SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Probiotyki - kilka pytań

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 22432

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1112 Napisanych postów 3756 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68167
"Wszyscy jesteśmy ludźmi" to nie jest argument w dyskusji o truciznach. Wszyscy jesteśmy ludźmi, bywamy naiwni, głupi, nieostrożni...
W ostatnim stuleciu dziesiątki, jak nie setki różnych środków, leków bywały dopuszczane do obrotu dokładnie tak pochopnie, jak słodziki, a później , dokładniejsze badania lub skutki stosowania przez ludzi, okazywały się niejednokrotnie porażające.
Nawet LEKI, gdzie leki niby są bardzo dokładnie badane...

Nie rozumiesz chyba, że ktoś sobie zrobił z Ciebie królika doświadczalnego i sprawdza, ile uciągnie. Dopóki ktoś nie wykaże niezbicie, że słodziki powodują raka czy inne problemy, dopóty będą one wciskane ludziom, podobnie jak wcześniej śmiertelne w skutkach czy powodujące inne dramaty, uszkodzenia płodów, choroby - leki.
Jedno badanie, ale kładzie na kolana, tak silnie działa ta substancja i możemy się domyślać, że osłabiona flora jelitowa i jelita, są przyczynkiem do znacznego zwiększenia szkodliwości też innych toksyn, bo to idzie jak reakcja łańcuchowa. Jeśli jedna toksyna osłabia, kolejne szkodzą łatwiej i mocniej, bo organizm się nie broni...

O mleku A coś tam, nie czytałam, więc dyskutować nie będę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 660 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9299
Faktycznie troche odbiegliście ale lubię takie tamaty więc jest ok również uważam,że nie ma co popadać w takie skrajności,z niewielkimi ilościami chemi nasz organizm poradzi sobie sam. A cofne się jeszcze do momentu,w ktorym była między Wami mowa o glutenie,nie uważacie że całkowite odstawienie tego składnika doprowadzi w końcu do jego nietolerancji? Nie lepiej np ograniczyć tylko?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 444 Napisanych postów 2520 Wiek 26 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 266183
Dlaczego całkowite jego odstawienie miałoby prowadzić do nietolerancji? To właśnie jego regularne spożywanie może się do niej przyczynić (zakładając, że jeszcze jej nie mamy).
///
Sorki, bo trochę popłynąłem. Nietolerancja glutenu, czyli inaczej celiakia, a istnieje jeszcze nadwrażliwość na gluten, z czym spotyka się większość z nas. Ciągle nakłada mi się nietolerancja i nadwrażliwość ;) . Gluten w moim mniemaniu dokonuje stopniowej nadżerki w naszych jelitach. Jeżeli nie spotykamy się z nieprzyjemnymi sytuacjami na co dzień, jak gazy, wzdęcia, czy inne problemy - to uważam, że nie ma problemu, by raz na jakiś czas ten gluten zjadać. Nie mniej jednak - uważam, że nawet warto odstawić go na załóżmy dwa tygodnie i zobaczyć jak nasz organizm funkcjonuje, wbrew pozorom gluten może wpływać na niemal każdą część naszego ciała - od jelit do główki :) .

Nikt ze mnie nie robi królika doświadczalnego. Sam osobiście nie wiem, kiedy ostatnio spożyłem coś zawierającego sztuczne słodziki. Kiedyś owszem, zdarzało się w różnego rodzaju odżywkach, a aktualnie z suplementacji leci wszystko bez zbędnego syfu - podstawowe witaminki + ew. jakieś naturalne przeciwzapalne, czy jakieś wyciągi z roślin w tabsach ;) .

Ogólnie z badaniami nie jest też tak kolorowo. Gdyby jedno badania miało stanowić o takiej szkodliwość słodzików, no to sory.. Wystarczy trochę pomyśleć i można skonstruować/przeprowadzić badanie tak, by wyszło po myśli badającego. Załóżmy czysto teoretycznie, że zlecającym badanie, był jakiś prezes firmy produkującej cukier, a słodziki jakoś tam obniżają notowania jego firmy. Tak dobierzemy pacjentów, żeby woda z glukozą okazała się OK, a woda ze słodzikiem taka fe i straszna, a potem z sukcesem ogłosi się wyższość cukru nad sztucznymi słodzikami. Poszukałem, niemal wszystkie artykuły powołują się na to jedno, konkretne badanie. Powtórzę jeszcze raz, nie popieram stosowanie sztucznych słodzików, ale trochę obiektywizmu ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1112 Napisanych postów 3756 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68167
Obiektywizm nakazuje, by najpierw bardzo skrupulatnie przebadać różne substancje, a dopiero później dopuszczać je do obrotu i jeść ;).
A nie na odwrót - jeść sobie, choć są przesłanki, że to może szkodzić, czekając na badania, które może ktoś łaskawie zrobi a może nie...

Co do glutenu - nie zgadzam się absolutnie, że on każdemu szkodzi na tyle, by go odstawiać lub jeść raz na czas. Ja np. mogę jeść gluten pięć razy dziennie w każdym posiłku i nic kompletnie mi nie będzie. Podobnie w rodzinie, nigdy nikt nie miał problemów związanych z glutenem, nieszczelnych jelit itp. Wszystkie dziadki, babcie jadały do starości gluten - chleb, kluski, ciastka i zero jakichś spraw jelitowych i innych, o których wspomina się jako "odglutenowych".

Problemy z glutenem, jest to raczej (moim zdaniem) domena ludzi wychowanych na śmieciowym jedzeniu, którzy mają jelita podziurawione od innych toksycznych środków i ogólnie - słabe organizmy ze względu na nowoczesny tryb życia.

Czytałam dziś w "Food forum" ciekawy artykuł, akurat powiązany z naszą rozmową , o roli bakterii probiotycznych i o tym, jak zasiedlają one organizm człowieka. Wielki wpływ na to ma np. sposób narodzin - dzieci, które rodzą się naturalnie, przy porodzie od razu stykają się z florą bakteryjną matki i te dobre bakterie w pierwszej kolejności zasiedlają skórę i jelita.
Natomiast dzieci urodzone przez cesarki - najpierw stykają się ze szpitalną , często niebezpieczną florą bakterii i z kolei one dostają się najpierw do organizmu, utrudniając później rozwój prawidłowej flory bakteryjnej.
Mniej więcej stabilna flora bakterii ustala się po około 2 latach życia, a ostateczny kształt i stabilność zyskuje po dopiero 8 latach (!).
Jak widać jest to niesamowicie skomplikowana sprawa...

U dzieci rodzonych przez cesarskie cięcie, karmionych mlekiem modyfikowanym - proces jest upośledzony. Naukowcy przebadali skład flory bakteryjnej dzieci urodzonych naturalnie i po cesarkach i nawet w 7 roku życia (!), jest ona odmienna; dla mnie szok.
Stąd konieczność podawania dzieciom po CC pro- i prebiotyków, w ramach naprawiania tego i zapobiegania chorobom w przyszłości.

Te choroby to cukrzyca typu 2 (od razu kojarzy się to z zaburzeniami flory bakteryjnej i gospodarki insulinowej po słodzikach ) , OTYŁOŚĆ ( i wszelkie z nią związane) , problemy typu nieszczelnych jelit i różne powiązane - alergie, problemy atopowe, choroby autoimmunologiczne (czyżby Hashimoto? ) ...
W skrócie - jest to kwiat schorzeń, jakie nękają obecnie bardzo często ludzi, szczególnie młodych.

Na tym tle, bardzo jestem ciekawa, ile czasu potrzeba, by naprawić taką już i tak słabą i nieprawidłową florę bakteryjną człowieka, zniszczoną w pewnym momencie antybiotykami itp. Czy też koło 2? A może 8 , aby osiągnęła pełną równowagę?
A po drugie - jeśli takie dziecko ma w wieku 7 lat niedoskonałą florę bakteryjną, to jak wpłyną na jego zdrowie słodziki i inne substancje zaburzające równowagę w jelitach, których obecnie wszędzie pełno?

Wygląda na to, że nie tyle glutenu trzeba się bać, co CC, mleka modyfikowanego dla niemowląt, antybiotyków w młodym wieku i całej tej chemii... Gluten to rzadko kiedy wrodzony problem (celiakia), częściej sprawa wtórna, powiązana ze słabymi jelitami i nieprawidłowo działającym układem odpornościowym, co ma wielki związek z florą bakteryjną i jej zaburzeniami, już od pierwszych dni życia.

Co do całkowitego odstawiania glutenu, to czytałam, że właśnie po odstawieniu, przy jakiejś próbie powrotu, może się okazać, że organizm oduczył się go tolerować i gluten, który wcześniej komuś nie szkodził - dopiero wtedy zacznie szkodzić. Ile w tym prawdy, nie wiem, ale jeśli nie miałabym objawów chorobowych, o które podejrzewałabym gluten - nie odstawiałabym go bez potrzeby.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21744 Napisanych postów 71304 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575840
Jest sporo innych ZA tym żeby dzieci rodzić naturalnie
1

doping & zdrowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1112 Napisanych postów 3756 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68167
Zgadza się, tylko obawiam się, że to mało ciekawy temat dla ludzi budujących mięśnie, bo trudno się cofnąć do tego okresu w swoim życiu i go ewentualnie naprawić ... . Znów delikatnie odbiegliśmy od tematu ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21744 Napisanych postów 71304 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575840
Gdzieś czytałem, że już po 2h od narodzin w i na organizmie dziecko są już bakterie

doping & zdrowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1112 Napisanych postów 3756 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68167
No właśnie, pewnie nieraz i wcześniej, bo zdrowo urodzone dzieci praktycznie od razu biorą się do jedzenia. Kobieta ma na piersiach bakterie mlekowe (już wcześniej tam migrują), które w czasie ssania mleka od razu trafiają do buzi malucha.
Po dwóch godzinach pewnie już te bakterie ostro zasiedlają jelita.
A dzieci po CC są karmione mlekiem modyfikowanym, zanim matka się nie wybudzi po narkozie, często też po CC kobiety nie mają od razu pokarmu, bo nie ma impulsu hormonalnego, jakim jest poród, więc to może trwać wiele godzin, zanim do jelit dziecka trafią w dostatecznej ilości bakterie matki, przeciwciała i inne aktywne składniki z jej mleka (co też na pewno wpływa na pracę jelit i kształtowanie się w tych jelitach środowiska mikroorganizmów noworodka - brak przeciwciał, to brak dobrej obrony przed tymi bakteriami ze szpitalnego groźnego otoczenia i mogą się osiedlać bez przeszkód).



Zmieniony przez - M-ka w dniu 2016-08-30 18:52:33

Zmieniony przez - M-ka w dniu 2016-08-30 18:54:43
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21744 Napisanych postów 71304 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575840
Dokładnie

doping & zdrowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1112 Napisanych postów 3756 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68167
A jeszcze zapomniałam o depresjach - też były wymienione jako powiązane ze złym zasiedleniem jelit i też są plagą dzisiejszych czasów... Czyli pewnie niejeden alkoholik, narkoman, lekoman czy inny desperat , wpadł w nałóg lub stracił życie przez ... bakterie jelitowe .
Brzmi to kuriozalnie, ale na to wskazują badania naukowe.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

ból kręgosłupa, trudności w oddychaniu i drętwienie rąk

Następny temat

bule w klatce piersiowej

Wiecej