DT Rage Czas jest wszystkim.

Sheiko dzień 26

1.WL 8x65kg 8x65kg 3x3x75kg 8x3x85kg
2.Martwy ciąg 3x6x110kg 5x115kg 5x120kg
3.WL z przytrzymaniem 3s na klatce 5x3x80kg
4.Rozpietki 3x8x27kg
5.Tricesp wyciąg 4x8p
6.Unoszenie wyprostowanych nóg w zwisie 4x12p

Dobry intensywny trening na krótkich przerwach - w dosyć nietypowych warunkach,bo energetyka wyłączyła z okazji Sylwestra prąd w całej okolicy.Niby prąd do treningu nie jest potrzebny,ale u nas bez farelki temperatura szybko spadła.Dobrze,że chociaż trochę zdążyliśmy nagrzać

Dzisiaj w domu,rodzinnie przy dobrym kinie.Daje sobie dyspensę na jedno miodowe piwo Ciechana

Także wszystkiego najlepszego w nadchodzącym Roku,dużo zdrowia i spełniania planów!

Sheiko dzień 27

1.WL 8x65kg 2x3x75kg 2x3x85kg 3x2x95kg 2x3x85kg 4x5x75kg 5x8x70kg
2.Pompki na poręczach 5x6xCC+30kg

W końcu zima - mi to pasuje jak najbardziej,ale efektem ubocznym jest całkowite wychłodzenie hali.Mimo grzania farelkami przez kilka godzin przed treningiem nie daje się podnieść temperatury wyżej niż + 2.O ile na początku bardzo krótkie przerwy miedzy seriami i przysiady w międzyczasie pomagały o tyle później już był z tym problem.Dodatkowo kilka serii poczwórnie i potrójnie łączonych i tyle.

To ile tam masz stopni? wg mnie takie coś rozwali ci trening bo ostygniesz w mgnieniu oka.

Gwid

To ile tam masz stopni? wg mnie takie coś rozwali ci trening bo ostygniesz w mgnieniu oka.

Równe plus 2 i więcej dzisiaj nie poszło.Od poniedziałki już ma być cieplej także to chwilowy problem.

Absolutnie mi i tak to nie przeszkadza,bo nie spodziewaliśmy się,że tak długo uda nam się nadal ćwiczyć na teoretycznie zamkniętym obiekcie.Zostało nas niewielu,ale przynajmniej to normalne towarzystwo w którym nikt nie gwiazdorzy,nie robi z siebie idioty strzelając fotki na fejsbuka w czasie treningu.Spokój,cisza i w sumie "nasza" siłownia od wielu lat.W sumie W sumie ćwiczyłem na chyba 10 różnych siłowniach w kilku krajach,ale im człowiek był starszy tym chętniej wracał na tą "starą" i małą siłownie gdzie najprostszy sprzęt zawsze okazywał się tym najlepszym.

Też lubię takie miejsca. Uważam, że każdy powinien mieć swoje. Jedno, i wystarczy:)

shadow78

Też lubię takie miejsca. Uważam, że każdy powinien mieć swoje. Jedno, i wystarczy:)

Najbardziej przykre w takiej sytuacji jest to,że od 10 lat sami opiekowaliśmy się tą siłownią,remontowaliśmy,a na koniec i tak dostaliśmy kopa w tyłek i za naszymi plecami sprzęt przeszedł w ręce człowieczka z którym nie da się dogadać.W ramach mojego byłego klubu zacząłem organizować sekcje trójboju,ale szczytna idea padła dzięki ludziom "dobrej woli". Chciałbym wierzyć,że zgodzi się chociaż cześć sprzętu odsprzedać,ale to wyjątkowo trudny przypadek ciężkiej schizofrenii na jaką zapadają prezesowie malutkich klubików z najniższych klas rozgrywkowych.

Dzisiaj taka sytuacja.Wypad do lasu.W czasie drogi do celu awaria samochodu.Padło całkowicie chłodzenie,a potem elektryka.Marszobieg 10km w ramach organizowania pomocy i mimo,że biegania nie za dużo to fantastyczne uczucie,że jeszcze trochę mogę potruchtać

Sheiko dzień 28

1.WL 8x60kg 8x70kg 2x4x80kg 5x3x90kg
2..Podciąganie do brody 8xCC+14kg 6xCC+16kg 6xCC+19kg 6xCC+22kg 6xCC+25kg
3.WL 8x60kg 6x70kg 4x75kg 5x4x85kg
4.Wyciąg plecy 4x10p
5.Szrugsy 4x12x120kg
6..Unoszenie wyprostowanych nóg w zwisie z przytrzymaniem 4x12p

Dzisiaj już lepiej przygotowany do treningu - 3 warstwy u góry i 2 na dole także 0 stopnia nie było zbyt odczuwalne.Trochę niewygodnie w takim ekwipunku ćwiczyć,ale da się przyzwyczaić.





Zmieniony przez - Rage w dniu 2016-01-04 17:59:18

Sheiko dzień 29

1.WL 8x60kg 8x70kg 2x5x75kg 7x3x85kg
2..Wyciskanie z zatrzymaniem na klatce 3sek 5x5x85kg
3.Rozpietki 4x8x27kg
4.Hyperextensions 4x8p + 10kg

Równo za 2 tygodnie pierwszy pierwszy test siły.Zgodnie z planem zmniejszam ilość ćwiczeń - z drugiej strony dobrze się składa,bo warunki nie sprzyjają długim treningom.

Sheiko dzień 30

1.WL 8x60kg 8x70kg 2x5x75kg 4x2x95kg
2.Martwy ciąg 8x60kg 8x70kg 8x80kg 8x90kg 8x100kg 3x110kg 3x120kg 3x130kg
3.WL 6x60kg 5x70kg 4x4x80kg
4.Wiosłowanie "Kroca" 4x8x50kg
5.Unoszenie wyprostowanych nóg w zwisie 3x12p

Stopniowo czuję narastające zmęczenie.Nie tyle fizyczne co mentalne,bo siłowo dzisiaj nie było żadnych uchybień.Za mało pozytywnej energii.Domyślam się,że to efekt 9 tygodni treningów z rzędu.Ostatnie kilka lat ćwiczyłem według schematu 6/1 lub 9/1 i umysł jest przyzwyczajony do cyklicznego wcześniejszego roztrenowania.Ostatnie 3 tygodnie programu na bank nie będą drogą usłaną różami.Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Trening zrobiony.Zgodnie z planem.

Nie wiem co mam więcej pisać.Nie wiem czy dalej będę prowadził dziennik.Musze na spokojnie przemyśleć obecną sytuacje - bardzo bliska mi osoba z rodziny dzisiaj odebrała wyniki z onkologii.Wygląda na to,że każdy dzień ma znaczenie.

To nie pierwsza taka choroba w naszej rodzinie - niestety nigdy do tej pory nie udało wygrać się tej ostatecznej walki.

Cóż,tak niestety czasami życie się układa.


Zmieniony przez - Rage w dniu 2016-01-11 18:34:24