Jo je Szchwajceneger - Kill Bill Blog

no jak Panie?
pracujesz z młodą fajną dupą i w robocie jest źle?

Nie, w robocie jest ok. Najlepiej żeby jak najdłużej tak pozostało.

Eva to dziewczyna do rany przyłóż. Przeze mnie skończy na siłowni, na razie robi tylko wspięcia w pracy. Miała nogę w gipsie, myślała, że po miesiącu wspięć łydki jej się wyrównają. Ja sam nie wiem, ale powiedziałem jej, że poczeka rok albo i dłużej.

Wczoraj zażyczyła sobie bym napisał jej na kartce tekst "barbie girl" po angielsku Tak się składa, że gdy się uczyłem języka, to słuchałem tego w wersji rock/metal, więc jej kilka wersów napisałem. No i śpiewała sobie dziewczyna.

Praca bez stresu. Towarzystwo super. Przełożeni ok.

18.9.2017

Dawno już nie miałem tak niskoenergetycznego dnia, ale coś tam porobiłem.

1. Ciąg, klasyk
20 kg x 5
20 kg x 5
40 kg x 5
60 kg x 3
90 kg x 3
110 kg x 2
124 kg x 6
124 kg x 4

2. Fronty
50 kg x 4
64 kg x 10
50 kg x 5

Ostatnią serię pomińmy milczeniem (owiec). Wyszedł na wierzch mój dzisiejszy kryzys energetyczny. W martwym w sumie też.

3. Łydka na podwyższenie, stojąc
50 kg x 10
75 kg x 15
75 kg x 12

4. Ława
40 kg x 5
60 kg x 2
74 kg x 5
74 kg x 5

5. Zza karku, stojąc
30 kg x 4
45 kg x 7
45 kg x 7

6. Wyciąg górny, szeroko do klatki
42,5 kg x 5
57,5 kg x 10
57,5 kg x 10

7. coś tam na brzuch

Podczas ostatniej wizyty na siłowni widziałem jak personalny kazał dziewczynie robić przysiady z użyciem dolnego wyciągu!!!

Głupi jak gościu z działu +35.

Nawet film się znalazł.

20.9.2017

1. Push press z klatki
20 kg x 5
20 kg x 5
40 kg x 3
50 kg x 2
60 kg x 10
60 kg x 3

Ostatnia seria po krótkiej przerwie i po wyjechaniu we wcześniejszej.

2. Przysiady tylne
50 kg x 5
74 kg x 10
74 kg x 10

3. Wiosło, podchwyt
40 kg x 5
60 kg x 4
84 kg x 7
60 kg x 15

4. Wycisk nogami
60 kg x 5
85 kg x 15
85 kg x 12

5. Łydka stojąc na podwyższenie
50 kg x 10
75 kg x 20
75 kg x 17

6. Ława, hantle poziom
2 x 12,5 kg x 5
2 x 17,5 kg x 3
2 x 22,5 kg x 12
2 x 22,5 kg x 10

7. Biceps z hantlem, na przemian
2 x 10 kg x 5
2 x 15 kg x 10

Na pewno daje w dupę takie FBW.

A kosmita nadal strzela...

22.9.2017

1. Ciąg, klasyk
20 kg x 5
20 kg x 5
40 kg x 5
60 kg x 5
90 kg x 3
110 kg x 2
129 kg x 5
100 kg x 8

2. Fronty
50 kg x 4
68 kg x 10

3. Wspięcia na podwyższenie, stojąc
60 kg x 10
80 kg x 15
80 kg x 15

4. Ława
40 kg x 5
60 kg x 2
78 kg x 5
78 kg x 5

5. Zza karku, stojąc
30 kg x 4
45 kg x 8
45 kg x 6

6. Wyciąg górny, szeroko do klatki
42,5 kg x 5
57,5 kg x 11
57,5 kg x 11

7. brzuch

Trzecie fbw w tym tygodniu. I w taki sposób mam zamiar ćwiczyć. W przyszłym tygodniu niedziela-środa-piątek. Dziś zwiększyłem obciążenia w martwym, frontach i na ławie. Do regularności treningowej dowaliłem trochę więcej kalorii i powinno być ok. Biorę też mono kreatyny. Nie wiem czy będzie na mnie działać w odczuwalny sposób, ale w moim przypadku to wyjątkowy eksperyment, bo nie mam jej w diecie.






Zmieniony przez - Kill-Bill w dniu 2017-09-22 17:48:00

24.9.2017

1. Wyciskopodrzut z klatki
20 kg x 5
20 kg x 5
40 kg x 3
50 kg x 2
64 kg x 8

2. Wiosło, podchwyt
40 kg x 5
70 kg x 2
84 kg x 10
84 kg x 10

Tamtym razem było 84 kg x 7, ale po przysiadach. Teraz zmieniłem kolejność i efekty widać. A przysiady i tak poszły tak jak powinny.

3. Przysiad, kijek za główką
40 kg x 4
60 kg x 2
78 kg x 10
78 kg x 10

Dodałem 4 kila i znów 10 ruchów.

4. Wspięcia stojąc na podwyższenie
70 kg x 10
80 kg x 17
80 kg x 16

5. Wyciskanie nogami
70 kg x 5
90 kg x 15
90 kg x 15

Choć obciążenie małe to jednak postępy cieszą. Było 85 x 15 i 85 x 12. Dziś dwie 15 na 90 kg.

6. Wyciskanie hantli, leżąc na poziomej
2 x 12,5 kg x 5
2 x 17,5 kg x 2
2 x 22,5 kg x 13
2 x 22,5 kg x 11

Było 12 i 10, jest 13 i 11.

Widać, że w miarę rozsądnie to zaplanowałem i jakoś wziąłem się za siebie, bo są efekty. Teraz już tylko ćwiczyć.

7. Biceps naprzemiennie, stojąc
2 x 10 kg x 5
2 x 15 kg x 9
2 x 15 kg x 8

I to by było na tyle. Do środy gdy spotkam dalsze postępy i nie beje lipy.

27.9.017

1. Ciąg, klasyk
20 kg x 5
20 kg x 5
40 kg x 5
60 kg x 3
90 kg x 3
110 kg x 2
130 kg x 6
130 kg x 4

Było 129x5, jest 130x6. Można jechać dalej. Bardzo zadowolony z tego treningu jestem. Dzień wcześniej zarówno ja i Eva tak byliśmy podk***ieni, że chcieliśmy wyp*****lać z roboty i szukać innej, ale do końca zmiany wszystko wróciło do normy. W nocy obudziłem się i długo nie spałem. "No w takich warunkach nie można normalnie ćwiczyć, na co ja mam w ogóle prowadzić ten dziennik skoro nie będzie postępów?" - po wstaniu jednak szybko się ogarnąłem. Odkąd zresztą jem dużo warzyw, to nigdy po obudzeniu nie czuję się źle.

2. Fronty
50 kg x 4
70 kg x 10
50 kg x 10

Rekord wyrównany na tym obciążeniu. Przed problemami z kolanem było 80x4, teraz spokojnie pęknie.

3. Wspięcia, stojąc
70 kg x 10
80 kg x 18
80 kg x 18

4. Ława
40 kg x 5
70 kg x 2
80 kg x 5
80 kg x 4

Dwa kila więcej i nadal 5 ruchów.

5. Wycisk zza karku, stojąc
30 kg x 4
45 kg x 8
45 kg x 8

W ostatniej serii było więcej siły, mogłem zrobić już 9 powtórzenie. Zrobię albo dowalę obciążenia.

6. Wyciąg górny, szeroko do klatki
42,5 kg x 5
57,5 kg x 12
57,5 kg x 12

Było 57,5x11x2.

Później jakaś zabawa na brzuch, rozciąganie i do domku.

Większy się robię i apetyt mam taki, że mam coraz większe problemy z utrzymaniem 8-godzinnego okna żywieniowego. Od dawna robię IF. Wyszło naturalnie. Gdy nie ćwiczyłem jadłem dwa posiłki dziennie ok. 12-ej i 16-ej.

Nie będę się jednak opierał przed żarciem gdy jestem głodny.

30.9.2017

9 rano. Nie lubię ćwiczyć tak wcześnie.

1. Wyciskopodrzut z klatki
20 kg x 5
30 kg x 5
40 kg x 3
55 kg x 2
68 kg x 5
68 kg x 4

2. Wiosło, podchwyt
40 kg x 5
70 kg x 2
88 kg x 10
88 kg x 10

3. Przysiad, kijek z tyłu
40 kg x 5
70 kg x 2
80 kg x 10
80 kg x 9

Dorzuciłem 2 kg i znów poszło 10 ruchów. Zgodnie z planem. Podobnie jak wcześniej wiosło.

4. Wyciskanie nogami
70 kg x 5
95 kg x 15
95 kg x 15

5 kg więcej, ale było lżej niż poprzednim razem.

5. Łydka stojąc na podwyższenie
70 kg x 10
80 kg x 20
80 kg x 17

6. Ława pozioma, hantle
2 x 12,5 kg x 5
2 x 20 kg x 2
2 x 25 kg x 10
2 x 25 kg x 10

Sztangielki cięższe po 2,5 kg każda. Ciągły progres.

7. Bicepsy, hantle na przemian, stojąc
2 x 10 kg x 5
2 x 15 kg x 10
2 x 15 kg x 10

Kolejny bardzo udany trening. Ćwicząc rzadziej mój organizm ma po prostu więcej czasu na regenerację i to mi pomaga. Kolejny trening w poniedziałek lub wtorek.

pa pa całuski 102

"Podczas ostatniej wizyty na siłowni widziałem jak personalny kazał dziewczynie robić przysiady z użyciem dolnego wyciągu!!!

Głupi jak gościu z działu +35.

Nawet film się znalazł. "

Ty chłopie masz jakiś problem ze sobą