Dołożyłam wczoraj groszku i jabłek – obawiałam się, czy rzeczywiście nie mam wszystkiego za mało. Dopiero jak już było po kolacji pomyślałam, że przecież obniżając tłuszcz powinna spadać także kaloryczność. Jeśli tak, to zawaliłam pierwszy dzień rotacji.
POSIŁKI: chleb razowy własny, salceson z serc i żołądków drobiowych, rosół z kostki z kaszą manną, surówka z kapusty pekińskiej 400g (marchew, pietruszka, seler, jabłko, pomidor, cebula), czosnek, ziemniaki, udziec z indyka, pomidory, ogórki konserwowe, jabłko, mandarynka, herbata owocowa i czarna, kawa, woda mineralna.
SUPLEMENTACJA: pokrzywa, mniszek, bisocard, omega 3, sterolea, magnez, czosnek.
TRENING
Orbitrek - program
Interval
czas:
61,58 minuty prędkość:
13,0-17,5 km/h dystans:
16 km spaliłam:
478 kcal
8 serii, poziomy trudności kolejno:
2,2,3,4,5,4,3,2.
Utrzymywanie stałej prędkości jest w praktyce niemożliwe, staram się jednak nigdzie nie przyspieszać.
W szóstej serii zaczęło mi brakować sił, oddech był płytki. Zwolniłam na chwilę wyraźnie i w serii następnej już wszystko było w porządku.
Przerwa 30 minut + trening wg planu
1. Przysiad ze sztangielkami
x 15,15,15 / po 6,5 kg na rękę
x 12,15,15 /po 6,5 kg na rękę
2. Wznosy z opadu ze sztangielką, na piłce
x 10,10,12 / 6,5 kg total
x 10,10,12 / 6,5 kg total
ORBITREK – 2 minuty, prędkość max. 19,8 km/h
3. Wyciskanie sztangi leżąc na płaskiej
x 6,8,10 / 19 kg total
x 8,10,12 / 19 kg total
4. Wiosło sztangielką w opadzie (poprzednio inne)
x 8,12,12 / 6,5 kg na rękę
ORBITREK – 2 minuty, prędkość max. 21,9 km/h
5. Wyciskanie sztangielek z barków, kolejno (jeden raz liczone po zrobieniu każdej strony)
x 10,9,12 / 6,5 kg na rękę
x 8,10 każda ręka,P-x12 i L-x11
6. Skłony w bok ze sztangielkami, kolejno (jeden raz liczone po zrobieniu każdej strony)
x 10,12,15 / 6,5 kg na rękę
x 15,15,15 / 6,5 kg na rękę
Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2013-01-08 12:38:12