawy byłby research o długotrwałym oddziaływaniu SAA na przyrost masy. Ja osobiście z własnego doświadczenia wyniuchałem że na ogólny wynik nie wpływa wielkośc pojedyńczej dawki w kuracji i czas kuracji lecz wyłącznie wielkość ogólna przyjętego leku.
Tak więc czy zrobiłem kuracje na 10amp omki czy 25 amp prolki, to i tak wynik był ten sam, mimo że w I wypadku kuracja trwała około 6 tyg a w drugim chyba ze 12 Jednak 2500mg w kuracji bez względu na sposób brania swoje robi...
Więc wiem że na 12tyg (3 m-ce) progresje można robić, lecz tutaj też temat podchodzi o późniejsze problemy samej natury psychologicznej i pewnego pseudouzależnienia od nadwyżki egzotesotsteronu. Tak więc mile widziane nowe doświadczenia innych zawodników
...
Napisał(a)
3 mies, to za dlugo nie mozna wrocic do rzeczywistosci...niestety...
pozostaja 8 tygodniowce...ale miesko jest wtedy chwiejne...ahhhh
Zmieniony przez - miczelx w dniu 2005-05-05 15:01:54
pozostaja 8 tygodniowce...ale miesko jest wtedy chwiejne...ahhhh
Zmieniony przez - miczelx w dniu 2005-05-05 15:01:54
BO LEPIEJ BYSMY STOJAC UMIERALI NIZ MAMY KLECZAC NA KOLANACH ZYC!
...
Napisał(a)
e-lite. Teoria jest ciekawa i oczywiście ma swe uzasadnienie, ale wyszło by na to że pod koniec clyklu (czyli po 6 może 9 miesięcy) musiał byś jechać na samym oxymetolonie
no wlasnie nie..
koncowka bylaby kombinacja wszystkich uzytych srodkow
from zero to hero
oczywiscie o ile skutki uboczne nas nie zjedza
a co do drugiego aspekto Twojej wypowiedzi to mam dokladnie takie same zdanie
w dopingu panowie liczy sie przede wszystkim DAWKA leku
to ona determinuje i wyznacza uzyskane przyrosty
oczywiscie mozna dywagowac nad pewnymi roznicami
ale maja one drugorzedny wplyw..
mozna to przedstawic
t*x=y
gdzie t => ilosc tygodni
x => dawka anabolika
y => osiagniety przyrost
jak to wyglada w praktyce:
6tyg * 10mg metanabolu = +3kg /po zejsciu wody
3tyg * 20mg metanabolu = +3kg /po zejsciu wody
wiecie o so chossi - jakbysmy nie rozpisali pewnej ilosci leku to jezeli miesci sie to w granicach rozsadku i nie niesie zagrozen to przy roznym sposobie dawkowania rezultaty beda BARDZO zblizone mozna zatem powiedziec, ze sa wprost proporcjonalne do przyjetej dawki /a nie sposobu w jaki zostala dostarczona
wiec czy jest sens wkrecac sie w rozpiski? eeeee intuicja jest the best
THINK -> PRACTICE -> OBSERVE
no wlasnie nie..
koncowka bylaby kombinacja wszystkich uzytych srodkow
from zero to hero
oczywiscie o ile skutki uboczne nas nie zjedza
a co do drugiego aspekto Twojej wypowiedzi to mam dokladnie takie same zdanie
w dopingu panowie liczy sie przede wszystkim DAWKA leku
to ona determinuje i wyznacza uzyskane przyrosty
oczywiscie mozna dywagowac nad pewnymi roznicami
ale maja one drugorzedny wplyw..
mozna to przedstawic
t*x=y
gdzie t => ilosc tygodni
x => dawka anabolika
y => osiagniety przyrost
jak to wyglada w praktyce:
6tyg * 10mg metanabolu = +3kg /po zejsciu wody
3tyg * 20mg metanabolu = +3kg /po zejsciu wody
wiecie o so chossi - jakbysmy nie rozpisali pewnej ilosci leku to jezeli miesci sie to w granicach rozsadku i nie niesie zagrozen to przy roznym sposobie dawkowania rezultaty beda BARDZO zblizone mozna zatem powiedziec, ze sa wprost proporcjonalne do przyjetej dawki /a nie sposobu w jaki zostala dostarczona
wiec czy jest sens wkrecac sie w rozpiski? eeeee intuicja jest the best
THINK -> PRACTICE -> OBSERVE
Poprzedni temat
SIŁABOLIN CYKL +ODBLOK
Następny temat
odblok a minimum saa
Polecane artykuły