28.02.2014
Trening:
5x5 C
1. Przysiad przedni ATG
-35 kg x5
-40 kg x5
-50 kg x5
-55 kg x5
-60 kg x5
2. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim
-55 kg x5
-65 kg x5
-75 kg x5
-85 kg x5
-95 kg x5
3. Wiosłowanie podchwytem
-52,5 kg x5
-62,5 kg x5
-70 kg x5
-77,5 kg x5
-85 kg x5
4. Szrugsy z hantlami
-40 kg x10
-40 kg x10
-40 kx x10
5. Serie łączone:
A. uginanie przedramion leżąc przodem na ławeczce skosem w górę+ B. uginanie nadgarstów podchwytem
-A: 17 kg x14 + B: 40 kg x 10
-A: 17 kg x14 + B: 40 kg x 10
-A: 17 kg x14 + B: 40 kg x 8
6. Skłony tułowia na maszynie
-70 kg kg x20
-70 kg kg x20
-70 kg kg x20
Dieta:
Podsumowanie dnia:
Łyknąłem na noc deep sleepa i pospałem sporo. Mimo to obudziłem się zmęczony, zwlokłem się z łózka po 11.00.
Nie chciało mi się iść na trenig, ale zaplanowałem na dzisiaj high carb day, więć nie było opcji odpuścić
Jak już zacząłem ćwiczyć to nagle chęci się pojawiły i poszło bardzo fajnie.
We frontach jeszcze spory zapas.
Na ławie też jeszcze myślę trochę dołożę.
Wiosło ostatnia seria cieżko, chyba za mocno plecy oberwały w tym tygodniu.
Z uzupełniającymi poluzowałem, jutro chyba tylko basen wpadnie i zobaczę czy do poniedziałku zregeneruję się odpowiednio.
Kilka fotek dzisiejszej szamy HC:
1. Naleśniki: w środku budyń czekoladowy zmiksowany z twarogiem i słodzikiem, polewa z wpc orzechowego, kanapki z dżemem.
2. Kanapki z twarogiem i miodem, dżemem, szynką, pomidorem, papryką i sosem ostrym
3. Płatki bananowo-czekoladowe, lody, wpc orzechowe