Nie dać się czasowi

Paatik, dylematy masz jakbyś na jakiś zadupiu mieszkała czy na prowincji. Idź do dobrego sklepu dla biegaczy. Niech sprawdzą na bieżni jak biegasz i niech ci doradzą. Jak już będziesz wiedziała jaki typ obuwia, kup gdzie będzie taniej.

Szajba - „małomiasteczkowa” jestem:) przynajmniej w radio tak fajnie grali...
nie doroslam jeszcze do kupowania butów do biegania tak na serio. 2 stówki mogę puścić on line, więcej to jak poczuje ze ten kaprys potrwa dłużej niż chwile...

Paatik. Ja rok biegałem w trekkingowych w salomonach. Patrioty na twoim etapie starczą Ci na pierwsze 1000 km i nie ma sobie co głowy łamać jakims pro obuwiem

Paatik

Szajba - „małomiasteczkowa” jestem:) przynajmniej w radio tak fajnie grali...
nie doroslam jeszcze do kupowania butów do biegania tak na serio. 2 stówki mogę puścić on line, więcej to jak poczuje ze ten kaprys potrwa dłużej niż chwile...

Gdy będziesz jutro szła na zakupy, nie myśl o tym czego tak naprawdę potrzebujesz i co Ci służy, tylko kup p prostu coś do żarcia

Speedcrossy wcale nie są takie stabilne, szczególnie na górskich zbiegach Popularne buty do ocr, ale wcale nie takie dobre.

Ja mam rozmiar większe i w końcu przestały mi paznokcie schodzić, jak miałam dopasowane albo pół numera większe to wszystkie paznokcie czarne

Na butach asfaltowych sie nie znam bo nie uzywam

Paatik

Kontynuując - drodzy biegacze uświadomcie mnie jeszcze - czy jak sobie takie 5 km zrobię w środę albo czwartek - a bieg w teorii w sobotę - to będzie git? Póki co bolą mnie biodra na drugi dzień, na trzeci mam wrażenie, ze jest ok. .

Ja robię mocniejszy trening tak, żeby mieć dwa dni odstępu przed zawodami. Jeśli start w sobotę, to trening w środę, w czwartek luz, a w piątek lekki i krótki bieg na rozruszanie. U mnie sie sprawdza.

Paatik- Dwa dni restu jest ok:) Jestem ciekaw jak pobiegniesz w grupie:) Trzymam kciuki. Te parkruny to bardzo fajny sposób żeby popracować nad wydolnością i kondycją. Wiem że nie masz zacięcia do rywalizacji sportowej (ja też nie) ale można pościgać się z samym sobą. I dobrze sobie wyznaczyć jakiś cel, bo inaczej bieganko szybko się znudzi. Cel nie musi być wielce ambitny. Rzuć na to okiem Paatik. Test Coopera określający wydolność. Jak zaczynałem miałem „źle”. Celem było „dobrze” które zrealizowałem w 5-mcy. A potem chce się więcej. Viki- na Temat speedrossow są podzielone opinie, podobno tegoroczne 4 były nie teges. No i większość narzeka na wkładkę Ortholine. Na razie sobie darowałem terenówki bo wyglada na to że sobie jeszcze jakiś czas nie pobiegam.






Zmieniony przez - Brann w dniu 2018-09-18 20:45:53

Zmieniony przez - Brann w dniu 2018-09-18 20:50:07

Ze mnie żaden konkretny biegacz, więc zwykle kupuję co jest na promocji 2 pary za 1 W sklepie gdzie sprzedają zeszłoroczne modele (bo niemodne przecież...).

Teraz mam New Balance Arishi v1 - szczerze polecam, miękkie i wygodne, moglabym ich nie zdejmować. I nie sa najdroższe.


Zmieniony przez - Teapot w dniu 9/19/2018 2:24:38 AM

Dziękuje Wam wszystkim za rady.
Żeby na chwilę zamknąć temat butów - sprawdziłam te które mam i póki co nie kupowałabym innych - ale mam idealne 38, tak jak rozmiar stopy. I jak biegałam raz na tydzień to nic nie czułam, ale ostatnio poczułam w palcach, ze mam za mało miejsca. I tak jak Viki pisała - przypomniałam sobie czarne paznokcie z nauki tenisa... Z tej przyczyny jestem skłonna kupić nowe, ale nie jakiś full wypas, póki co.
Te co mam na pewno nie nadają się do mojego wysokiego podbicia - to akurat czuję po biegu (nie czułam mierząc..).

19.09.2018 DT
Pierwszy raz w życiu zgubiłam GODZINĘ.
Nie wiem jak to się stało, tak się cieszyłam, ze Młody pojechał wcześniej z kolegami na trening i mam go tylko odebrać, że coś mi się z wyczuciem czasu pokręciło. Gadałam z Wami o butach, patrzałam co jest dostępne online, włóczyłam sie po Auchanie etc. Rolowałam się długo i skutecznie, rozgrzałam barki, pobawiłam z czajnikami i włączyłam Endomondo. Cały czas w poczuciu, ze czego jak czego, ale czasu to jeszcze mam full wypas. W połowie treningu się zorientowałam się mam 15 minut i trzeba gnać po Koszykarza. I tu ZONK! Trza było zrezygnować z bicka, tricka i łyd - czyli samych najbardziej obiecujących ćwiczeń.

Trening - starałam się nie powtórzyć błędu poprzedniego i zamiast dodawać serie, dodać ciężaru. Definitywnie nie sprawdziło się w barkach - nie dam rady unosić talerza 10kg przed sobą - 3 powtórzenia to max. Pytanie czy gdyby unosić kettla czy hantelkę (inne kształty) dałoby się tak dobrze ustawić z barkami jak z talerzem? Dodałam też na wyciągu i chyba bardziej ciągnęłam ramionami niż plecami - ale tutaj bym zostawiła to 20kg - może po pierwszym szoku włączą mi się plecy? GB, tu wiedziałam, ze mam jeszcze zapas i właściwie trzeba by dać czwartą serię, podobnie wykroki.

Generalnie łapy mnie bolą od rana...

Trening po 3x20p
25.08.2018
02.09.2018
11.09.2018
18.09.2018

Wykroki chodzone
2x16cc, 3x32px10kg worek ciężko
2x16cc, 3x32px10kg worek
2x16cc, 3x32pxkettle 2x6kg inaczej ciężar się rozkłada 4ki bardziej dostały
2x16cc, 3x32pxkettle 2x6kg

Ściąganie linek wyciągu w klęku
12,5kgx12, 15kgx20px3s
12,5kgx12, 15kgx20px3s
12,5kgx12, 15kgx20px4s
12,5kgx12, 20kgx20px3s ciężko

Przenoszenie hantli za głowę
6kgx12, 9kgx20px3s ciężko
6kgx12, 10kgx20px3s
6kgx12, 10kgx20px4s
8kgx12, 12kgx20px3s ciężko, ale da radę

Unoszenie talerza przed sobą
5kgx12, 5kgxmax/30,30,30 próbowałam 10kg za ciężki!
5kgx12, 5kgxmax/35,35,35 makabra
5kgx12, 5kgxmax/40,40,40
5kgx12, 5kgxmax/40,40,40 chyba nic więcej nie wycisnę, dodam sobie unoszenie na boki w superserii

GB ze spięciem
55kgx20px3s
40kgx20, 60kgx20px3s
43kgx20, 65kgx20px3s
43kgx20, 73kgx20px3s

Ściąganie warkocza z opartymi plecami
10kgx20px3s rąk do warkocza nie mogłam unieść po barkach, ani jednego więcej
10kgx20px3s
10kgx20px4s
-

Naprzemienne uginanie przedramion chwytem młotkowym
5kgx20px3s
5kgx20px3s
4kgx12p, 6kgx20px3s
-

Łydka - wspięcia na jednej nodze z talerzem 10kg
3xmax/30,30,30
3xmax/40,40,40
3xmax/50,40,40
-

Brzuch- 4 serie x max
Russian twists z 6kg piłka 4x50p
Russian twists z 6kg piłka 4x50p
Skosy 4x30p
Unoszenie nóg w leżeniu 3x16p

@Brann - Coopera robiłam kiedyś jak pływałam. I nawet byłam zdziwiona,ze nie trzeba było niewiadomi ile z siebie dać, żeby być w dobrym przedziale. Obawiam się, ze z bieganiem będzie inaczej:(

Patrzałam czy Endomondo ma w sobie taki program (mam na próbę wersje premium, to chce z niego jak najwięcej wycisnać) - ale nie widzę.
Moze zrobię sobie u siebie w lesie (chociaż nie ma tam 100% płaskich odcinków), a może uda mi się przełożyć ruski i pojechać dzisiaj obczaić trasę parkrunu - to tam bym pobiegła.
Szkoda,ze mnie wzięło na to bieganie teraz jak sie już zaczyna szybko ciemno robić.