SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Redukcja Teapot

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 234984

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51560 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Teapot
Podciaganie 2x10 / w sensie podskok i 'kontrolowane' spadanie /
Rozciagalam sie kolo drazkow i stwierdzilam ze sprobuje tego na poczatku treningu. Ku mojemu zaskoczeniu nie opadlam od razu na dol jak kloda - moje miesnie troche mnie podtrzymaly! Doslownie sekunde, ale uczucie jest swietne. Bardzo motywujace


super. nie ma co się porywać na niesamowite efekty od razu, tylko trzeba stosować metodę małych kroczków i wolny progres jest lepszy niż żaden progres
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Popieram
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 37 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 4969
Tea - ja się nie dziwię, że porywasz się na zmianę ćwiczeń :) ja w sumie zaczęłam docierać swój plan jak już się trochę bardziej obeznałam co i jak Z podciąganiem podziwiam - też muszę się za to zabrać i żałuję, że w domu nie mam na czym, bo to najlepiej wychodzi na świeżo - wtedy udaje mi się raz podciągnąć, ale po ćwiczeniach nie ma mowy w ogóle o podciąganiu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 460 Napisanych postów 1592 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 229519
Hej ho,
Dotarłam do pracy i już nawet jestem po treningu, o!
Okazało się ze dziś (piątek) jednak będziemy wyjeżdżać wcześniej wiec mój normalny popołudniowy trening by wypadł. Dostałam jednak jakieś 2 dni temu sms od trenerki Carli ze fajnie się pracowało w poniedziałek i zaprasza na piątek 6:30 na trening w malej grupie jeżeli mam ochotę (moja siłownia ma w pakiecie takie darmowe półgodzinne treningi w grupkach z trenerkami). I stwierdziłam ze chociaż może siłowy o nie będzie ale zawsze trochę się poruszam i zbadam grunt czy ranne ćwiczenia mi jednak mogą służyć.
Summa summarum do pracy dojechałam jedynie pol h później. Jeżeli pogodzę się z gorszym make upem i związanymi włosami to nie widzę przeszkód żeby takiego półgodzinnego treningu nie wrzucić w plan dnia.

Były tylko 2 osoby wiec wyszło prawie jak trening personalny.
1. 20x pompki
2. 20x swing kettlem
3. 20xnoge wchodzenie-schodzenie na box bokiem (wolno w dol)
4. 20x burpees
5. 20x przysiad-wyciskanie z piłką lekarska (8kg)
6. 1 min wioślarza
7. 20 brzuszków

I tak dwa razy. Zmachałam się jak głupia, trzeba popracować nad tą kondycją.
Śniadanie zjadłam w pracy, omlecik. Lunch tez mam, wołowinę stir fry – a kolacje zjemy u teścia wiec zobaczę, co wpadnie. Kurczę, jeżeli nie dopadnie mnie bol głowy to bomba, bo siedzę w pracy i czuje fajną energię.

Aktualizacja od mojego L:
Chodzi nadal na swoje treningi, i już nie jest tak bardzo obolały. Chwali się postępami, widać fajna motywacje. Waga z początkowych 130kg spadla do 124.8kg (dostaje mmsy z każdego ważenia i udaje ze mnie to strasznie złości ze tak szybko mu waga ucieka. Wariaci z nas ). Brzuszek troszkę mu się wciągnął. Wiadomo – duży chłop, szybko idzie. Je zdecydowanie lepiej, aczkolwiek podejrzewam ze nadal mniej ode mnie. To będzie do ogarnięcia, ale na razie niech działa tak żeby mu pasowało.

I mała część z serii ‘drogi pamiętniczku’
Miałam dziś kompletnie koszmarne sny.
Jeden: byłam z powrotem w Polsce i próbowałam ratować Dziadka (zmarł niedawno ). Jeden z takich snów, których się nie zapomina. Obudziłam się kompletnie roztrzęsiona.
Drugi: typowy koszmar ślubno-weselny. Wszystko się nie udawało, klasyka. Suknia była duża, jak z lat 80 i odstawała na biuście – no super. Noc marzeń po prostu!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51560 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Teapot
Drugi: typowy koszmar ślubno-weselny. Wszystko się nie udawało, klasyka. Suknia była duża, jak z lat 80 i odstawała na biuście – no super. Noc marzeń po prostu!


jak tak dalej pójdzie, to może się okazać, że to sen proroczy nie żebym była niemiła, no ale... nie oszukujmy się - nie możesz kupić kiecki z dużym wyprzedzeniem fajnie, że narzeczony się wkręcił i faktycznie, może nie wrzucaj mu za dużo nowych informacji, żeby się za szbko nie zniechęcił. ale najfajniejsze, że oboje teraz się tak szykujecie na wielki dzień. za kilka miesięcy żadna ciotka Was nie pozna

takie krótkie wytrzymki z podstawowymi ćwiczeniami są świetne, jeśli chodzi o poprawianie kondycji. robiłaś ten trening na czas? jeśli będziesz go powtarzać, to możesz zapisywać wynik i kontrolować, jak się polepsza. jeśli dobrze zrozumiałam: ćwiczyłaś na czczo? podziwiam, ja bym padła po pierwszej serii pompek
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 460 Napisanych postów 1592 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 229519
Suknie kupie jakoś w okolicach listopada - ślub w połowie grudnia. Powinno byc ok ;)

Tak, na czczo. Ledwo dojechałam do pracy i rzuciłam sie na śniadanie. A po 2 h znów byłam tak głodna ze miałam ochotę gryźć ściany.



Zmieniony przez - Teapot w dniu 9/06/2017 6:10:30 AM
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 99 Napisanych postów 880 Wiek 43 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 15053
Kiedyś próbowałam biegać na czczo. Ledwo dobiegłam do domu (trasa około 10km) mroczki przed oczami tylko pamiętam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Ja wczoraj niemal na czczo biegalam, robilam trening i skonczylo sie tym, że caly dzien bylam tak nieziemsko glodna, ze myslalam ze tynki pozjadam ze scian
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 37 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 4969
Ja chyba bym nie dała rady. I czytałam gdzieś, że chyba się nawet nie powinno. Choć pewnie trudno jest robić trening bezpośrednio po jedzeniu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anchy MISS SFD
Ekspert
Szacuny 181 Napisanych postów 2338 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 72200
Teapot
Suknie kupie jakoś w okolicach listopada - ślub w połowie grudnia. Powinno byc ok ;)

Tak, na czczo. Ledwo dojechałam do pracy i rzuciłam sie na śniadanie. A po 2 h znów byłam tak głodna ze miałam ochotę gryźć ściany.




Zmieniony przez - Teapot w dniu 9/06/2017 6:10:30 AM



Uważaj z suknią, ja miałam dopasowaną tydzień przed w salonie, a w czwartek przed sobotnią imprezą szukałam na łeb na szyję krawcowej, która podejmie się kolejnego zmniejszania Normalnie jak się lekko odgięłam do tyłu to biust cały mi wychodził

Też miałam koszmary ślubne - najczęściej,że idę bez makijażu i nieuczesana

Heh miły czas przed Tobą Teapot, ja wspominam z wielką nostalgią


Co do ćwiczenia na czczo to zauważyłam,że u mnie w dużej mierze zależy to od ostatniego posiłku poprzedniego dnia. Jak było dużo ww to mogę szaleć, jak mniej to się słaniam
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

System w treningach

Następny temat

Czym zastąpić orzeczy - tłuszcze?

WHEY premium