białeczko - czy można jeść więcej

uwielbiam mięso, ryby, jaja, nabiał... przy mojej masie ciała zaleca się jedzenie 1,8-2,2g/mc białek na masę/redu, dla mnie to zdecydowanie za mało;/ jestem w stanie zrezygnować z węgli czy tłuszczy kosztem białek, niestety wedle literatury którą czytam, wartości pow. 2g/mc (orientacyjnie) nie dość że szkodzą na wątrobe i nerki, to jeszcze nie przynoszą żadnych dodatkowych korzyści w budowie masy, a niewykorzystane (w zalezności od bilansu) zostają albo wydalone, albo przkestzałcone w tkankę tł. w przeciwieństwie do węgli/tłuszczy, które zostają przekształcone w tk. mięśniową/uzupełniają zapasy energii lub ostatecznie przekształcone w tk. tł. jeśli bilans dodatni jest zbyt duży, mam rację?

na masie stosuję się do schematu 4g ww/2g b/1.5g tł i rosnę od kilku tygodni ładnie bez podlania - ale tak jak wyżej, brakuje mi mięcha w diecie

dodam te 20-30g białek dziennie kosztem tłuszczów, których i tak w jadłospisie mam za dużo (150g dziennie przy - jak dla mnie małej - ilości posiłków białkowych jest zwyczajnie niepraktycznie, niesmacznie, nie ma sensu pić oliwy z kieliszka itd.), a ilość węgli w postaci 4g/mc mi odpowiada. to takie podsumowanie jeśli chodzi o przyjemność z posiłków :P
jeśli chodzi o efekty na siłowni i w wyglądzie sylwetki - jak zwykle - trzeba obserwować zmiany i w razie czego wprowadzać korektę :)
dzięki za pomoc i nie-dzięki za dziecinadę w temacie

Do 2,5 g mozesz jeszcze bezpieczne zwiekszyc. Ale rzeczywiscie zbyt duze dawki bialka moga byc szkodliwe. Nadmiar bialka zostanie przerobiony na energie jesli bedzie brakowac tej z wegli/ tluszczu a w przypadku nadwyzki kcal pojdzie na brzuszek.

dodaj troceh wiecej bialka to moze i masa podskoczy ;p

Masakrator

niestety wedle literatury którą czytam, wartości pow. 2g/mc (orientacyjnie) nie dość że szkodzą na wątrobe i nerki, to jeszcze nie przynoszą żadnych dodatkowych korzyści w budowie masy, a niewykorzystane (w zalezności od bilansu) zostają albo wydalone, albo przkestzałcone w tkankę tł. w przeciwieństwie do węgli/tłuszczy, które zostają przekształcone w tk. mięśniową/uzupełniają zapasy energii lub ostatecznie przekształcone w tk. tł. jeśli bilans dodatni jest zbyt duży, mam rację?

Mit, w diecie bez SAA od 4g do 4,5g białka zależnie od dnia, 10 treningów tygodniowo. Tak wyglądało to u mnie przy 2,2g białka efekty mizerne.

Zmieniony przez - MaxWhite w dniu 2013-03-31 10:17:32

po prostu krótko mówiąc przyswajalność sięga w granicach 2,5g/mc więcej jak będziesz spożywał 3g/mc lub więcej tak jak wyżej napisałeś Twój organizm nie będzie brał z niego pozytywnych korzyści tylko będziesz wydalał wraz z moczem lub zostaną przkestzałcone w tkankę tł... Więc jeżeli chcesz podbić kcal to proporcjonalnie podnoś węgle i tłuszcze

Janek5050

po prostu krótko mówiąc przyswajalność sięga w granicach 2,5g/mc więcej jak będziesz spożywał 3g/mc lub więcej tak jak wyżej napisałeś Twój organizm nie będzie brał z niego pozytywnych korzyści tylko będziesz wydalał wraz z moczem lub zostaną przkestzałcone w tkankę tł... Więc jeżeli chcesz podbić kcal to proporcjonalnie podnoś węgle i tłuszcze

bzdura.

bzdura.

dlaczego ?

bo tyle nie sięga przyswajalność i o tym wiadomo od lat 40stych ?

uwazaj tez by nie zakwasic organizmu ja tak mialem dzieje sie tak przy nadmiernym spozyciu bialka zwierzecego

od prawie 4 lat nie zakwasiło, to nie zakwasi teraz. Chyba że trenowałbym 4 razy w tyg.

MaxWhite

Mit, w diecie bez SAA od 4g do 4,5g białka zależnie od dnia, 10 treningów tygodniowo. Tak wyglądało to u mnie przy 2,2g białka efekty mizerne.

Zmieniony przez - MaxWhite w dniu 2013-03-31 10:17:32

4g bialka na kg wagi??
bzdura totalna, na saa nawet tyle chlopaki nie wala a rosna wiec nie opowiadaj głupot