SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ART- Błędy w podejściu do treningu siłowego

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 64292

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 184405
tomme4
"Początkujący może pójść na trening, totalnie skopcić wszystkie ćwiczenia, a za tydzień bez trudu dołożyć 5 kg. Wyliczanie CM, planowanie progresji, skupianie się zakresie powtórzeń czy strach przed przetrenowaniem nie ma zastosowania u nowicjuszy. (Pomijam patologiczne sytuacje typu trening bicepsa codziennie przez 2-3 godziny...) "

Ten akapit bardzo mi się nie podoba a szczególnie

"strach przed przetrenowaniem nie ma zastosowania u nowicjuszy"

Jeśli ktoś robi modlitewnik itp. to się zgodzę ale jak ktoś zaczyna fbw od przysiadów a kończy na wyciskaniach to o przetrenowanie nie trudno .


Dzięki za krytyczny głos

Zgadza się, że trening osoby, która bawi się z kolegami w siłownię znacząco różni się od treningu osoby robiącej fbw. Jednakże zwróć uwagę na to, że początkujący może właśnie bezkarnie robić sobie na jednej sesji przysiad, martwy ciąg i wyciskanie leżąc + dodatki. Na splicie góra-dół czy na fbw z dwoma zestawami może robić mc 2 x w tygodniu, podczas gdy zawodowcy robią mc często tylko okresowo i/lub raz na dwa tygodnie, z obawy właśnie przed przeciążeniem układu nerwowego. Z tego samego powodu dwuboiści i trójboiści nigdy nie maksują na treningach, tylko sprawdzają się na zawodach. Wodyn mówił, że po sprawdzaniu maksów niemal zawsze chorował, co jest normalne. Początkujący może sobie zrobić raz na jakiś czas takie maksowanie bez żadnych konsekwencji.
Kolejny aspket- ciężar maksymalny. Trenowanie powyżej 90 % cm szybko kończy się właśnie przetrenowaniem cunu, z tego powodu zaawansowani rozpisują sobie 8, 10, 12 czy 16 tygodniową progresję, żeby zacząć dźwigać naprawdę wielkie ciężary w samej końcówce. Początkujący nie odczuje czegoś takiego.

Nie zachęcam nikogo oczywiście do szaleńczych czy nieprzemyślanych treningów. Chodziło mi o to, że pewne kategorie czy też sposoby myślenia (przetrenowanie, % CM) nie mają zastosowania u początkujących. Amatorzy mają słabo wykształcony układ nerwowy, co z jednej strony chroni ich przed przetrenowaniem, z drugiej zmusza do "cięższej" pracy, to jest większej ilości serii. Zaawansowanemu "wystarczy" martwy ciąg raz na dwa tygodnie, początkujący potrzebuje robić raz na 3/4 czy 7 dni w zależności od wersji. Ma to jeszcze masę innych aplikacji, zaczynając od konieczności stosowania ćwiczeń uzupełniających, a na ilości sesji treningowych kończąc.

Nie wiem czy w takiej formie moja myśl jest bardziej zjadliwa.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 39 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 698
No może tylko ja tak mam

Wróciłem po przerwie do treningu (chodź przed tem staż miałem mały) więc można powiedzieć że zaczynam jako nowicjusz . Pierwotnie miałem robić fbw 3xtydzień ale po kilku treningach stwierdziłem że dam rade ćwiczyć najwyżej co 3/4dni . Ostatnio doszedłem też do wniosku że przysiady będę robił na co drugim treningu (na pozostałych skubne dwugłowe) ponieważ regeneracja ud po przysiadach trwa u mnie minimum tydzień . Zauważyłem że takie rzadsze treningi mi służą bo w trakcie miesiąca poszedłem z 73kg na prawie 80 przy niewielkim skoku tłuszczu

Na początku ćwicząc 3x w tygodniu wydaje mi się że czułem pierwsze symptomy przetrenowania tak więc innym też radze się wsłuchać we własny oraganizm czasem rzadszy trening daje więcej masy i frajdy a częsty i przeładowany tylko i wyłącznie kontuzje .

Tak czy inaczej z tym punktem się nie zgadzam reszta twojego artykułu jak najbardziej na ! ! PLUS ! !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 184405
Zwróć uwagę, że przetrenowanie a niewyrabianie z regeneracją to jednak dwie różne rzeczy. Po dojściu do pewnego poziomu robienie przysiadów 3 razy w tygodniu mija się z celem, aczkolwiek nie dochodzi do przetrenowania, po którym trzeba się roztrenować i z powrotem wdrażać do treningów. Początkujący, tak jak Ty, powinien patrzeć na swoje ciało i wyciągać wnioski nie bojąc się, że jedna zła decyzja (np danie siadów 3 x w tygodniu) spowoduje jakieś ciężko-odwracalne skutki ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Wiek 60 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 62
No i mój pogląd na treningi siłowe poszerzył się co nieco. Dzięki jak nie wiem co!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 378 Wiek 28 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4554
Popłakałem się ze wzruszenia, cholera jasna, tyle czytania o diecie, odżywianiu, substancjach odżywczych zawartych w jajkach i ich wpływowi na bezpłodność, a tu mi facet wyskakuje, że 3-4 posiłki i bez śmieciowego żarcia.

Mam tylko pytanie - jak jest z bilansem kalorycznym? Traktor wspominał, że nowi nie powinni tak dokładnie tego wyliczać. Mają wiedzieć co mają jeść i w przybliżeniu ile, jak masa nie idzie - dokładać, jak tłuszczyk obrasta - zmniejszać. Zgodzicie się z tym? Bo szczerze powiedziawszy ciężko jest dokładnie wyliczyć ile kcal się je. Trzeba by było mięcho ważyć i odejmując to, co stanowi woda wpompowana przez sprzedawce, sprawdzać ile węgli jest po ugotowaniu ryżu i takie pierdoły.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 184405
Jak chcesz sprawdzać ile jest węgli po ugotowaniu ryżu? Dzielisz włos na czworo. Trzymaj dietę, możesz nawet liczyć btw i kcal, ale nie trzeba tego się aż tak skrupulatnie trzymać jak od średnioozaawansowanego etapu. Na samym początku to nie dieta jest wąskim gardłem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
za dużo filozofii zdecydowanie.
Narazie Twoimi "miarkami" żywności są : łyżki, szklanki i tyle.
Szklanka płatków owsianych, szklanka ryżu, łyżka oliwy etc...na tej zasadzie. Mięso i tak się kupuję już zważone
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 16 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 259
Bardzo dobry art! Sog !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 26 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2854
Mam prośbę do autora tematu. Mógłbyś trochę więcej napisać o Twojej koncepcji diety dla świerzaka? Sugerujesz aby pierwsze tygodnie po prostu zdrowo się odżywiać czy może od razu należy fundamentalnie zmienić swoje przyzwyczajenia i jeść takie specyfiki jak właśnie kura + ryż, jaja na śniadanie z płatkami owsianymi etc etc...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 184405
kura i ryż to nie jest dieta- jest to popularne tylko chyba z tego powodu, że jest tanie. Nawet w protokole żywieniowym low-fat (bo w to się wpisuje takie menu) są inne możliwości.
Innymi słowy: dieta to nie jest kurczak z ryżem oraz płatki owsiane. Jest to pewien wypaczony stereotyp. Jeżeli zgadzają się makroskładniki i rozkład b/t/w to nie ma powodu, dla którego ryż byłby lepszy od ziemniaków czy kaszy, a kurczak od indyka, tłustej ryby, wołowiny czy chudej wieprzowiny. Na początku warto kontrolować z grubsza ilość kcal i starać się jeść zdrowo, to jest wyrzucić przetworzone produkty, rafinowane cukry, alkohol w nadmiarze i inne używki. Im dalej w las, tym więcej drzew, ale nie trzeba od "dnia zero" jeść samego ryżu z kurczakiem i płatkami owsianymi.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ocena planu

Następny temat

Czy plan jest OK?

Wiecej