cvfdbkz / Moge Wszystko

To w sumie nie tak źle. Który smak najbardziej do gustu przypadł? I jak smak pomarańczowy, bo nie jadłem

btw gdzie te badania są?

Zmieniony przez - Kuba_94 w dniu 2012-04-10 22:04:00

https://www.sfd.pl/Aktualne_wyniki_testów_białek,_kolejne_badania_na_biezaco_str_1-t832294.html

Jeszcze doczytam, ale pewnie oprę się na badaniach wrzucanych przez Solarosa. Zobaczę też co ma w tej kwestii do powiedzenia fatfaq

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-04-10 22:06:03

Nie wiem jak Ci duzo miesa mogło poleciec, bo wlasnie zalozenia UD sa takie ze powinno go poleciec jak najmniej . Długo byłes na UD?.

tez jadlem sfd-owskie bcaa, cytryna dla mnie fajna. Cena bardzo spoko ale teraz zawsze jakies inne bcaa kupuje

Dla mnie najlepsze smakowo było BCAA TST hi-teca

MODIS
teoria i praktyka to dwie zupełnie rozne rzeczy.
Nie pamietam ile, wiecej niz miesiac na pewno. Zeszyt w ktorym miałem wszystko zapisane gdzies sie zapodział.
Po prostu dla mnie te ~1300kcal to stanowczo za mało, za duzo aktywnosc za mało kcal. Nie dla mnie, koniec tematu.

Teraz w ostaniej fazie redu bedzie CKD albo zwykly Low Carb z 100g Wegli i styknie

Kuba
Pomarancza najlepsza.


Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2012-04-11 15:17:00

mono w sumie mozesz wrzucic na redu, ale czy jakos to odczujesz cięzko powiedziec.

a że teraz Ci mięcho poleciało to se raczej wkrecasz bo ledwo zaczałeś redu a to niemozliwe zeby już było widoczne ze miecho poleciało w tak krótkim czasie
ten katabaolizm to chyba tez jest jednak troche przereklamowany

ja tak jka ostatnio przegladałem foty z przestrzeni ostatniego roku(bo mam pozapisywane na dysku) to wydaje mi sie ze na tej ostatniej redu tez troche miesa zgubiłem a jakis czas temu jeszcze inaczej uwazałem, i sie zaczałem zastaawiac czy CKD faktycznie dla mnie;d ale moze mi sie tylko wydaje

UD2 mnie korciło spróbowac ale podobno dieta "trudniejsza" od CKD

Ja proponuję IF
Nie wyobrażam sobie męczenia na LC/zbilansowanej z małą ilością kcal i głodzenia się na redukcji. Na IF jesz porządnie po poście i nie czujesz się jak na diecie. Polecam

Do mnie z kolei w ogóle ta dieta nie przemawia. Nie wyobrażam sobie możliwości neijedzenia tyle czasu. Też jestem zdania że katabolizm jest przereklamowany, ale to jednak chyba przesada.
I w sumie nie widziałem jeszcze osoby która zrobiła by świetną redukcję na tej diecie. Solaros niby się wyciął do - jak na niego - przyzwoitego bf, ale np ja niewiele wyższy miałem na masie, więc nie bardzo to do mnie trafia. Chociaż w sumie nawet jak by i wyłaziły mu żyły na brzuchu, to i tak bym się do tej diety nie przekonał.
Ale to tylko taka moja skromna opinia

imo ta dieta tez zyebana jak lato z radiem
osoba 80kg na masie co niema miesni itd to sobie moze taka szczelic
ale ktos wiekszy potrzebuje duzo zarcia zeby normalnie zyc
pozatym na takiej diecie ja np mialem duzo wiekszy apetyt niz normalnie i jak juz zaczalem jesc po poludniu to ciagnelo do roznych p****** etc