SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Czy przechodzenie przeziębienia bez leków hartuje?

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5726

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21773 Napisanych postów 71322 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575911
leloman
Piętą achillesa u większości ludzi podobnie jak u mnie to praca u prywaciarza gdzie nie można sobie pozwolić na 3 dni l4 bo traci się premie a wiadomo czasy takie że kasy potrzeba jak tlenu. Urlopu chyba też każdemu brakuje więc nie ma o czym mówić, to nie praca państwowa. Co ciekawe i to jakiś paradoks, że my osoby ćwiczące wyjątkowo dobrze się odżywiamy, na pewno lepiej jak przeciętny kowalki co zje śniadanie dwie kanapki z kiełbasą, łazanki na obiad i kanapke ze smalce na wieczór więc mamy lepiej prosperujący organizm i mimo to łapią nas wirusy. Nie wspominając o żulach z pod sklepu co przez cały rok wali cały dzień % żadnych witamin i nie widziałem żeby jakiś kichał.



Wiesz, przykład trochę z dupy. Bo równie dobrze można rozważać - dlaczego ja napijam się ćwiartką wódki a ktoś inny może wypić pół litra tej samej wódki. Każdy organizm jest inny i nie ma co wrzucać wszystkich do jednego wora. Jeden kopie rowy 25lat i ma zdrowy kręgosłup a inny ma lekką pracę i na kręgosłup narzeka. A idąc Twoim tokiem myślenia - to jak tak dobrze się odżywiasz i chorujesz to zacznij chlać i jeść kiełbase to może i przestaniesz chorować. Proste
2

doping & zdrowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 222 Napisanych postów 936 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 269919
Wg mnie nie hartuje.

Jak kiedyś jeszcze chorowałem (jak nie dbałem o dietę, witaminy itp), to zawsze tak robiłem, że nie brałem żadnych gripexów itp żeby zwalczyć to samemu. Choroba mi się rozwijała, czasami kaszel utrzymywał mi się tygodniami potem.

Obecnie po latach doświadczeń uważam to za totalną głupotę i jakbym poczuł teoretycznie, że coś mnie bierze, to od razu bym zaatakował gripexem. A to dlatego, że przedłużenie objaw choroby/kaszlu/bólu głowy może mieć czasami długotrwałe konsekwencje dla zdrowia i to tylko niepotrzebne męczenie się, które nic nie daje w kwestii wyrabiania sobie odporności. Przynajmniej u mie tak było.


Zmieniony przez - xorton w dniu 10/17/2018 11:49:29 AM
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BPL-G Fizjoterapeuta
Ekspert
Szacuny 2111 Napisanych postów 49893 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 492546
obecnie w juniorze konkurs o podobnym zagadnieniu, może się pojawi jakiś sensowny art.
https://www.sfd.pl/KONKURS_Jak_przeciwstawić_się_jesieni_!-t1172759.html 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21773 Napisanych postów 71322 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575911
Sam wystartuj
1

doping & zdrowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BPL-G Fizjoterapeuta
Ekspert
Szacuny 2111 Napisanych postów 49893 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 492546


krzykacz
Sam wystartuj


będę w komisji oceniającej , nie chce się bawić w zagrywki jak politycy


Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2018-10-17 16:46:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 177 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 8577
dobra "krzykacz" mnie zmobilizował do testu. Wezne udział w tym konkursie jesiennym, przez całą jesień będę jadł mortadele i chlał browary pod sklepem od rana do wieczora, może przeciągnę do końca zimy i może się zahartuje na wiosnę tak że nawet mnie chroboki się nie chycą.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
monkey22 Doradca
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 33067 Napisanych postów 23160 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 278039
leloman
Piętą achillesa u większości ludzi podobnie jak u mnie to praca u prywaciarza gdzie nie można sobie pozwolić na 3 dni l4 bo traci się premie a wiadomo czasy takie że kasy potrzeba jak tlenu. Urlopu chyba też każdemu brakuje więc nie ma o czym mówić, to nie praca państwowa. Co ciekawe i to jakiś paradoks, że my osoby ćwiczące wyjątkowo dobrze się odżywiamy, na pewno lepiej jak przeciętny kowalki co zje śniadanie dwie kanapki z kiełbasą, łazanki na obiad i kanapke ze smalce na wieczór więc mamy lepiej prosperujący organizm i mimo to łapią nas wirusy. Nie wspominając o żulach z pod sklepu co przez cały rok wali cały dzień % żadnych witamin i nie widziałem żeby jakiś kichał.


Mam podobnie - jestem chory , czy mam wolne to nie zarabiam - L4 pierwsze 30 dni płaci pracodawca więc jak choruje to zwyczajnie nie zarabiam i tez zawsze mialem podejście że chory szedłem do pracy bo szkoda tysiaka za tydzien siedzenia , ale od śmierci mojego kuzyna mam gdzieś robote i kase . Miał właśnie podejście jak my ( że szkoda) pracowal w budowlance i chory chodził do pracy - przyszedł dzień że sam się długo leczyl domowymi sposobami i w pracy zasłabł a ponad dobe później już zmarł . Tak w skrócie okazalo się że powikladnia po nie doleczonych chorobach i w sumie doszlo do zapalenia pluc, zapalenia osierdzia a przed śmiercią wdała się jeszcze sepsa ( 31 lat ) był i go nie ma . Życie i zdrowie mamy jedno więc czasem tzreba iść nawet na darmowe L4 i mieć wywalone na kase.

Ja u siebie na podniesienie odporności stosuje głównie dietę a od jakiegoś czasu w domu pijemy swoje 100% soki z owoców ze swojej działki ( maliny , aronia , bez , porzeczki ) nie wiem na ile działa ale jak nie szkodzi a może pomagać to warto :) no i oczywiście jak już zlapie i trzeba leki brać to się bierze .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 177 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 8577
Widziałem wczoraj filmik jak profesor rosyjski poleca lepsze niż morsowanie zlanie się wiadrem zimnej wody zaraz po przebudzeniu jak się jest ciepłym poniżej 11 stopni ( i nie może być cieplejsza) z rana. Przez taki szybki skok temperatury jakieś receptory wariują i naczynka na tyle że potem nie są podatne na kurczenie i rozkurczenie się przy zmianie temperatury że choroba w zime nas nie weźnie. Sprawdzałem w kranie termometrem dla dziecka bez dotykowym i jak mam za ciepłą wode zimną w kranie więc chyba sprubuje z tym morsowanie w Wiśle w tym roku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 177 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 8577


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 444 Napisanych postów 2520 Wiek 26 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 266183
Ten gość z filmu, Żdanow raczej do osób poważnych i szanowanych nie należy
Ogólnie przebyłem 1 sezon morsowania i sobie bardzo chwaliłem - poprawa samopoczucia, odporność, jakby większa klarowność umysłu. No i są badania, które potwierdzają skuteczność morsowania w wielu przypadkach.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wybity bark i powrot na silownie powazne pytanie

Następny temat

Drżenie mięśni podczas treningu

WHEY premium