Paatik – Bikini bez wstydu vs. Krata na lato

Proponowałbym większy rozstaw stóp a palce skierować na zewnątrz.
Mnie większe wypchnięcie tyłka ciągnęło do upadku.

dokladnie jeszcze szerzej i spokojnie te 2 cm podbiegniesz do lustra

@ojan & Kebul - dzieki! To mi sumo wyjdzie i doopska nie podźwignę:) A 100 przysiadów to bym chciała bez obciążenia dać radę zrobić..

19.09.2017 DT GÓRA
Godzinka wyrwana rodzince:)
Brakuje mi w pełni wyposażonej siłowni. Jeszcze czuję, że po chorobie...
Dorobiłam OHP 3s x 12p ze sztangą łamaną (wiem ze się nie robi ale z olimpijką nie dałabym rady). Barki nie bolą - czyli mogę dodać do planu.

TRENING GÓRA (A/B na zmianę na kolejnych treningach) aktualny trening ostatni na liście
1. 28.08.2017
2. 01.09.2017
3. 05.09.2017
4. 09.09.2017
5. 13.09.2017 na osiedlowej siłowni
6. 19.09.2017 na osiedlowej siłowni

ROZGRZEWKA 10 min - wioślarz
1. +
2. +
3. +
4. +
5. gimnastyka
6. gimnastyka

A-WYCISKANIE SZTANGI NA SKOSIE DODATNIM/B-WYCISKANIE SZTANGIELEK NA SKOSIE DODATNIM (rozgrzewkowa x 8/5x5/max)
1. B 6kg/10kg/8kgx10 może dałabym radę 6 powtórzeń
2. A 20kg/25kg/27,5kgx5px2s nogi na dole, prawie mostek i jest łatwiej
3. B 8kg/10kgx5sx6p/8kgx12 12kg hantla nie dałam rady nawet unieść do pionu leżąc na ławeczce
4. A 20kg/27,5kgx5px5s/20kgx12 ostatnie 2 serie z 27,5kg ciężko dociągać ostatnie powtórzenie
5. A 20kgx8/25kgx8/27,5kgx8/30kgx5px3s Złamałam 30kg!!!??
6. A 20kgx8/25kgx8/27,5kgx8/30kgx5px3s jeszcze jedną serię dałabym radę...

WIOSŁOWANIE SZTANGIELKĄ (rozgrzewkowa x8/5x5/max)
1. 6kg/8kg/6kgx12 z 10kg nie dam razy ale 6/7p z 8 kg próbować
2. 6kg/8kgx8px3s/6kgx14 to jednak będę próbować z 9kg
3. 6kg/9kgx5x5/8kgx12 robić 6 powtórzeń
4. 6kg/9kgx4sx6p/8kgx12
5. 10kgx5x5 ciężko ale nie ma innych hantli
6. 7,5kg/10kgx5x5 zmienić na wiosło sztangą bo z 10kg cięzko robić poprawnie

A-ŚCIĄGANIE LINKI WYCIĄGU GÓRNEGO/B-PRZYCIĄGANIE DRĄŻKA WYCIĄGU W POZIOMIE (rozgrzewkowa x 8/5x5/max)
1. A 30kg/35kg/30kgx16
2. B 30kg/50kg/40kgx12 Złamałam 50kg!
3. A 30kg/35kg/30kgx16 żadnej progresji póki co nie będzie - nawet przy 35kg w ostatnich powtórzeniach nie dociągam do klatki
4. B 30kg/50kg/40kgx12
5. - nie ma maszyn
6. -

WZNOSY RAMION W OPADZIE (rozgrzewkowa x 8/8px3s/max)
1. 2kg/4kgx5x5/2kgx18 wolę 3kg ale nie było wolnej, przy 4kg pracowały chyba całe plecy..
2. 2kg/3kg/2kgx18
3. 2kg/3kgx3sx10p/4kgx7 robić z 4kg 5x5,
4. 2kg/4kgx5x5/2,5kgx15
5. 2,5kg/4kgx5x5/2,5kgx20
6. 2,5kg/4kgx5x5/2,5kgx20

ARNOLDKI (rozgrzewkowa x 8/8px3s/max)
1. 4kg/6kg/4kgx14
2. 4kg/6kg/4kgx14
3. 4kg/6kg/4kgx16 dodać powtórzeń do 10
4. 4kg/6kgx10px3s/4kgx14 ciężko z 10 powtórzeniami
5. 4kgx4sx12p następny hantel ma 10kg, ale czułam ładnie barki
6. 4kgx4sx12p nie było łatwo

A-Francuz oburącz /B-BICEPS-UGINANIE W OPARCIU O KOLANO (8x/5x5/max)
1. B 6kg/8kg/6kgx12 próbowałam z 9kg ale robię max 3p
2. A 6kg/8kg/6kgx12 dobrze dobrany ciężar, łatwo nie było z 8kg
3. B 6kg/9kgx3px5s/6kgx14 ostatnia seria z 9kg, ostatnie po musiałam sobie pomóc drugą ręką
4. A 6kg/8kg/6kgx12
5. A uginanie samej sztangi łamanej 3x12 leżąc, B uginanie na modlitewniku 3x12 sztanga łamana próbowałam dodać 2,5 kg ale nie dałam rady
6. A uginanie samej sztangi łamanej 3x12 leżąc, B uginanie na modlitewniku 3x12 sztanga łamana, dodawać

BRZUCHY MIX - 1 ćwiczenie dowolne + plank 3 x30s
1. Wznosy kolan w leżeniu 3x20, plank 3x30s
2. Wznosy kolan w leżeniu 3x20, plank 3x30s
3. Wznosy kolan w leżeniu 3x20, plank 3x30s
4. Rowerek w leżeniu 3x20, plank 3x30s
5. Rowerek w leżeniu 3x30, plank 3x30s
6. Unoszenie nóg w krzesełku 3x20

Fajne te przysiady. Przeglądam Wasze dzienniki i układam sobie program na siłę na jesień / zimę i te przysiady na pewno wchodzą :)

Shadow - to popatrz u mistrzów, nie u czeladników:) Szajbę polecam - Szajba jest dobry na wszystko:)

Dokładnie to miałam na mysli.. Nawet przez chwilę mój wpis wyglądał tak: "Szajba jest dobrA na wszystko...".


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2017-09-21 11:10:05

A tu co się dzieje? Pochorowało się znowu czy Zaplanowany Okres Przeznaczony na Regenerację?

Mój dziennik wygląda aktualnie na Dziennik Lenia. Nie do końca tak jest - ale z drugiej strony nie ma co się życiem tłumaczyć.
Powylatywały mi popołudnia z całego zeszłego tygodnia na zajęcia dodatkowe Młodych, spotkania z rodzicami w szkole plus niespodziewany pogrzeb w rodzinie i trzeba było się Mamą zaopiekować i na ten pogrzeb do Włocławka wieźć. Zajęcia dodatkowe czasami daje się tatą Młodych podzielić - ale ostatnio był po zabiegu i miał opatrunek na głowie z którym nie chciał się światu pokazywać...
Jednym słowem - jak wychodziłam z domu o 7 rano to wracałam koło 9 wieczorem. Żeby wstać o 5.45 musze się położyć ok. 10.30 i tak przeleciało...

Zapomniałam jeszcze o sportowym wytłumaczeniu mojego "lenia" - zakwasy w łydkach po treningu w poniedziałek męczyły mnie az do piątku. Apogeum było w czwartek:) Schodzić w pracy po schodach nie mogłam...

Plan na dzisiaj to: po własnych zajęciach dodatkowych (ruski) pójść na osiedlową i dół zrobić.



Zmieniony przez - Paatik w dniu 2017-09-26 10:25:02

Zmieniony przez - Paatik w dniu 2017-09-26 11:39:23