olej lniany a suplementacja omega 3.

5g oleju lnianego? to juz nawet nie w sportowej diecie czytalem dieta dr Budwig zdaje sie nowotworowa i sama dr zaleca 8 łyzek dziennie daje to okolo 80g w przybliżeniu ,juz nie wspominając jakieś tam co mi utkwily w głowie diety jakis tam sportowców widziane w pismach gdzie do prawie każdego posiłku dają olej lniany po 10g ,ale poczytam linki dzieki

czytałem widzilem tam na myśli maja oczyszczaną wersje oleju czyli syf taki z marketu co moze lezec nawet do roku i będzie ok, dobrej jakosci ma okres waznosci 3 msc i mam taki

Ale utlenia się (czyli szybko psuje) właśnie ten lepszy olej lniany, taki jak masz - i jego nie wolno nadużywać.
Tego drugiego, z omega6, po prostu w ogóle nie warto używać.

co do omegi 6 wiem ze działa zapalnie no ale procesy zapalne tez potrzebne suplementacja tym omega6 zbedna bo czesto wystepuje co do kaps moze i nie bede ich bral lub pomieszam te tłuszcze jakos jeszcze dzięki może ktoś sie jeszcze wypowie wyzej pisane opinie tez sa ważne bo kojarzę tych użytkowników mialem tu konto od 2007 roku ale polecialo bo mi na czacie konsultant tak doradził ze hej ,,chciałem adresy w sklepie pozmieniać a nie moglem pozmieniałem miele itd i po koncie od nowa bylo trzeba tworzyc a szkoda tylu lat

Wybaczcie, że odświeżam, ale bez sensu tworzyć nowy temat. "Olej lniany zawiera głównie ALA, a w kapsułkach Omega - 3 jest EPA i DHA" a jest jakiś produkt, nie będący suplementem, który zawiera duże ilości EPA i DHA, bo wszyscy chwalą olej lniany, a przecież pozostałe kwasy też są ważne. olej

Temat przeze mnie wałkowały dość intensywnie na tym forum :)
Polecam zajrzeć do tematów:
https://www.sfd.pl/[Przewodnik]_Tłuszcze_PUFA,_pt._2:_Omega_3_typu_ALA_-t1147418.html
https://www.sfd.pl/[Ściągawka]_Wartości_odżywcze_wybranych_produktów-t1152119.html

Czy za dużo? W teorii nie ustalono tak naprawdę TUL dla omega3, ani też nie stwierdzono żadnych istotnych efektów ubocznych spożywania mega dawek. Niemniej, omega3 z natury działa rozrzedzająco na krew, a więc trzeba to wziąć pod uwagę, gdyż może powodować to trudne do zatrzymania krwotoki (zewnętrze jak również wewnętrzne). Szczególny umiar powinny zachować osoby z problemami wątrobowymi. Inne efekty uboczne są raczej mało groźne: biegunki, niestrawność, mdłości. Trzeba pamiętać, że nadmiar tłuszczu może działać przeczyszczająco.
Inna kwestia to potencjalna anergia systemu odpornościowego, gdyż omega3 z natury wykazują działanie hamujące aktywność układu odpornościowego (co w pewnych przypadkach jest całkiem korzystne np. w chorobach o podłożu autoimmunologicznym). Niemniej taka anergia raczej rzadko się zdarza, gdyż większość produktów w diecie zachodniej zawiera spore ilości omega6, które działają na zasadzie przeciwnego bieguna.
60g oleju lnianego to jest generalnie odpowiednik około 1500mg EPA/DHA co nie jest ilością jakoś zastraszająco dużą, bo w 100g śledzia mamy właśnie te 1500mg.
Dawki do nawet 5000mg wydają się bezpieczne w przypadku osób względnie zdrowych (niektóre osoby osiągają nawet takie ilości z samej diety bez suplementacji - wystarczy spożywać bogate w EPA/DHA ryby + ziarna oleiste bogate w ALA).

Jak już zostało zauważone wcześniej, taki olej powinien być odpowiednio przechowywany i najlepiej spożyty w ciągu 4 miesięcy od wytłoczenia.

Natomiast w samej kwestii "podbijania kalorii" polecam skorzystać z oleju MCT. Lekkostrawny, wykazuje wiele korzyści zdrowotnych, zachowuje się podobnie jak węglowodany w sensie dostarczania energii (jest dość szybkim źródłem). Polecam oleje na bazie kwasów C6 oraz C8. C10 również jest ok, ale należy pamiętać, że im wyższy kwas tym wolniej przebiega trawienie i również wolniej uwalniana jest energia, tak więc należy to dopasować pod siebie. C12 już bardziej zachowuje się jak długołańcuchowe formy i w zasadzie panuje tutaj pewien dysonans klasyfikacyjny wśród poszczególnych grup - jedni zaliczają go dalej do MCT, inni już uważają za LCT.


Zmieniony przez - Arthass w dniu 2017-07-30 00:40:19

homerr5

Wybaczcie, że odświeżam, ale bez sensu tworzyć nowy temat. "Olej lniany zawiera głównie ALA, a w kapsułkach Omega - 3 jest EPA i DHA" a jest jakiś produkt, nie będący suplementem, który zawiera duże ilości EPA i DHA, bo wszyscy chwalą olej lniany, a przecież pozostałe kwasy też są ważne. olej

Śledź, sardynki, łosoś, szprot, pstrąg. To w miarę bezpieczne (mieszczące się w normach skażenia) ryby zawierające duże ilości EPA/DHA. Organizm - jeśli w miarę normalnie funkcjonuje i nie jest mocno osłabiony chorobą - i tak sobie zsyntetyzuje EPA i DHA z ALA tak więc nie ma to większego znaczenia. Niemniej dostarczając EPA i DHA wyręczamy go po prostu z procesu syntezy.

comey83

co do omegi 6 wiem ze działa zapalnie no ale procesy zapalne tez potrzebne suplementacja tym omega6 zbedna bo czesto wystepuje co do kaps moze i nie bede ich bral lub pomieszam te tłuszcze jakos jeszcze

Trochę zbyt przekłamane i uproszczone podsumowanie omega 6, gdyż nie jest to do końca działanie zapalne, a po prostu stymulowanie odpowiedzi immunologicznej (co też jest istotne), która - przy dużym nadmiarze omega 6 (co jest częste we współczesnej diecie) - może powodować autoagresję. Kwasy omega 6 biorą natomiast udział również w wielu innych funkcjach jak prawidłowy podział komórek, wzrost włosów, zdrowie skóry, a kwas ARA działa np. ochronnie na mózg, tworzy naturalną barierę dla komórek mózgowych, a także w pewien sposób zapobiega procesom oksydacyjnym na poziomie tych komórek, także nie demonizujmy tak tych omega 6, bo odpowiednie ilości też są potrzebne dla zdrowia. Każda substancja w nadmiarze jest szkodliwa, nawet witaminy i niezbędne minerały, i właśnie problem powstaje kiedy tych kwasów omega 6 dostarczamy w ogromnych ilościach, przy zbyt małych ilościach omega 3. Niemniej ja bym się osobiście nie przejmował kwasami omega 6, gdyż zwykle występują w towarzystwie omega 3, tak więc dostarczając omega 3 dostarczamy też zwykle omega 6 (no chyba, że przyjmujemy suplement, gdzie mamy wyizolowany omega 3).

M-ka

A tu jeszcze, na poparcie tego, co napisał domer:
http://potreningu.pl/articles/2129/-olej-lniany-nie-musi-byc-zdrowy--przeczytaj-zanim-kupisz-
Za dużo lnianego w diecie też powoduje złe skutki, podobnie, jak nadmiar EPA i DHA, bo łatwo się utlenia.

"Za wystarczające uważa się spożycie 2-3g ALA (5g oleju lnianego) na dobę" :
http://potreningu.pl/articles/4663/kwas-alfa-linolenowy--dziala-czy-nie/page/1 



Zmieniony przez - M-ka w dniu 2016-07-14 21:43:42

Problem utleniania endogennego rozwiązuje się poprzez zwiększenie podaży antyutleniaczy w diecie np. witaminy C lub E. Zresztą przy dużej podaży PUFA taka osłona antyoksydacyjna jest właśnie zalecana.

Moim zdaniem dzienne zalecenia dla ALA powinny wynosić około 5g, co daje w przeliczeniu na średnią efektywność konwersji do EPA/DHA na poziomie 5% właśnie te 250mg długołańcuchowych omega 3 co jest minimalną ilością zalecaną przez większość organizacji zdrowotnych (choć oczywiście nie ma ustaleń co do oficjalnych rekomendacji, nie ma RDI dla NNKT mimo że są to to tłuszcze niezbędne). Odrobinę ponad 5g ALA znajduje się w około 10g oleju lnianego (mniej więcej łyżka oleju), co daje jakieś 266mg EPA/DHA przyjmując efektywność konwersji na poziomie 5%.
Takie 5 groszy ode mnie.