rowerek vs stepper vs bieznia

mam pytanko nt. aerobow. ile faktycznie spale kalorii cwiczac przez godzinke na rowerku, na stepperze i na biezni?
wg. wskazan na sprzecie w klubie rowerek daje ok 140/h. stepper 500/25 min (!!!). czy te wskazania sa pomylone? jak do tego ma sie bieganie?
ktore z cwiczen jest najbardziej efektywne? lepiej trzymac sie jednego czy np. 30 min rowerek i 30 min step?
pozdr.

no troche to dziwne ze pracujac w ogródku spali sie wiecej kcal niz pływajac zalezy o jaka im prace jeszcze chodzi

macie tu lnik do tej tabeli :
http://www.bieganie.pl/zdrowie/kalorie/index.html 

Byc moze rowerek podaje w kaloriach, a stepper w kilodżulach (kJ?)
Ja bym proponowal i rowerek i steper

Zmieniony przez - saib__ w dniu 2004-06-26 23:34:54

Ja tam się nie znam, ale jak jeżdzę na rowerku dla rozgrzewki to w ogóle się nie męczę (żadnego oporu nie czuć, może te rowerki na siłowni mam zepsute?), natomiast na bieżni można się szybko spocić ;)

bieganie od 650 do 920 kcal

narciarstwo biegowe 610-700 kcal

truchtanie 545-740 kcal

rower 410-545 kcal

tenis 400-545 kcal

praca w ogródku 340 kcal

pływanie 275 kcal

spacer 270-400 kcal

prace domowe 240 kcal

zakupy 155 kcal

ilość spalanych kalorii na godzinę
[kcal]

A ja jezdze wyrąbiscie duzo na rowerze, bardziej extremalnie i sie w ogole nie mecze, to duzo daje i duzo meczy:

hardkorem jest steper 45-60 min na tym sprzecie z podkreconym oporem i mozna zdechanc ,akutalnie rowerek po 45-60 min na sporym oporze i jestem zdyszany

to zalezy, ja jeszc ostro i bardzo szybka i czuje to w nogach,

pływanie 275 kcal tak malo :-/ ?

Autor chyba zapomnial o swoim temacie...

" praca w ogródku 340 kcal
pływanie 275 kcal
spacer 270-400 kcal "

Taaa, chyba dryfowanie w kapoku. :)

eee, autor nie zapomnial :). autor mial troche zajety dzien i nie siedzial na necie.
generalnie jade na diecie redukcyjnej juz ponad 2 miechy, aerobowo godzinke 5-6 razy w tygodniu. troche zbrzydl mi juz rowerek i pomyslalem coby urozmaicic troche aeroby:). stepper nieglupia sprawa. po 30 minutkach (tak jak dzis) koszulke mialem calkiem mokra, a po godzince rowerka przy sporym obciazeniu nie mam nawet w polowie tego zmeczenia. myslac logicznie - stepper i nic innego, ale jakos nie moge sie do konca przekonac, dlatego zapytalem Was.
najprawdopodobniej zostane przy 30 min steppera i 30-40 min rowerka. do tego doloze thermala (w tygodniu w koncu bede mial:) mysle ze to dobra opcja. chodzilo mi o suche dane i Wasze odczucia indywidualne.
oczywiscie z checia przeczytam dalsze opinie.
pozdr.