Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12123
Napisanych postów
30536
Wiek
74 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1130956
Często podaje się, że np. łydki, barki itp. mają więcej wytrzymałościowych włókien i dlatego powinny być trenowane większą ilością powtórzeń.
Zapomina się przy tym, że takie włókna rosną bardzo niewiele. Dlatego więc uważam, że zawsze potwierdza się stara zasada kulturystyczna: na masę duży ciężar i liczba powtórzeń 6-12.
Zawsze można trenować mniejszym ciężarem z wysoką liczbą powtórzeń ale wtedy trzeba naprawdę dochodzić do prawdziwego upadku mięśniowego.
Szacuny
520
Napisanych postów
10132
Wiek
49 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
68495
kabo9
w pomieszczeniu gdzie robiłem wykroki jest jeden stojak ze sztangielkami i najcięższe są 10kg, były zajęte najpierw 10tki i 9tki, a później tylko 10tki, nie miałem na razie okazji spróbować większych, ale mimo wszystko trochę czuć te 10x2
Może Ci się przyda...
Staram się unikać ćwiczeń, które mógłbym zrobić z hantlami, ale polecić coś mogę. Podpowiedział mi to Icarium w moim dzienniku, w ramach treningu Cottera (postać ze świata kettlebell, porównywalna z Arnoldem w kulturystyce)
Nazywa się to cudo Split Squat aka Bulgarian Split Squat (dlaczego każdy naród ma swoje ćwiczenia, a Polacy nie?) Można je robić nawet różowymi hantelkami dla Barbie i Kena. Jak zrobisz poprawnie (tułów pionowo), powoli, w klasztornym skupieniu i z namaszczeniem godnym ceremoniału parzenia herbaty na dworze cesarza Chin, to powinieneś poczuć, że zrobiłeś je dobrze (jeżeli zachowasz ciszę, to może usłyszysz jak Twoje czwórki cicho jęczą i popłakują). Trenować można nogę wykroczną i zakroczną, a jak weźmiesz dwa stepy/ławki to nawet obie naraz Nie napiszę, że kocham to ćwiczenie, bo moje nogi się na mnie obrażą Może sobie dzisiaj zafunduję serię lub dwie (przywilej dnia rozmaitości).
Wersja z hantlami, jak najbardziej, dostępna:
Szacuny
4932
Napisanych postów
15291
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1180542
ojan
Często podaje się, że np. łydki, barki itp. mają więcej wytrzymałościowych włókien i dlatego powinny być trenowane większą ilością powtórzeń.
Zapomina się przy tym, że takie włókna rosną bardzo niewiele. Dlatego więc uważam, że zawsze potwierdza się stara zasada kulturystyczna: na masę duży ciężar i liczba powtórzeń 6-12.
Zawsze można trenować mniejszym ciężarem z wysoką liczbą powtórzeń ale wtedy trzeba naprawdę dochodzić do prawdziwego upadku mięśniowego.
Dzięki , trochę co prawda już się zakręciłem od tych podpowiedzi, ale na pewno masz też rację z tymi łydkami. Często, na potwierdzenie tych słów, widuję problemy zawodowców, którzy mają problem z odpowiednim wyglądem mięśni łyd, bo nie chcą rosnąć tak jakby oni chcieli. Więc może jak ma być masa to trzeba i im dorzucić ciężaru.
Generalnie moje łydy już drżą na sam widok ile postów na forum jest im poświęconych . Ale poza tym, że nie chcę wyglądać jak bocian to nie zamierzam traktować nóg specjalnie priorytetowo (poza tymi dwoma tygodniami gdzie nic innego nie mogę ćwiczyć). Później wracają do swojej kolejki i nie będę płakał jak z nogami mi jakoś super nie wyjdzie. Chociaż masy im brakuje tak samo jak wszędzie indziej .
MaGor
Może Ci się przyda...
Dzięki. Wygląda dobrze, muszę spróbować chociaż trochę obawiam się koordynacji i zachowania równowagi w tym ćwiczeniu. Może być hardkorowo .
Szacuny
4932
Napisanych postów
15291
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1180542
Wtorek 17-09-2013
Dieta b/t/w/kcal: 197/76/180/2184
DNT
"Masz kabo placek v3" czyli omlet z mozarellą i pomidorami :
Po poniedziałkowym treningu odczuwam lekko tylko jedną "dwójkę". Jest dobrze .
Wczoraj w ramach akcji "leczo" żona przygotowała mi spory gar tego specjału w wersji akceptowalnej przez food police. 1kg kury i kilka kilogramów warzyw dało w efekcie 4 wspaniałe litrowe słoje gotowe do spożycia po podgrzaniu (bez podgrzania próbowałem i też daje radę ).
Dziś będzie znów DNT chyba, że jakieś aero wieczorem może wpadną.
Szacuny
4932
Napisanych postów
15291
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1180542
Środa 18-09-2013
Dieta b/t/w/kcal: 209/57/247/2352
DNT
Czwartek 29-08-2013
Dieta b/t/w/kcal: 192/61/272/2397
DNT
Rehabilitacja barku w toku, a na dodatek chyba coś naciągnąłem lekko w nodze. Żeby dmuchać na zimne - treningów brak . Może dziś pójdę nogi zrobić po raz kolejny bo czuję że naciągnięcie przechodzi.
A że wypiski suche to chociaż jakieś foty żarcia wstawię. Dziś królujące od dwóch dni leczo:
Szacuny
4932
Napisanych postów
15291
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1180542
w tej chwili nie wykonuję żadnych ćwiczeń na górę, chodzę na zabiegi i mam off
ale ćwiczyłem wcześniej tzw podwójne dzień dobry + odwodzenie/przywodzenie z gumami
tu masz zestaw, a jak wpiszesz w youtube ćwiczenia na rotatory lub rotator cuff exercises to masa porad wyskoczy
- Spięcia na maszynie leżąc 12x13sz 12x13sz 12x13sz
- Unoszenie kolan w podporze 15 15 15
Aero: Orbitrek 22 min, tętno ~140
Trening szedł dobrze do momentu kiedy miałem zrobić łydki. Wszystkie ostatnie rozważania wzięły w łeb bo przy drugim powtórzeniu łydek na siedząco złapał mnie skurcz .
W wykrokach dorzuciłem towaru i ostatnie powtórzenia szły już ciężko. Odkryłem też, że to wykrokami naciągnąłem sobie coś ostatnio w udzie .