PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU I STREET WORKOUT CZ.4

dzięki za info
na tym Pomorzu widzę sporo się odbywa

Queblo- a co się jeszcze odbywa na pomorzu? :)

Z tego co mi w pamięci zapadło to w Kołobrzegu było, w Drawsku i Słupsku jakiś Street workout, teraz te co pisałeś u Roberta. A historycznie były jeszcze Międzyzdroje czy Rewal ale tu pisałes że już się skonczylo

lukix

Wczoraj odbył się pierwszy Puchar Kociewia w podciąganiu ciężarowym. Wszyscy zawodnicy podciągali się na specjalnej scenie z ciężarem 50 kg. Oczywiście super atmosfera.Zawody wygrał Michał Fila z zaliczonymi 10 repsami. Mi zaliczono 6 pow. co dało mi 5 miejsce.

hmmm, wyniki dość wysokie, jeszcze niedługo i będę pozamiatany :)

QUEBLO

A historycznie były jeszcze Międzyzdroje czy Rewal ale tu pisałes że już się skonczylo

no trochę tego było :)

ja z kolei startowałem w Siedlcach w PP w trójboju atletycznym, czyli drążek, poręcze 1/2 MC i sztanga MC, najbardziej bylem zadowolony ze sztangi 36 powtórzeń masą ciała, drążek jak na mnie słabo, około 6 powtórzeń niezaliczonych za brodę, dużo kontrowersji, po próbie byłem przywołany przez sędziów, sędzia miał swoje racje, ja swoje, oczywiście prawda leżała gdzieś pośrodku :) może faktycznie najlepszy ten regulamin gdy trzeba mieć głowę poziomo bez zadzierania do góry. w tych zawodach takiego zapisu nie było i zrobił się problem.






Zmieniony przez - matkus1 w dniu 2018-10-13 23:57:45

36 powtórzeń - rozumiem że chodzi o WW z CC ( ciężar ciała) to dobry wynik wśród wyciskaczy . Zrobiony z akcentem dał by Ci wysokie miejsce na zawodach WW.
Gratulacje za wszechstronność !

tak w WW z CC, z akcentem było by troszkę mniej powtórzeń, nie wiem jak wyciskacze wielokrotnie to robią ale mnie odcina, mi bardziej leży trening pod maksymalny ciężar

Mateusz-gratulacje.Już myslałem że zająłeś sie tylko kartami ;) Podciąganie takie w Twoim stylu :) Uważam ze jednak wyciągniętą brodę nad drążek lepiej się ocenia.Musi być jednak ona wIdoczna a nie tak na styk.Sędzia nie może mieć zastrzeżeń.Więcej kombinacji jest z ta brodą na wprost,bo nikt tego w końcowej fazie próby nie robi jak należy i pojawia się pytanie czy zaliczyć czy nie? A tak widziś brodę nad to zaliczasz -jak nie to nie :)

No właśnie dlatego nie lubie zawodów :) filmiki sa najlepsze, 2 lub 3 kamery i nikt nie ma najmniejszych wątpliwości. Jesli zrobie forme, bede sie skupial bardziej na rekordach które mozna udokumentowac


Zmieniony przez - matkus1 w dniu 2018-10-18 04:01:24