Od zawsze ćwicze takim systemem i na rezultaty nie narzekam. Organizm się przyzwyczaił
tarazmam małą masakre bo wróciłem
na siłke po półrocznej przerwie i od 2 tygodni wstaję połamany. Ale myśle że do końca miesiąca powinienem się wtrybić, a od kwietnia-jak zarzuce aminki i tcm powinno być w ogóle ok.
W każdym razie jak ćwiczyłem takim systemem, to na codzień nie było problemów.
Moje długie treningi winikają to z tego że siłke ma tylko 3 razy w tygodniu i na każdej sesji trenuję 2 partie + brzuch . Próbowałem treningu łączonego np seria na klate seria na barry klata bary klata bary ( zaoszczędza się sporo czasu). W moim przypadku skutek był jednak taki, że po treninigu zamiast zmęczonych mięśni czułem ogólnie zmęczony organizm. W takim systemie nie potrafie się odpowiednio skupić na danej grupie.
Oczywiście te 2 godziny to max, a wlicza się w to rozgrzewka - 10-15 min i brzuszki na które schodzi mi ok 20 min. A nie wyobrażam sobie żeby w godzine wyrobic się z rozgrzewką, dwoma partiami mięśni i brzuchem.. hehe to jest dopiero kamikadze :-%
Zmieniony przez - stachers w dniu 2008-03-11 23:12:10