SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

BlueCrocus Po zdrowie i sprawność

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 60201

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
TRENING - bez skakania, z innymi ćwiczeniami.



POSIŁKI
ROZKŁAD BTW: 100/60-70/reszta do 1600 kcal.

O, jak to dobrze, że coś mi zostało . Dziękuję.




Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2012-12-17 20:28:16

Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2012-12-17 20:28:54

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
TRENING
Zawiodła logistyka i stąd przysiad bez obciążenia, dodatkowo MC.



ROZKŁAD BTW: 100/60-70/reszta do 1600 kcal.
SUPLEMENTACJA / LEKI: magnez, sterolea, omega 3, kurkuma, imbir, strepsils, bisocard, ibuprom.




Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2012-12-18 21:58:19

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
PIERWSZE TRZY MIESIĄCE …

Słowo się rzekło, oto krótkie podsumowanie. Moje etapowe osiągnięcia są niewielkie, mimo to się nimi cieszę. Na starcie mały szok. Nawet z setką kilogramów człowiek wyobraża sobie, że jest łanią. A tu skoki, burpee, kołyski, brzuszki, planki … Wyraźny rozdźwięk sił i zamiarów. Mam ogromny sentyment do moich początkowych „ciężarów” – sklejonych taśmą butelek z wodą. Tylko gryf sztangi i jedna sztangielka były oryginalne, znalazły się zapodziane dawno temu w komórce. Największe boje stoczyłam z dietą. Nie potrafiłam tego wszystkiego do końca ogarnąć. Sama już nie wiedziałam, co mam robić, co jeść, czego unikać. Najchętniej nie jadłabym wcale. I żeby całkiem nie zaprzepaścić dotychczasowej pracy, musiałam sobie od czasu do czasu trochę przegadać do rozumu. Z perspektywy trzech minionych miesięcy mogę z całym przekonaniem powiedzieć, że decyzja o zwróceniu się do Ladies była jednym z mądrzejszych kroków w moim życiu.
Oceniam te trzy miesiące bardzo pozytywnie. Z najważniejszych spraw wymieniłabym:

PLUSY
• dobra motywacja do zmiany i sposobu jej wprowadzania
• zdecydowany wzrost aktywności fizycznej
• trochę więcej siły
• wspaniałe, nieustannie inspirujące towarzystwo
• życzliwe wsparcie i wyrozumiałość
• przywołanie do porządku w razie potrzeby
• merytoryczna opieka
• oczekiwane „drgnięcie” wagi i obwodów (wcześniej obwody nie spadały)
domowa siłownia – skromna, ale własna i do tego rozwojowa
• codzienny zastrzyk humoru i przydatnej informacji

MINUSY (po mojej stronie)
• jak mówi Obliques „mistrzostwo w filozofowaniu”
• stanowczo za mało determinacji, by mieć efekty jak Krewetka – mój niedościgły wzór i dobry duszek Ladies

PRZYSZŁOŚĆ
• redukcji ciąg dalszy
• poukładać sobie to i owo w kwestii jedzenia
• znaleźć fajny trening na następny etap

Dziękuję Obliques za cierpliwe wyznaczanie szlaku i pilnowanie, bym nie zboczyła zbytnio z drogi. Podziękowania również dla pozostałych dziewczyn, które do mnie wpadają w odwiedziny, wspierają dobrym słowem i radą, motywują, czy życzliwie obserwują.
I oby to się nie zmieniło.








Małe wyjaśnienie: Krążki dostarczono dopiero dzisiaj, nie mogło się obyć bez prób. Stąd niewielkie różnice w obciążeniach. Bałam się jeszcze dźwigać więcej.

Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2012-12-19 18:00:25

Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2012-12-19 18:11:12

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 178038
Crocusiku,
Masz we mnie wiernego trzymacza kciuków

Przy niedużym spadku kg no ale setka przełamana!!! duże spadki w obwodach - o to właśnie chodzi. Prawidłowe chudnięcie, które nie grozi rozlazłym ciałem i zwisającą skórą

Masz rację - dopiero zmierzenie się z konkretnym wyzwaniem uświadamia nam jak daleko w czarnej du.pie jesteśmy

Parafrazując tytuł jednej z książek: Jedz, ćwicz, kochaj Ladies
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
wiesz co , wiadomo , swieta to okres przyjec, wiec na dobre rozkreciz sie pozniej, ale zacznij juz teraz robic rotacje kalroyczna tluszczem
3 dni odejmujesz 20g tluszczu na zmiane z jednym dniem tak jak teraz masz
zamieniasz sie w gruszke
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 150 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 7397
BlueCrocus - pierwsze koty zapłoty, mam wrażenie, że jak przetrwa się pierwsze trzy miesiące w reżimie diety i treningów (mówię to jako świeżak) to potem tylko łatwiej i staje się to nałogiem - także gratulacje z mojej strony

ps.(przepraszam za spam)obliques zawsze jak czytam Twój pozytywny wpis o tym że ktoś zamienia się w gruszkę, sama do siebie uśmiecham się pod nosem, ja całe życie ubolewałam nad tym, że jestem gruszką,
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Dziękuję za miłe słowa . Obliques, zrozumiałam z rotacją. Kiedyś dobrze się czułam będąc gruszką, ważyłam 53 kg i świat był wspaniały...
Skończyłam właśnie piec ciasteczka dla mamy i już nic więcej dzisiaj nie robię. Dobranoc

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 3070 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64241
stanowczo za mało determinacji? No proszę Cię, przy takich spadkach? Odwaliłaś kawał dobrej roboty. Oby tak dalej a będzie kolejna, piękna metamorfoza na forum

"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Chcąc, nie chcąc trzeba zrobić przerwę, bo czasu na wypiski już nie ma. Trening trochę na luzie - w wolnych chwilach próbuję się z tymi nowymi krążkami, a poza tym bieganina i rozjazdy. Jem czysto, ale pewnie kalorycznie za mało, no nie da się inaczej w tym momencie . Z tego powodu rotację tłuszczem też przesunę na następny tydzień.
Życzę wszystkim WESOŁYCH ŚWIĄT ,u nas na Śląsku mówią jeszcze BOGATEGO DZIECIĄTKA - niech każda z Was znajdzie coś dla siebie pod choinką. Wszystkiego dobrego.
Oveja, dziękuję. Miło mi, że zerknęłaś .

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Witam wszystkich w Nowym Roku. Niech każdy kolejny dzień będzie szczęśliwy, radosny i zdrowy. Tego Wam z całego serca życzę.

Chciałam zameldować, że jestem i będę. Coś zesłabłam ostatnio, ale już dochodzę do siebie. Czasem tak miewam. To pewnie ta niestabilna pogoda. Ważne, że wracam, pora odpokutować grzeszki .
16.01 mam kontrolny rezonans magnetyczny. Nie dzieje się nic niepokojącego, ale zważywszy na epizody gorszego samopoczucia, muszę na chwilę trochę odpuścić. Cały czas ćwiczę, choć nieregularnie i mniej intensywnie.
Przeszukałam też internet i znalazłam świetne plansze treningu siłowego na różne partie mięśni (język angielski). Niestety przy wydruku nieczytelne są opisy do rysunków. Bardzo odpowiada mi graficzna forma instruktażu. A "Atlas trenigu siłowego" (F. Delavier) jest obłędną lekturą, na razie tylko przeglądam pdf .

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

PROBLEM...

Następny temat

Kittie ma NOBLA, a... Picie, ćpanie, pyerdolenie - to w kurniku zawsze w cenie

WHEY premium