SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

BlueCrocus Po zdrowie i sprawność

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 60146

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Od kilku dni mam zawroty głowy, wczoraj się nasiliły. Być może to kolejna odsłona wcześniejszych kłopotów z uszami. Trening musi poczekać („płynę” na boki siedząc bez ruchu). Na narty też nie idę, choć pogoda jeszcze dobra i sypie śnieg. Boję się chodzić i bez nart .

POSIŁKI - Tłuszczu o 20g więcej (jeden dzień).
Wczoraj zjadłam dodatkową kromkę chleba z masłem, pieczenią oraz czosnkiem i z tego powodu nie zamierzałam dokładać tłuszczu, ale nijak mi się to dzisiaj planowało. Wyszło, jak wyszło.
1. Czy takie wieczorne dojadanie to rzeczywiście normalna reakcja organizmu? Akurat miałam przerwę w treningu, więc skąd te "głody"?
2. I czy mogę już jeść: twarożek, jogurt/ kefir w niewielkich ilościach oraz jakieś płatki (owsiane, jęczmienne)?
EDIT:
Zjem jeszcze jabłko, a do sałatki jajeczno-warzywnej dodam trochę musztardy i czosnek. Nie będę już zmieniać wpisu w dzienniku.

SUPLEMENTACJA:
mniszek, mięta, omega 3, sterolea, magnez, cynamon, imbir, cytryna, czosnek, ibuprom, strepsils, bisocard.




Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2013-01-28 16:45:48

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Zawroty głowy się utrzymują, dam sobie jeszcze jeden dzień wolnego. Orbitreka chyba już muszę zaliczyć, bo długie przerwy mi tu nie służą. Zrobię go po południu i dane podam jutro.

POSIŁKI - Tłuszczu o 20g mniej(1. dzień). Bez chleba.
SUPLEMENTACJA:
mniszek, omega 3, sterolea, magnez, cynamon, imbir, cytryna, czosnek, ibuprom, strepsils, bisocard.


W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 178038
Może głupie pytanie - a mierzysz sobie ciśnienie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Poszłam przed chwilą zmierzyć z ciekawości - 130/78, czyli jest dobrze. Zastanawiałam się raczej, czy powodem nie jest przypadkiem dyskopatia szyjna. Muszę się chyba ponaciągać tu i ówdzie .
Kokosik, widoczki Alp u Ciebie są cudne .

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 178038
Spytałam o ciśnienie nie bez powodu. Dwa lata temu miewałam zawroty głowy i okazało się, że "wyskoczyło" nadciśnienie. Powód był u mnie jeden - stres
Na szczęście w porę wyłapane i opanowane bez leków teraz nie daje się we znaki.
Włoskie Alpy... bosz jak ja kocham te góry...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
ORBI zaliczony, spróbowałam połączyć dwa programy . Planowałam pojechać dodatkowo 4 razy interwały, ale przy tym tempie puls zaczął szybko rosnąć i odpuściłam.
Z innej beczki: Pierś kurczaka uwędziłam w garnku - jest bardzo smaczna, delikatna i soczysta. Mam nadzieję, że takie domowe aromatyzowanie mięsa niczemu nie szkodzi, bo też do tradycyjnego wędzenia tu daleko.

TRENING
ORBITREK – program Weight Loss (7 serii) + program Interval 3 (1 seria) – łącznie 8 serii
PULS:
Mierzyłam tylko przy interwałach, od połowy do końca serii.
Obserwacja oddechu wskazuje, iż przy programie Weight loss puls utrzymywał się w zakresie 70-75% mojego pulsu maksymalnego (163). Sporadycznie mógł zejść do 65-68%.
Inne uwagi:
Podczas treningu ciśnienie było stabilne, brak zawrotów głowy, samopoczucie dobre. Jedno silne „zawirowanie” pojawiło się przy interwałach, zaraz na początku. Później spokój.





W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
POSIŁKI: Tłuszczu o 20g mniej (2. dzień). Bez chleba.
Dodatkowo herbatki owocowe, czarna, kawa, woda mineralna. Gruszka waży oczywiście znacznie więcej , około 210g. Dołożę jeszcze tej fasolki, w sumie będzie 400g. Czyli wzrośnie całkowita kaloryczność.

SUPLEMENTACJA:
mniszek, omega 3, sterolea, magnez, cynamon, imbir, bisocard, końska maść (żel) na kolana i łokcie.

TRENING

1. Pajacyk (30 sek.) – x 26,26,26 pajacyków
2. Wejście na stopień (3 x 1 min.) – poprzednio i dzisiaj 3 x 1 min.
3. Krótkie sprinty (3 x 1 min.) – poprzednio i dzisiaj 3 x 1 min.
4. Skoki dwoma nogami z boku na bok (30 sek.) – 20s., 20s., 15s.
5. Skip C (30 sek.) – 3 x 30 sek.
6. Swing sztangielką dwoma rękami (3 x 1 min.) – poprzednio i dzisiaj 3 x 7kg total
7. Skip A (30 sek.) – poprzednio i dzisiaj 3 x 30 sek.
8. Skoki dwoma nogami przez przeszkody przód/tył (30 sek.) – 20s., 15s., 10s.
9. Przeskoki jak do wypadów bez przyklęku (30 sek.) – 3 x 15 sek.
10. Pajacyki (30 sek.) – x 17,20,17 pajacyków
11. Burpee aerobowe (3 x 1 min.) – 3 x 1 min. z ułatwieniem (ręce na stopień)
12. Skok na skakance (30 sek.) – 3 x 30 sek. początkowo z przerwami i na jedną nogę, dalej bez przerw na dwie nogi
13. Wejście rękami na podwyższenie (3 x 1 min.) – 3 x 1 min.
14. Skoki ze skrętem tułowia w miejscu (30 sek.) – 20s., 15s., 20s.
15. Mountain climbers (3 x 1 min.) – 3 x 1 min.
16. Kołyska na plecach (3 x 1 min.) – 3 x 1 min.

ORBITREK – Program Interval 32 serie po treningu właściwym
czas: 13.16 minuty -------- prędkość: 17,2-19,8 km/h -------- dystans: 4 km -------- spaliłam: 113 kcal
poziom trudności kolejno: 1,2
Ilustracja przebiegu programu - we wczorajszym poście, tylko niższe obciążenia.

UWAGI do treningu:
1. Jestem totalnie padnięta, ale zadowolona. W nagrodę pachnąca kąpiel synowa rozpieszcza nas angielskimi pachnidełkami ze suszonymi różyczkami
2. Zrobiłam zaległy trening poniedziałkowy, z powrotem włączyłam wszystkie ćwiczenia. Te „nowe” zaplanowałam tylko po 30 sek. Nie szukałam już szczegółowych danych, ale choć niewielka, to jest poprawa także w tych ćwiczeniach. Skaczę zdecydowanie lżej. Muszę się dobrze zastanowić, czy w poniedziałek mogę ten trening powtórzyć w całości. Chyba znów przeciążyłam kolana.
3. Po raz pierwszy (od 30 lat) była skakanka. O dziwo łatwiej mi było skakać na dwóch nogach i bez przerw. Skakanka jest nowa i dopiero na końcówce zauważyłam licznik .
4. Skoki ze skrętem tułowia – w pierwszej serii długo nie mogłam uspokoić oddechu i dalej już wszystkie „skakane” ćwiczenia robiłam trochę asekuracyjnie, bo też wszystkie dają mi zdrowo popalić.
5. Stopnie – wchodziłam (nogami i rękami) na dwa schodki, o wysokości 25 cm i 50 cm.
6. Orbitrek – Dzisiaj był na końcu. Nie robiłam przerwy i być może dlatego nie dałam rady pojechać więcej. Wysiadło mi prawe kolano, także oddechowo nie wróciłam jeszcze do normy. Jednak wolę, gdy jest pierwszy.

POMIARY





Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2013-01-30 17:38:38

Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2013-01-30 21:32:19

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Dzisiaj orbitrek wyłącznie na luzie, tzn. bez programu. Nie będę tego opisywać. Mam nadzieję, że mojemu kolanu dobrze zrobi kręcenie kółek.

POSIŁKI: Tłuszczu o 20g mniej (3. dzień). Bez chleba.
Dodatkowo herbatki owocowe, czarna, kawa, woda mineralna.

SUPLEMENTACJA:
mniszek, omega 3, sterolea, magnez, cynamon, imbir, bisocard, końska maść.


W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 178038
Uważaj na kolana Ja bym dała im luz od skakania aż nic nie będzie boleć. Lepiej poczekać niż kuku na dłużej sobie zrobić.
Fajnie, że ruszyło w dół
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 6565 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 58743
sorrki za spam, ale może ktoś mi streścić o co chodzi z suplementacją cynamonem/imbirem/kurkumą ??

Przemiana Sylwetki 2014 - http://www.sfd.pl/Konkurs_/_CiociaSamoZlo_-t1015524.html
aktualny - http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_/_DT_/_redukcja_rok2-t978250.html
rok I- http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_na_redukcji-t892128.html

"Ten, kto idzie za tłumem, nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca, do których nikt jeszcze nie dotarł" - Albert Einstein

...& silence is better than bullshit

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

PROBLEM...

Następny temat

Kittie ma NOBLA, a... Picie, ćpanie, pyerdolenie - to w kurniku zawsze w cenie

WHEY premium