[FIT] Lilith DT - s.54

20.10
DNT

ja wiem, że zakwasy nie są żadnym wyznacznikiem itd, ale ha!, pierwszy raz mam TAKIE zakwasy na tyłku, że nie mogę siedzieć
chyba ktoś W KOŃCU opanował sztukę ćwiczenia pupiny
i pomyśleć, że będzie tylko lepiej! tłuszczu bój się będę FIT
i będę mieć taki tył, o:



miska czysta, liczona BWT 100/225/50
http://potreningu.pl/profil/lilith#/date/2013-10-20
napoje: zielona herbata, woda, pokrzywa
suple: o3, olej z wiesiołka, witd
warzywa: pomidory i coś się dorzuci do obiadu

+ ryż, białka jaj, jabłko
+ śledź, chleb
+ jw.
+ tortillez indykiem i warzywami
+ makrela

..............
na dniach ma być okres, a pierwszy raz nie czuję, że to już, PMS w zaniku, a wiesiołka łykam ile? ze dwa tygodnie? czy to możliwe

czuję, że nabrałam wody trochę, to zrobię kontrolne pomiary i fotki gdzieś za tydzień, już po @
...............
i z fajnych rzeczy znalazłam bardzo fajny sklep rybny!! kawałek do niego mam, ale na pewno wpadnie coś fajnego do miski

Zmieniony przez - lilith w dniu 2013-10-20 17:36:48

22.10
DT
Dzień 1.
1. Martwy ciąg 5x8-10 60sek przerwy
53kg/ 58kg/ 63kg/ 68kgx9/ 73kgx5
55,5kg/ 58kg/ 63kgx9/ 68kgx8/ 70,5kgx4
53kg/ 55,5kg/ 58kg/ 63kgx9/ 68kgx5

2a. box squat 3x 12-15 bez przerwy
35kg/ 37,5kg/ 40kg
35kg/ 37,5kgx14/ 40kgx11
33kg/ 35,5kgx14/ 37,5kgx12

2b. uginanie nóg 3x 12-15 90sek przerwy
19kg/ 19kgx14/ 19kgx12
19kg/ 19kgx14/ 19kgx13
16kg/ 19kg/ 22kgx8 +2

3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra 4x 8-10 60 sek
10kg/ 12,5kgx8/ 12,5kgx7/ 10kgx7
10kg/ 12,5kg/ 12,5kg x8/ 12,5kgx6
10kg/ 10kg/ 12,5kg x9/ 12,5kgx8

4. inverted rows 3xmax
TRX --> nie liczyłam dokładnie, byłam 'wyżej' nogami niż na suwnicy, więc było troche łatwiej, ale w granicach 6 powtórzeń
6/ 4/ 3+1

+ interwały orbi 3x30/30


1. ciężar cieszy, ale zmasakrował mnie mc dziś, zakwasy jeszcze na tyłku były i dokuczały, ból niesamowity
te ostatnie powtórzenie z 73kg było wymęczone, niepotrzebne, bo technika też już ucierpiała, było mi słabo i potem już właściwie nie miałam siły na nic, a i nudności się utrzymywały jeszcze po treningu
2a. zaskoczyło mnie te 40kg na 15 razy, mogłam dołożyć więcej
na następny raz będę siadać niżej, więc myślę, że ciężar do zmniejszenia
2b.
3. a tu regres, ale ledwo hantle trzymałam
4. tu też nie ma jak porównać, bo robiłam na TRX, fajnie, ale wole suwnice, więc będę robić następnym razem na niej

chciałam zrobić marsz na bieżni, ale poślady ciągle bolą strasznie, więc zrobiłam interwały, ale tylko ten jeden nazwałabym interwałem drugi jeszcze, ale trzeci to już szkoda gadać, 30 sek nie było na pewno a już też ledwo przebierałam nogami

miska czysta, liczona BWT 100/250/50
http://potreningu.pl/profil/lilith#/date/2013-10-22
dostarczono 1835 kcal
b: 102 g (22%) ww: 246 g (54%) tł: 48 g (24%)

napoje: woda, zielona herbata, pokrzywa
warzywa: pomidory, bakłażan, sałata
suple: olej z wiesiołka, witd, o3, olej z ostropestu
+ chleb, jaja, masło
+ jaglana, białka jaj, banan
+ szproty, chleb
+ indyk z ryżem i warzywami
+ śledzie

...................
a i wczoraj dostałam okres i nic mnie nie boli
brzuch nie boli, biegunki nie ma, co to się dzieje

Zmieniony przez - lilith w dniu 2013-10-22 17:25:10

23.10
DNT

okres był i już się zmył... czyli tendencja jednodniowa się utrzymuje
w następnym tygodniu zbadam prolaktynę, a potem sie zobaczy

zakwasy na tyłku nadal są, już 4 dzień, więc PW sobie darowałam ale przynajmniej mogę już normalnie siedzieć
za to doszły plecy, żebym nie miała się za dobrze

miska czysta, liczona BWT 100/225/50
http://potreningu.pl/profil/lilith#/date/2013-10-23
+ plaster sera
napoje: woda, zielona herbata, pokrzywa
warzywa: szpinak, pomidor, seler naciowy, pieczarki, cebula
suple: o3, witd, olej z wiesiołka, olej z ostropestu

+ chleb, jaja, szproty
+ jaglana, białko jaja, kakao
+ chleb, śledź
+ risotto z piersią z indyka, szpinakiem i selerem naciowym
+ jw.

24.10
DT
Dzień 2.
1. push press 5 x 8-10 60sek
20,5kg/ 25,5kg/ 28kg/ 30,5kg/ 33kgx5
23kg/ 25,5kg/ 28kg/ 30,5x8/ 33kgx4
23kg/ 25,5kg/ 25,5kg/ 28kgx9/ 30,5kgx5,5

2a. przysiad przedni 3x12-15 bez przerwy
35,5kg/ 35,5kg/ 40,5kgx 9
33kg/ 35,5kgx12/ 38kgx10
30,5kg/ 33kg/ 38kg

2b. RDL 3x 12-15 90sek przerwy
przysiad bułgarski zamiast cc/cc/cc
35kg/ 35kgx11/ 38kgx10 +3
30kg/ 32,5kgx12/ 32,5kgx7 +5

3. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko 4x 8-10 60sek
22kg/ 25kg/ 25kgx9/ 30kgx5
22kg/ 22kg/ 25kgx8/ 25kgx6
19kg/ 22kg/ 22kg/ 25x9

4.podciąganie na drążku 3xmax
podciąganiex2 (z doskoku), opuszczaniex6
podciąganiex1, opuszczaniex4
opuszczaniex4

+ marsz na bieżni 20 minut

mało mocy, bardzo słaby trening, strasznie się czułam, ciągle było mi niedobrze i słabo jakieś zimne poty i w ogóle
1. zaczęłam niżej ale niewiele więcej dało się wywalczyć, miałam wrażenie, że sztanga waży dwa razy więcej niż ostatnio
2a. tu zamiast dołożyć w ostatniej 2,5 to dołożyłam 5, nie wiem dlaczego
2b. a tu w ogóle zamieniłam, zrobiłam jedna serie RDL z 25kg i czułam lędźwie a nie dupe, sztange ledwo trzymałam, porażka
3. tu spróbowałam z 30kg i prawie poleciałam do góry z tym wyciągiem
4. a tu w porządku, już 2 razy z doskokiem, więc jest ciągły progres i coraz więcej siły

miska czysta, nieliczona BWT 100/250/50
napoje: woda, zielona herbata, pokrzywa
warzywa: kiełki, pomidor, sałata lodowa
suple: witd, o3, olej z wiesiołka, olej z ostropestu

+ chleb, jaja, śledź
+ jaglana, białko jaja, masło, banan
+ chleb, pstrąg wędzony
+ łosoś z grilla z ziemniakami
rybny dzień



Zmieniony przez - lilith w dniu 2013-10-25 12:06:59

25.10
DNT

plecy mam tak zakwaszone, że ledwo się ruszam

miska czysta, liczona BWT 100/225/50
http://potreningu.pl/profil/lilith#/date/2013-10-25
dostarczono 1819 kcal
b: 105 g (23%) ww: 232 g (51%) tł: 51 g (25%)
napoje: woda, pokrzywa + zielona herbata (1l)
warzywa: dynia, pomidory, szpinak
suple: o3, olej z wiesiołka, olej z ostropestu, witd się skończyła
+ chleb, jaja, śledź
+ jaglana, białko jaja, masło
+ pstrąg wędzony, chleb, masło
+ curry z dynią, pomidorami i szpinakiem

Zmieniony przez - lilith w dniu 2013-10-25 12:29:23

26.10
DT
Dzień 3.
1. Wiosło sztangą 5x 8-10 60sek
28kg/ 30,5kg/ 33kg/ 35,5kg/ 38kgx8
28kg/ 30,5kg/ 33kg/ 35,5kg/ 38kgx6

2a. Wykroki chodzone 3x12-15 bez przerwy
10kg/ 12,5kg/ 12,5kgx11
7,5kg/ 10kg/ 12,5kgx12

2b. Wznosy bioder ze sztangą 3x 12-15 90sek przerwy
40kg/ 45kg/ 50kg
38kg/ 45kg/ 45x11 +3

3. WL 4x 8-10 60sek
25kg/ 30kg/ 32,5kg/ 35kgx6
25kg/ 27,5kg/ 30kg/ 32,5kgx8

4. wyciskanie żołnierskie 4x 8-10 60sek
15,5kg/ 18kg/ 20,5kgx6 + 2xPP/ 20,5kgx3 + 2PP
15,5kg/ 18kg/ 20,5kgx9/ 23kgx4 + 4xPP

5. plank 3xmax
ok. 20 - 25sek
+ 20 minut marsz bieżnia

dobry trening!
bardzo fajnie mi się ćwiczyło
1. tu już strasznie ciężko, musiałabym dołożyć następnym razem, ale czuje, że technika zaczyna kuleć przy 35kg, więc zostawię
2a. chciałam wziąć 15 do trzeciej serii, ale myślałam, że urwą mi ręce, przydałyby się paski
2b. hm hm, te 50 poszło, ostatnie powtórzenia mega wywalczone, z tiltem i w ogóle, ale około 10 powtórzenia już nie wiem czy czuje tylko tyłek bo pali wszystko
w ogóle mam wrażenie, że przy tym ćwiczeniu wyjątkowo łatwo oszukiwać i pewnie to robię przy ostatnich powtórzeniach
3.
4. a tu już zupełnie bez sił, dałam z siebie wszystko przy WL

marsz pięknie, bolało i piekło, na dobicie

miska czysta, liczona BWT 100/250/50
napoje: woda, zielona herbata + pokrzywa (1l)
suple: olej z wiesiołka, olej z ostropestu, o3
warzywa: pomidory, bakłażan, cebula, sałata rzymska
http://potreningu.pl/profil/lilith#/date/2013-10-26
dostarczono 1870 kcal
b: 101 g (22%) ww: 251 g (54%) tł: 50 g (24%)
+ chleb, jaja, masło, jabłko
+ jaglana, banan, białko jaja
+ chleb, śledź, masło
+ pieczony pstrąg z ziemniakami i warzywami
+ jw.

jutro zrobię pomiary
mam wrażenie większych pleców

Zmieniony przez - lilith w dniu 2013-10-26 14:07:48

27.10
DNT
cały dzień na uczelni, więc mniej wypiłam, tylko 2l i już wieczorem pierścionków nie umiałam ściągnąć

miska czysta, liczona mniej więcej BWT 100/250/50
napoje: woda, zielona herbata
warzywa: dynia, pomidor
suple: o3, olej z wiesiołka, olej z ostropestu

+ chleb, jaja, masło
+ jaglana, białko jaja, banan, olej kokosowy
+ dyniowe curry z indyka z ryżem
+ jw.
+ chleb, śledź

28.10
DNT

miał być DT, ale mam tak wielkie zakwasy na tyłku i plecach, barkach i klacie, że właściwie nie mam po co iść na trening
1 dzień na regeneracje, to zdecydowanie za mało przy FBW

miska czysta, liczona BWT 100/225/50
napoje: woda, zielona herbata, pokrzywa
warzywa: pomidory, ogórki, sałata, cebula, papryka
http://potreningu.pl/profil/lilith#/date/2013-10-28
dostarczono 1801 kcal
b: 103 g (23%) ww: 232 g (51%) tł: 53 g (26%)
suple: olej z wiesiołka, olej z ostropestu, o3
+ chleb, jaja, masło
+ jaglana, jajo, kakao, kokosowy
+ paella z indykiem i krewetkami
+ jw.
+ chleb, śledź

POMIARY

pomiar pod biustem ciekawy spodziewałam się, że będzie więcej, bo czuje po ubraniach i bieliźnie reszta myślę, że ok tak w granicach błędu

Zmieniony przez - lilith w dniu 2013-10-28 09:41:15

Zrobiłam fotki porównawcze, jakby któraś z modek była tak dobra i zechciałaby zerknąć, czy tam się dobrze dzieje i czy w ogóle coś się dzieje (), to wysłałabym na priv ?

29.10
DT
Dzień 1.
1. Martwy ciąg 5x8-10 60sek przerwy
55,5kg/ 60,5kg/ 65,5kg/ 70,5kgx7/ 75,5kgx4
53kg/ 58kg/ 63kg/ 68kgx9/ 73kgx5

2a. box squat 3x 12-15 bez przerwy
30kg/ 32,5kgx13/ 35kgx11

2b. uginanie nóg 3x 12-15 90sek przerwy
19kg/ 19kgx12/ 22kgx9
19kg/ 19kgx14/ 19kgx12

3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra 4x 8-10 60 sek
10kg/ 12,5kg/ 12,5kgx8/ 12,5kgx6
10kg/ 12,5kgx8/ 12,5kgx7/ 10kgx7

4. inverted rows 3xmax
5/ 4/ 2+2
6/ 4/ 3+1
+ interwały 2x 30/30 + 1x20/40

nudności miałam jeszcze parę godzin po treningu
1. była moc, w ostatniej serii miałam zostawić 73 kg, ale stwierdziłam, że zrobię góra 2 powtórzenia więcej, więc dałam te 75 walka ogromna, strasznie mi się podobało
ale skończyło się na zamroczeniu i zawrotach głowy, stąd siedziałam z głowa z kolanach z 10 minut
2a. siadałam na niższy stopień, więc nie porównuje do ostatniego treningu, ale weszło bardzo fajnie, w ostatnich powtórzeniach wstawałam dupą, więc ciężar do poprawki
2b. tu już więcej nie ugram w ciężarze, więc od następnego treningu będę robić drop sety
3. w miarę ok, ostatnia seria z pomocą, bo już ręce mi uciekały
4. ok

interwały haha, dwa były ok, trzeci już ledwo nogami przebierałam

miska czysta, liczona BWT 100/250/50
jedzenie jak wczoraj więc nie będę wpisywać