"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
Po pierwsze:
Tam pojechali sami ochotnicy. Rozpi.e.rdala mnie jak ktoś mówi: Posłali naszych chłopców na wojnę!
Mam trzech kumpli z zasadniczej służby, którzy obecnie siedzą w Bośni i potem jak będzie możliwość to na bank chcą jechać do Iraku.
Powód kasa, dolarki, banknociki, sianko!!!
Po drugie:
Zgadzam się z Kiciusiem. Polskie wojsko to teoretycy. Po cholerę nam taka armia. Armia ma się szkolić, a Irak to świetny poligon.
Ja nawet jestem za tym żeby było jak w USA. Jesteś żołnierz. Jedziesz na misję, bez pytania o zgodę. Jak komuś nie pasuje to może zwolnić miejsce i nie grzać ciepłej posadki na kompanii.
Czy ktoś pyta policjantów. Ej chłopaczki który jedzie do banku bo go obrabiają? To jego robota. Żołnierz też ma swoją robotę.
Po trzecie
Stanie i przyglądanie się jak to robi naprzykład Francja (Pomijam Niemcy, bo oni mają niemiłe doświadczenia z II Wojny Światowej) jest największym przejawem egoizmu.
Taak niech Saddam morduje naród. Nas to nie dotyczy.
Mówicie o 20 tyś. Ok. Wielka tragedia. Ale tyle ile ten wąsaty morderca wykosił ludzi. Zostało od cholery nagranych kaset video jak się znęcał. Przykład: Matka patrzy jak córkę do połowy zanurzają do kwasu!!!
Więc cudownie stać z boku i komentować. Dopóki ktoś nam nie wjedzie na chatę-to p.ierdolić resztę.
Wiem że Georga i resztę bandy bardziej interesuje ropa, ale przy okazji zdmuchnęli jednego zasrańca.
Powinni się jeszcze przejechać do Korei pólnocnej, gdzie ludzie jedzą trawę, bo ich wódz woli produkować rakiety!!!
Remigius.pl - IT, e-commerce, e-marketing | Centrum-evolution.pl - centrum treningowo-dietetyczne we Wrocławiu | Serwispomp.eu - dystrybutor narzędzi Graco & Festool
1) Twoi kumple chcą jechać wspierać interesy amerykańskie za garść dolarów ( dużo mniej niż dostają ich amerykańscy odpowiednicy ) - to ich sprawa. Przy pierwszej turze żołnierzy Polskich do Iraku było w prasie i sieci opisane sporo przypadków ludzi ze statusem zawodowego którzy za bardzo nie chcieli robić za bushowych pachołków. Dostali prosty wybór - albo lecą do Iraku albo żegnają się ze statusem zawodowego i idą do cywila. Czyli model ochotnika chińskiego.
2) "Czy ktoś pyta policjantów. Ej chłopaczki który jedzie do banku bo go obrabiają? To jego robota. Żołnierz też ma swoją robotę" - fakt. Ma bronić OJCZYZNY i jej interesów. Nie interesów naszego "sojusznika", czy wąskiej grupy rządzącej. Obecność Polaków w Iraku obroną Ojczyzny nie jest, a jaki interes na tym robimy to patrz artykuł wklejony przez Kiciusia. Jakoś też nie widać obiecywanych przez amerykanów i ówczesnych ministrów kontraktów i zamówień dla polskich przedsiębiorców.
3) "Saddam morduje naród" - oczywiście. W sposób bestialski i bandycki. Tak samo postępował w czasie wojny z Iranem kiedy ameryka oficjalnie go wspierała i tak samo postępowały dziesiątki dyktatorów i watażków w Afryce, Ameryce Płd. i Azji ( bin laden również dostawał amerykańską kasę jak walczył z ruskimi w afganistanie ), też finansowanych i wspieranych przez usa. Wtedy jakoś ojczyźnie demokracji nie przeszkadzały jego metody. Dostał czapę nie dlatego że był zły, tylko dlatego że przestał być wygodnym narzędziem i dlatego że ma sporo ropy. W mniej obdarzonym bogactwami naturalnymi kraju jakim jest Rwanda w wojnie między Tutsi i Hutu zginęły setki tysięcy ludzi, w większości cywilów. Nikogo jakoś to nie obchodziło.
Podsumowywując w ludzkim języku. Bajeczki - "Jedziemy wyzwalać ciemiężony naród od dyktatora, chodźcie z nami sojusznicy." są dla frajerów. Tak samo mgliste przyrzeczenia przyszłych korzyści. Francja i Niemcy nie są w polityce frajerami i grają mądrze, we własnym interesie. A Polska znowu podciera dupę wielkiemu bratu za friko. Bo na tej wojnie z Polaków zyska tylko wąski krąg ludzi ( ciekawe będą np. dalsze losy a.kwaśniewskiego ).
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
Wojsko ma bronić ojczyzny. O.K.
Szczerze, wojsko które tylko czyta o wojnie i przerabia ściemę na poligonach (nie wiem czy ty wogóle byłeś w armii, bo ja tak?) ma mnie bronić. Nie rozwalaj mnie.
Remigius.pl - IT, e-commerce, e-marketing | Centrum-evolution.pl - centrum treningowo-dietetyczne we Wrocławiu | Serwispomp.eu - dystrybutor narzędzi Graco & Festool
Wojen nie prowadzi się dla idei. Zawsze chodzi o surowce, lebensraum, czy coś podobnego. Wojna to ogromny koszt i nikt nie wyda tych pieniędzy ot tak sobie.
A co do tego kto wysłał, to TAK -PAŃSTWO WYSŁAŁO. I nie ma tu znaczenia czy chcieli czy nie. To nie kondotierzy - co to pojechali, bo chcieli.
I o ile ja dobrze pamiętam, to nie każdy tam jest ochotnikiem.
So give it up you bloody sods you'll not be getting laid
And the sooner that you're out the door the sooner we'll be paid
Irak był państwem rzadzony przez dyktatora czemu nie wszystkie kraje wzięły udział w kampanii przeciw Irakowi? Zobaczcie na politykę zagraniczną takiego kraju jak Francja oni mieli kupę intereesów nie wierzycie chyba, że ich protesty przeciwko wojnie miały charakter moralny.Te d****e z Francji z Chiragiem na czele są cynikami czystej wody... sami bedąc państwem kolonialnym kupe czarnych wybili w imie własnych interesów i teraz mieliby pouczac wszystkich czy ta wojna jest moralna czy nie!O Niemcach no to nawet nie będe pisac szkoda klawiatury eheh
Jeżeli chodzi o wojsko polskie to mozna by pisać godzinami i tak nic sie nie zmieni,że się lamentuje że nasi chłopcy pojechali ehehhe dobre ale w armmi zawodowej jak podpiszujesz kontrakt to wiesz na jakich zasadach bedziesz pracował, a jeśli ma sie armie z poboru to sorry ale na dzisiejsze czasy taka armia to może siedzieć w kraju dla zdrowia żołnierzy żeby sobie w głowe nie strzelali podczas przeładowywania broni.
Polska armia jeszcze głęboko tkwi mentalnie w latach'Układu Warszawskiego".
Nie mam czasu na wieksze wywody..........ale moze pożniej
Pierdu i nas nie ma
Trochę tych dyktatorów mamy - część zresztą dyktuje/dyktowała za amerykańskie pieniądze. (Bądź pośrednio amerykańskie).
Saddam zresztą też był "amerykańskim pieskiem" swego czasu.
Francja - zgoda, ale nie ma świętych.
Wojsko - no wojsko właśnie służy do wykonywania rozkazów. Jak widać, nie zawsze mądrych.
No i na koniec - działania wojenne rozpoczęto niezgodnie z prawem międzynarodowym. To tak na marginesie.
So give it up you bloody sods you'll not be getting laid
And the sooner that you're out the door the sooner we'll be paid
prawda jest taka, że wielu żołnierzy ma postawione ultimatum (chodzi o podoficerów): jechać nie musisz, nikt Cię nie zmusza, ale jak nie pojedziesz to pożegnaj się z pracą w wojsku
takie praktyki są stosowane, bno podobno o prawdziwych ochotników od pewnego czasu trudno.
co do wyjaazdów zagranicznych: ma wejść, albo już weszło coś takiego, że poza Irakiem będą Cię mogli wysłać na każdą misję pokojową i nie masz nic do gadania (chyba, że się zwolnisz)
Zdaje mi się że za ulgowo Francję traktujsesz.Wg mnie oni maja jeden probem ze sa tak zakochani w sobie ze rzeczywiscie wierza ze są mocarstwem. Jak ktoś kiedys powiedzaił Francje wymienia sie jako mocarstwo z kurtuazji.
No to zrobic rozpierduche z tym całym waszym wojskiem na g........ono wam potrzebne za malo ludzi i do dupy sprzet. CZAS NA REWOLUCJĘ TOTALNĄ
Pierdu i nas nie ma