POJEDYNCZE PYTANIA VOL. 11

Obojetnie jakie. Pamietaj tylko, zeby nie pic pateryzowanego bez przegotowania.

Dobra panowie meczy mnie pewna sprawa i to bardzo. Otoz, jestem po redukcji, w tej chwili w okresie odpoczynku przed masowanioem jakies 7-8 tygodni. Na poczatku mialem zamiar stopniowo zwiekszac kalorie do bilansu ~"0" gdzie wychodzi ze ~3500 kcal to moje zero. Wzialem sie za realizacje planu wstepnie na zero mialo byc b/3 t/1,3 w/4. Zaczynalem od zwiekszania z konca redukcji, a bylo to b/3 t/1,3 w/2 i stopniowo co tydzien dodawalem 0,5g.kg wegli. I teraz doszedlem do 3 i zauwazylem, ze mnie troche podlalo, falda smalcu zwiekszyla sie o 2mm. I nie wiem, czy zostawic na tym poziomie juz do konca tego okresu czy dalej zwiekszac?
Jak to z tym jest? Zawsze tak musi byc, ze po redukcji organizm naciaga wody i odklada smalec prze zwiekszzanie kalrycznosci? W tej chwili zatrzymalem sie na tym poziomie b/t/w i boje sie dac wiecej, gdyz nie wiem czy bardziej nie zaleje mnie smalcem jak swinie jakas.
Byc moze jest to troche schiza jakas, ale widze roznice w lustrz nawet, a waga pokazuje jakies 4kg wiecej. Ratuuuunku!!!


Edit: Mysle, ze to wazne... Ten okres miedzy cyklami to mostek, a na mostku wiadomo jakie suple sie zapodaje. Mozliwe, ze "tesciu wody przyniosl troche i smalcu"?

Zmieniony przez - kubsztix w dniu 2012-10-14 11:43:57

Waga rośnie, pomimo, że nie osiągnąłeś nawet zerowego bilansu?
Mogłeś wody podskornej naciągnąć i wydaje Ci się, że Cię podlewa. Jeśli faktycznie będziesz łapal fat, warto przeanalizować kaloryczność, ewentualnie źródła pokarmu w diecie.

No wlasnie wydaje mi sie, ze tak, albo najwyrazniej bilans zle obliczony, ale zawsze obliczalem tak samo. Teraz kalorycznosc to 3300kcal b/3 t/1,3 w/3.Co do zrodel pokarmu to mysle, ze dobre jakosciowo. Dokladnie nie jestem w stanie stwierdzic czy naciagnalem wody czy smalcu, ale mysle, ze woda raczej napewno bo to normalne, w kazdym badz razie po zmierzeniu faldy wiecej 2mm jest no i waga ~4kg wiecej. takze cos jest na rzeczy.
Albo tesciu robote robi,haha.




Zmieniony przez - kubsztix w dniu 2012-10-14 12:41:32

Takie expressowe pytanie. Skoro jabłko i brzoskwinia mają mniej więcej tyle samo kcal, tyle ze jabłko ma w 100g ma 10g fruktoza, a brzoskwinia jakieś 4g. To co za składnik dopełnia tą brzoskwinię?

Dwa Pytania:

1 - jeśli trening kończe o 21.30 to o 21.50 kolacja ( ryż + pierś + warzywa ) i jeszcze później 22.30 Tawróg a 0 23 spać nie za późno ?

2 - Czy można zjeść herbatniki "krakus" z dodatkiem płatków owsianych i z pełnego zirna te takie fit bo dziś coś mi takiego weszło w rece :) ?

Zmieniony przez - dziii w dniu 2012-10-14 13:15:52

Takie expressowe pytanie. Skoro jabłko i brzoskwinia mają mniej więcej tyle samo kcal, tyle ze jabłko ma w 100g ma 10g fruktoza, a brzoskwinia jakieś 4g. To co za składnik dopełnia tą brzoskwinię?

Owoce, prócz fruktozy, zawieraja również chociazby glukozę.

1 - jeśli trening kończe o 21.30 to o 21.50 kolacja ( ryż + pierś + warzywa ) i jeszcze później 22.30 Tawróg a 0 23 spać nie za późno ?

2 - Czy można zjeść herbatniki

1. Pytanie odnosi się do godziny spoczynku, czy czego?
2. Można, ale nic specjalnego w nich nie ma, by po nie siegnąć.

pytanie odnosiło się to tego ze sprawa wyglada tak że wracam z siłowni wypompowany jem ten posiłek jestem juz masakrycznie syty że już nawet nie mogę w Siebie to wszystko wpakować i później jem jeszcze ten twaróg z czymś tam i juz jestem tak pełen że pękam w ręcz... a chodzi mi że jest późna pora a nie chce żeby mi to w tłuszcz szło czasami.... jem tyle bo tyle mam obliczone zapotrzebowanie ... jest to masakrycznie duzo jedzenia az nie mam jak tego pomieścić

Skoro cisniesz w siebie na siłę jedzenie - to wypadałoby coś skorygować. Może jedz bardziej syty potreningowy, nawet z pewną ilością tłuszczu, a ten twaróg już sobie odpuść. Nie warto pakować w siebie przed snem - bo moze odbic się to na jakości odpoczynku. Tłuszczem bym sie specjalnie nie przejmował, o ile trzymasz bilans w ryzach i jesz dobre jakosciowo produkty.

Diete trzymam na 100% tylko jak nie bede pakował w Siebie to nie osiągnę dodatniego bilansu kalorycznego w ciągu dnia a z tego co wiem to po treningowy posiłek odgrywa ważną rolę...

Zmieniony przez - dziii w dniu 2012-10-14 13:46:53