Paatik – Bikini bez wstydu vs. Krata na lato

A tak mi się napatoczyło - może kiedyś? Ciekawe jakie faktycznie ludzie mają doświadczenia z tabatą - wierzyć mi się nie chce, ze kilka minut na dzień faktycznie wpłynie na kondycje/wygląd/metabolizm etc.

class="link" target="_blank">Tu wprowadź tekst linku...

Paatik

A tak mi się napatoczyło - może kiedyś? Ciekawe jakie faktycznie ludzie mają doświadczenia z tabatą - wierzyć mi się nie chce, ze kilka minut na dzień faktycznie wpłynie na kondycje/wygląd/metabolizm etc.

Jak spróbujesz raz to chyba Ci się odechce robić drugi raz .
A robienie każdego dnia jest dla fanatyków - którzy mają wyższy cel niż tacy amatorzy jak my

Ale kusi i nosi mnie.... Pewnie dlatego ze siedzę w robocie na doopsku przed kompem a za oknem całkiem zjadliwa pogoda... A jutro mam w ogóle dzień out...

Paatik

Ale kusi i nosi mnie.... Pewnie dlatego ze siedzę w robocie na doopsku przed kompem a za oknem całkiem zjadliwa pogoda... A jutro mam w ogóle dzień out...

Dopiero teraz obejrzałem ten filmik
Myślałem o robieniu TABATY w postaci przysiadów z wyciskaniem hantli (hantle w dłoniach, przysiad, powstanie i wyciśnięcie hantli;i od nowa to samo przez 20sek./ 10 sek.odpoczynek )
To z filmiku zrobiłaby moja babcia na 2 dni przed śmiercią (żyła 91 lat ).

Panie Janie - dobre ma Pan więc geny:)

27.12.2017 DT

Osiedlowa, trochę leniwie - ale najważniejsze zrobione.
W planie bałagan przez to, ze juz dawno na normalnej siłowni nie byłam i ćwiczenia popodmieniane...

D PUSH
1. 11.11.2017
2. 25.11.2017 osiedlowa
3. 01.12.2017
4. 19.12.2017 osiedlowa
5. 27.12.2017 osiedlowa


glute bridge jako mobliizacja przed HT
1. ccx2sx10, 10kgx2sx10
2. ccx2sx10, 20kgx2sx10
3. ccx2sx20, 10kgx2sx20
4. ccx2sx20, 20kgx2sx10
5. ccx2sx20, 20kgx2sx15


HT rampax10
1. 20kg,40kg, 60kg, 70kgx3sx10, 40kgx16 przy 70kg czułam bardziej 4ki niż tyłek
2. 2x20kgx20p, 2x40kgx20p, 2x50kgx20p walczyłam aby wejść pod sztangę ze zwiniętą matą na biodrach! To było większe wyzwanie niż HT. Dobrze że zamówiłam już gąbeczkę i będę mogła robić normalnie.
3. 20kgx20p, 60kgx12px3s, 70kgx12px3s, 80kgx10p, 40kgx20p daję radę z 80kg - dałabym radę, ale nie czułam tyłka tak jak lubię
4. 60kgx15px4s plus panczeny z guma zielona 3x50p
5. 60kgx20px3s, 70kgx15p


Wyciskanie sztangielek rampa x10
1. 6kg,8kg, 9kg,10kgx3sx10, 8kgx10 plus przenoszenie hantli za głowę 3x12,5kgx10p
2. WL 2x20kgx10, 2x25kgx10, 2x27,5kgx10, 2x30kgx10 walczyłam o życie z 30kg!!!! Sztanga bo nie ma nadających się sztangielek do pary
3. 6kg, 9kgx10x2s, 10kgx12x3s przenoszenie za głowę 3x12,5x12p wole po 10p - 12 p dało mi w kość
4. WL ze sztangą, 20kg/25kg/27,5kg/30kgx10px2s/27,5kgx10 przy 30 kg poczułam coś niefajnego w lewym lokciu i nie zrobiłam trzeciej serii, a dałabym radę bez problemu, przy 27,5kg też potem czułam ten łokieć
5. WL ze sztangą 25kgx15, 30kgx10px2s, 32,5kgx8px3s


Arnoldki
1. 4kgx10x2s, 6kgx4sx10p ciężko
2. 4kgx12px5s plus unoszenie sztangielek w opadzie 2,5 kgx 12, 4kg x8px3s, 2,5kgx20
3. 4kgx =10x2s, 6kgx4sx12p między 10 a12 powtórzeń jest przepaść! nie żyłam po tym
4. -
5. 4kgx12px5s


Wspięcia na łydki
1. 10kgx3sx20p na każdą, robić 5s
2. 10kgx5sx20p na każdą
3. 10kgx5sx20p na każda znowu będę miała zakwasy przez tydzień
4. -
5. Po bieganiu wczorajszym uznałam ze nie trzeba:)


BRZUCH - 2 ćwiczenia MIX
1. scyzoryki 3x20 na każda stronę, spięcia na piłce 3x20
2. Plank 3x20s
3. rowerek 3x30, spięcia na piłce 3x20p
4. wznosy kolan w krzesełku 3x20, twister 3x50
5. twister 2x100, wznosy kolan w krzesełku 2x20


AEROBY- bieżnia 15 min
1. +
2. -
3. - już mi się naprawdę nie chciało
4. mowy nie było
5. -

Sesja fotograficzna dla Pana Jana w "zdobycznych" legginsach SFD
Legginsy mają plusy i minusy:) Plusy - lubię tą kolorystykę i uwielbiam paski na tyłku:) Minusy- cienki poliester, pot spływa, nie wsiąga; pas niski, najedzonego brzuszka nie ukryje:(

Uradowały się moje oczy (myślę, że nie tylko moje ).

Całość dobrana z gustem i smakiem sportowym!
Prezentacja nobilitująca nasz dział.
Zobowiązany jestem do wzniesienia toastu ze sportowym pozdrowieniem!
Szacun.

Panie Janie - bardzo dziękuję za komplementy. Cieszę się że się podobało Panu i innym kolegom i kleżankom:)

29.12.2017 DT- "TABATA" plus ABSy
Pierwsze podejście pod tabatę zrobione - póki co bardziej to chyba jakiś interwał/hit, ale przynajmniej w rytm tabaty. W ramach zaskakiwania organizmu i samej siebie - z perspektywy czasu mi się podobało - w trakcie robienia znacznie mniej.
Były pajacyki na rozgrzewkę, potem panczeny, potem przysiady do ławki - czyli 3 x "tabata". Wiem,ze jedna powinna wystarczyć - ale póki co to takie tabaty jak dla babci Pana Jana:) Ale spocona byłam i co ciekawe pociłam się jak mysz już po, podczas brzuchów (ale nie od brzuchów)...
Potem twister 3x100 i umoszenie nóg w leżżeniu do klatki 3 x 20. I na koniec rozciąganie.
Na pewno kiedyś powtórzę.