Saida, no fakt, staram się, ale to trochę frustrujące, że wartościowe filmiki są wyłącznie po angielsku
Obliques - ja oczywiście nie biorę pierwszych lepszych z brzegu filmików. Problem jest tylko taki, że ja szukam filmików po polsku... Te, które wymieniłaś są po angielsku, a ja chociaż angielski znam, to jednak nie rozumiem zbytnio tego medyczno-trenerskiego slangu, którym się posługują :'-( Naprawdę, jeżeli chodzi o język polski to jest taka bida z nędzą, że płakać się chce, a fitnow wydawało mi się jeszcze w miarę wiarygodne…
Poprzeglądam podane przez Ciebie strony, może jednak zrozumiem co nieco co do mnie gadają ;) Jak nie, to chociaż pooglądam obrazki
Dzisiaj cały dzień brak mocy - nie wiem, czy to z powodu okresu, czy tego że mnie gardło boli i kiepsko się czuję. A może jednego i drugiego. Ogólnie na treningu męczyłam się dzisiaj okropnie
TYDZIEŃ 3
Dzień 3
1. wznosy bioder Hip Thrust 2x25, 2x50
20+5 x 40kg, 15+10 x 40kg, 15+15+10+10 x 40kg, 15+15+10+10 x 40kg,
25 x 10kg, 25 x 10kg, 33+17 x 10kg, 30+20 x 10kg
2. uginanie nóg 2x 25, 2x50
25 x 7,5kg, 25 x 7,5kg, 25+15+15 x 7,5kg, 20+15+15 x 7,5kg
25 x 10kg, 25 x 7,5kg, 20+15+10+5 x 7,5kg, 20+15+10+5 x 7,5kg
3. duck walk 1x100 kroków (zamiast tego 100 przysiadów)
1 x 25+25+25+25
1 x 50+50
1. Pilnowałam bardzo tego tilta i wychodziło mi, więc jest postęp w technice wykonania. Z ciężarem też lepiej - nie wzięłam 50kg ze względu na samopoczucie, a i tak było mi ciężko z 40kg, nie było szans zrobić z tym ciężarem więcej niż 20 powtórzeń. Robiłam strasznie na raty i chciałam zapytać, czy to ma sens - czy nie lepiej brać mniejszy ciężar i robić zadaną ilość powtórzeń w serii, niż brać większy ciężar i tak rwać te serie?
2. 7,5kg to malutki ciężar, ale i tak więcej niż 25 powtórzeń na raz nie zrobiłam :(
3. Dzisiaj nawet głupie przysiady mnie pokonały :/
Dzisiejsza miska
+ papryka, marchew