2022 rokiem triathlonu? Nowe wyzwanie by Bzyk

Tez estro zaczne atakować, u mnie dupsko i dol brzucha lipa jeszcze.. U ciebie brzuch juz fajnie wyglada i ponabijany dobrze.

Marian, Tobie boczki już raz zeszły, to teraz bez problemu je dopadliśmy, mi jeszcze nigdy...

Genius, generalnie brzuch sie chyba nie zmienia od ponad miecha, w zasadzie nic sie chyba nie zmieniło prócz nóg... A dla mnie to i tak wielki sukces, bo nigdy ich wczesniej nie docialem. A co do nabicia, to jest ciekawa historia, bo ja nie jem na tym foto wegli od ponad 2 dni. Na innych tez po 3-4 nie jadłem i nabicie fest. Chyba od wysokiego białka, bo od czego?! Ciekawi mnie tylko czy po załadowaniu wungla cos sie zmieni. Zobaczymy jutro rano cosik.

Podglądam z doskoku
Forma zacna

Wypiski eleganckie, porządnie to wszystko tu ogarniasz

sforcia

Podglądam z doskoku
Forma zacna

Wypiski eleganckie, porządnie to wszystko tu ogarniasz

To jak i ja Ciebie

Dzięki sforcia i dalej Ci kibicuje!

jest całkiem znośnie Bzyku

Prosze nie zmieniaj się w kolejnego bodybildera który co zdjęcie będzie pisał jak to jest słabo, nic się nie zmienia, forma do dupy, nie ma progresu , a ze zdjęcia na zdjęcia co raz większa kosa - nie traćmy kolejnego normalnego człowieka

Przeciez napisałem, że nogi lepsze . Z góra akurat niewiele sie zmieniło, co nie znaczy, ze nie jest dobrze

Banan to Ty dołącz do nas bedzie latwiej

01.07.16

Dzisiaj szósty dzień treningowy z rzędu. Miałem robić off, ale że ładowanie dzisiaj, to przecież bez sensu załadować nie po treningu . Tak samo jutro nie zrobię off, bo trzeba wykorzystać glikogen, żeby mocno zrobić nogi hehe. Ale w niedzielę już na pewno samo cardio wpada!

Trening
Plecy + ramiona:
1. Wiosłowanie półsztangą jednorącz - 10x20kg; 10x20kg; 10x20kg; 10x20kg; 10x20kg przerwy między seriami 30s
2. Ściąganie na hammerze podchwytem - 12x32,5kg; 10x35kg; 8x37,5kg; 8x37,5kg
3. Wiosłowanie szeroko nachwytem - 15x55kg; 12x60kg; 10x65kg; 10x65kg
4. Szrugusy ze sztangielkami - 15x40kg; 15x40kg; 15x40kg
5. Prostowanie ramion z drążkiem 45 st. wyciągu górnego - 15x12szt.; 12x14szt.; 10x15szt.
6. Uginanine ramion ze sztangą - 20x20kg; 15x25kg; 10x30kg

Na koniec 40min cardio na orbitreku.
Popołudniu tabata.






Nie ukrywam, że na treningu już zmęczony. Moc jeszcze była, ale chęci mniej. Widać to już po tym jak każdy kto się do mnie odzywa mnie po prostu wkur... . W ogóle jakiś aspołeczny się zrobiłem . Za to miałem dużo czasu i o dziwo energii, żeby trzasnąć 40 minut cardio, a popołudniu siadła jeszcze tabata!

Miska i suplementacja
Dzień wysokich węglowodanów.
spalacz, 7Nutrition BOMB
TRENING - bezpośrednio po 30g mixu WPI/kazieny, 25g daktyli 7Nutrition BB Volumizer, 600mg ALA, 1g witaminy C, 200ug chrom
1. 160g białek jaj, 100g mixu płatków jaglanych/ryżowych, 15g WPC, 100g jabłka, 2g Omega3, kompleks witamin, 7Nutrition Steel Joint Drink, 5000 j.m. 7Nutrition Vitamin D3
2. 150g piersi, 100g kaszy jaglanej, 5g oleju lnianego, 10g nerkowców, warzywa
3. 150g piersi, 100g kaszy jaglanej, 5g oleju lnianego, 10g nerkowców, warzywa
spalacz
4. 1 jajko, 70g mixu mąki ryżowej/kukurydzianej, 30g kazeiny, 5g oleju kokosowego, 100g jabłka, 20g wafli ryżowych
5. 150g piersi, 100g kaszy jaglanej, 5g oleju kokosowego, 10g nerkowców, warzywa
6. 40g WPC, 40g masła migdałowego, 1g witaminy C, 1g Omega3, 5000 j.m. 7Nutrition Vitamin D3
150mg 5-HTP



Ewidentnie skurczył mi się żołądek, bo zjadam taki posiłek ze 100g kaszy jaglanej i aż mi niedobrze, ale za pół godziny już jestem głodny . Słabo to wróży przy cheat meal’ach hehe. Ale jakoś muszę dać radę!

A dzisiaj wieczorem jadę jeszcze do fizjoterapeuty, żeby zajął się moimi plecami, bo pospinany jestem strasznie. Mam nadzieje, że jutro będzie lepiej, a nie gorzej


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2016-07-01 19:44:32

Siemka!
Pomijamy kwestie pozowania. Dzisiaj z Wolskim szlifujemy dalej.