SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Izuzu - marzenia o redukcji

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2436

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 9 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 917
Witam :)
Od stycznia próbuję zrobić coś sensownego ze swoim ciałem i z racji tego, że skutek jest marny, postanowiłam założyć dziennik.
Zawsze byłam chuderlakiem i nie miałam problemów z wagą... Do czasu operacji usunięcia torbieli jajników i rocznego leczenia na endometriozę - Przytyłam wtedy 7kg. Dwa lata temu urodziłam dziecko i po ciąży stan, jak widać ;( Poza tym hashimoto galopujące, trudne do okiełznania, ale odbiór wyników w poniedziałek. Ostatnio tsh spadło z 80 do 8. Teraz biorę 150 euthyroxu i zobaczymy.

Od stycznia odstawiłam słodycze, przetworzonej żywności nigdy nie jadłam. Staram się jeść czysto, według Waszych wskazówek ale nie liczyłam do tej pory kalorii i rozkładu b/t/w.
Od 1 lutego ćwiczę siłowo (trening ułożony przez trenera personalnego, z którym mialam kilka zajęć, żeby poznać technikę, itp.) Niedawno dołączyłam hiit w dni wolne od siłki.

Liczę na Waszą pomoc, bo widzę, że sama się nie ogarnę :(

Oto ankieta:

Wiek : 34
Waga : 58
Wzrost : 162
Obwód w biuście(1) : 83
Obwód pod biustem : 72
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 67
Obwód na wysokości pępka : 82
Obwód bioder (3): 93
Obwód uda w najszerszym miejscu: 56
Obwód łydki : 34
W którym miejscu najszybciej tyjesz : uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : biust
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) 3 razy w tyg. Siłownia + czasami zajęcia fitness na dobicie, 2-3 razy w tyg. Aero lub jakieś dywanowe podskoki w zależności od ilości wolnego czasu, itp. od neidawna aero zastąpione hiit
Co lubisz jeść na śniadanie: najchętniej jajecznicę lub jajka w innej postaci,owsiankę
Co lubisz jeść na obiad : mięcho z warzywami, zupy
Co jako przekąskę : owoce
Co jako deser : marzy mi się czekolada, hahaha, ale ewentualny deser to owoc
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia: taki sobie chyba w sumie, ale nienajgorszy: Hashimoto, hiperprolaktynemia, łuszczyca, endometrioza, RZS (ale chyba w stanie uśpienia, bo pod tym względem czuję się nieżle). Poza tym jestem niskociśnieniowcem i zdarzaja mi się omdlenia (badania nic nie wykazały)
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: eythyrox 150
czy rodziłaś: tak
Preferowane formy aktywności fizycznej - siłownnia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : omega 3, Hela Mag b6, bodymax z żeńszeniem,
Stosowane wcześniej diety : tydzień na dukanie, 1,5 roku temu

Fotki:






Zmieniony przez - izuzuizuzu w dniu 2013-03-17 14:54:02





Zmieniony przez - izuzuizuzu w dniu 2013-03-17 14:54:52




Zmieniony przez - izuzuizuzu w dniu 2013-03-17 14:55:48
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 9 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 917
Amadi, Dzięki :) W ogóle mi do głowy nei przyszło, żeby z nim coś robić. Mam ciagle wrażenie, ze on jest spleśniały, jak go jem ;/ bleee Kupiłam Balviten codzienny, chyba. Spróbuję w takim razie upiec :) i dam znać, co wyszło, oby lepsze niż te kupne dziadostwo :) kurczę, strasznie chlebowa jestem. No ale jak mus to mus!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 55 Napisanych postów 13783 Wiek 33 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111973
Witaj. Wklej jeszcze zrzut z dziennika żywieniowego np. z dzisiejszego dnia.

what doesn't kill you makes you stronger.
▪█─────█▪

PODSUMOWANIE PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_UNKNOVVN-t953320.html

PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/Konkurs/UNKNOVVN-t933010.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 9 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 917
Przykładowa miska, ale tak jak już pisałam do tej pory nic nie ważyłam i nie liczyłam. Warzyw jem sporo, z tych zalecanych. Do picia woda, herbata zielona, sporadycznie czerwona, czasami mięta, biała. Raz dziennie kawa z mlekiem. Odrobina migdałów jeszcze doszła.

Wyniki tarczycowe odebrane. Tsh 0.5 więc jednak te 150 Euthyroxu to było przegięcie ale jak brałam 137 to nie chciało się ruszyć za nic, więc dowaliłam, za co zresztą dzisiaj dostałam ochrzan od lekarki. Przez miesiąc mam tę dawkę utrzymywać.

Byłabym wdzięczna, gdyby ktoś znalazł chwilke i wyliczył mi zapotrzebowanie b/t/w.
Te ziółka tarczycowe przy hashimoto chyba sa wskazane, tak? Bo zamierzam kupić w najbliższym czasie.




Zmieniony przez - izuzuizuzu w dniu 2013-03-18 21:40:08
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 179 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5896
Zajrzyj do dzienników innych hashimotek, mamy ich sporo na forum (https://www.sfd.pl/Hashimoto_chciałaby_schudnąć..-t870586.html tutaj masz wskazówki) Z tego co widziałam u innych dziewczyn, powinnaś zdecydowanie odstawić wszystkie produkty zawierające gluten (masz sporo chleba w misce) i nabiał (twaróg out)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 9 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 917
VanilladaH - Dzięki :) Niestety im wiecej czytam, tym bardziej zagubiona jestem. Jedne dziewczyny zaczynają do 1600 kalorii, inne od 1300. Poziom węgli u Hashimotek też różny i w końcu nei wiem, czy ma być mało węgli, czy nie...
Jedna może pić czerwoną herbatę, jeść owoce od początku, inne nie. Nie wiem zupełnie od czego to zależy. Help!!
Gluten wywalam, nabiał też mogę w sumie, chociaż sporadycznie tylko zdarza mi się zjeść odrobinę twarogu z warzywkami, więc zastanawiam się, czy to ma faktycznie wpływ na utratę wagi?
Czy ziółka są dla każdej Hashimotki?
I jeszcze jedno, jak to jest z tymi warzywami? Jedne wliczam, inne nie... Pogubiłam się :( Naczytałam się chyba zbyt dużo i wszystko mi się pomieszało.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6693 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 33233
się pomieszało to w ciągu kilku dni się poukłada :) Dużo zdrówka życzę i powodzonka. Na pewno zajrzy tu ktoś z góry i da Ci jakieś zalecenie na początek. A reszta - cóż, wyjdzie w praniu. Tu nie ma gotowców, wszystko wynika z obserwacji i reakcji.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 9 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 917
Mam nadzieję :) W końcu jak długo tak na głupiego można??
Wiem, że trzeba ogarniać samemu i próbuję to właśnie robić, ale wyliczenia b/t/w są mi zupełnie obce

Dzisiaj jeszcze miałam niestety i nabiał i gluten w misce, ale to tylko dlatego, że w lodówce nic sensownego nie było. Bez chleba też się nie obyło, bo nie mogłam na noc śledzia bez niczego wciągnąć ;/

Poza tym, w sumie od czasu jak zaczęlam chodzic na siłkę boli mnie bark i żadne smarowidła, moczenie nic nie dają. Chyba załatwiłam się na snowboardzie albo szarpnęłam coś na siłce... Boli przy podnoszeniu ręki do góry i przy siłowych też, do wytrzymania, ale wkurza mnie takie ciągle 'niewiadomoco'. Może ktoś ma jakiś pomysł co z tym robić? Czy minie i tyle?

I jak liczyć zupę?? Powiedzmy, ze gotuję na mięsie/gnatach ale potem tego mięcha nie jem tylko samą zupę, powiedzmy ogórkową

I jeszcze pytanie odnośnie siłowni :)
Jak chcę zrobić przysiad, ze sztangą na plecach, to jak mam sobie to żelastwo założyć? Prosić kogoś, czy jak? Do tej pory robiłam na suwnicy, bo szybko i wygodnie, ale wiem, że nie pochwalacie tego sposobu więc próbuję się przygotować psychicznie :) nie chciałabym jakiejś wielkiej siary sobie narobić ;p

Miskę wklejam, chociaż wiem, ze jest kiepska, ale serio nie dałam rady zrobić zakupów.

Zmieniony przez - izuzuizuzu w dniu 2013-03-20 22:52:36




Zmieniony przez - izuzuizuzu w dniu 2013-03-20 23:09:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
a nie ma tam u Ciebie stojaków na siłowni? bo wtedy wchodzisz "pod sztangę" i już masz ją na plecach. Jak nie no to rzeczywiście chyba lepiej żeby ktoś Ci pomógł albo kombinuj gdzie tą sztangą położyć gdzieś "w górze"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Jak nie pływa dużo tłuszczu to nie wliczasz w ogóle wywaru. No chyba, ze dodasz jakieś strąki czy korzeniowe/bulwy zjesz to wliczasz tylko je. Z barkiem udaj się do ogarniętego fizoterapeuty a puki co z posta dla połamańców (link w regulaminie) możesz spróbować czy boli jak będziesz robiła shoulder mobility.

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 9 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 917
Dzięki dziewczyny za odzew :) Z zupą juz kumam :) Co do stojaków to właśnie nie ma, są tylko przy ławeczce, takie niskie do wysiskania, więc chyba nie bardzo. Sama nawet małego ciężaru nie ograniam ;p Popytam jeszcze, bo moze nie dojrzałam a gdzies w kącie stoi
Arphiel - dziękuję Ci bardzo za pomoc. Poczytam i sprawdzę :)

Edit: Czy jest szansa, że któraś z moderatorek przystanie tu na chwilę?? bo po przeczytaniu różnych wątków, mam wrażenie, że mając Hashi, hiperprolaktynemię i endo nie poradze sobie sama. Od 3 miesięcy mimo, ze miska czysta, siłownia i około 1600 kcal nie ruszyło się w sumie nic a po tym czasie zdarza się, że laski robią już podsumowanie z pięknymi wynikami :( Nie chodzi o to, że jestem jakaś mega niecierpliwa, ale coś w końcu mogłoby sie zadziać...



Zmieniony przez - izuzuizuzu w dniu 2013-03-22 13:48:13
Czwartkowa miska zapisana na kartce odeszla w zapomnienie ;/
Dzisiejsza kiepska, ale w robocie ciężki czas nastał i więcej nie weszło - nie było kiedy. Nie potrafię sie tak po prostu przełączyć na liczenie, ważenie, itp. a w pracy czasami na tyłku chwili nie posiedzę, o jedzeniu nie wspomianjąc.
Na razie próbuję ogarnąć bezglutenowe zamienniki i mam nadzieję, że uda mi się kupić wszystko na jakiś chlebek, czy placki.

Do każdej miski oczywiście są warzywa, woda, zielona herbata, omega, itp.




Zmieniony przez - izuzuizuzu w dniu 2013-03-22 22:58:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 9 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 917
Ostatnie tygodnie w robocie sprawiły, że nie miałam czasu ani możliwości liczyć miski i zapisywać wszystkiego, ale starałam się jeść czysto.
Jak widać staram się trzymać kalorie jako tako, ale całe rozliczenie b/t/w po omacku, jak wyjdzie.
Właściwie wyrzuciłam z diety gluten, ale jeszcze nie na 100%. Po świętach ruszam z tym na całego. Obczaiłam już sklepy, zrobiłam zakupy, poczytałam co jeść, itp. Muszę wymyślić coś sensownego na śniadanie i na 2 śniadanie w robocie. Na sałatki i takie tam nie mam czasu.

Miski z kilku ostatnich dni:











Gdyby zajrzała tu jakaś miła dusza, baaaardzo proszę o wyliczenie mi B/T/W, uwzględniając fakt, że mam Hashi, Endo i hiperprolaktynemię

Wydaje mi się, że słabo mi idzie, bo nie wyrabiam się z aero. Robię 3xFBW, na koniec po 10-15 minut aero. Nie daję rady więcej, chyba przez ten skok tsh Poza tym, skóra mi pęka na dłoniach i w ogóle masakra jakaś ;/ Po świętach czasowo będzie lepiej więc wracam do Hiit i aero, tak jak powinno być.


Zmieniony przez - izuzuizuzu w dniu 2013-03-29 15:14:29
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Co jest nie tak?

Następny temat

[R]Gaja - Redukcja / pods. s. 14, 20

WHEY premium