Rabea
Czatgirl 
może Cię zainteresuje niewielki artykuł, który ostatnio przeczytałam w pewnym czasopiśmie:
PROCES ODCHUDZANIA
"START: decyzja - odchudzamy się. Określamy sposób odżywiania - wartość energetyczną diety i jej skład.
JESTEŚMY NA DIECIE: na skutek ograniczonego dopływu energii z pożywienia, organizm zaczyna spalać zapasy glikogenu, czemu towarzyszy utrata wody. Spadek wagi związany jest więc z odwodnieniem organizmu, a nie utratą tkanki tłuszczowej. Mimo to czujemy się lepiej. Jednak organizm zaczyna się orientować, że coś jest nie tak. Bardzo niska zawartość energii w diecie zmusza go do przestawienia się na oszczędniejsze gospodarowanie. Jednocześnie ponownie ulega nawodnieniu. W żadnym wypadku nie należy zniechęcać się w tym momencie.
CHUDNIEMY: waga znowu drgnęła. Energia do funkcjonowania organizmu czerpana jest z tk. tłuszczowej. Powoli następuje właściwy ubytek masy ciała. Ilość komórek tłuszczowych nie zmienia się, a jedynie zmniejsza się ich objętość i waga. Jest to proces powolny, ale za to daje długotrwałe efekty.
WAGA ZNOWU STOI: to znak, że nasz organizm musi trochę odpocząć, aby przyzwyczaić się do zmniejszonej wagi ciała i uznać ją za stan normalny. Maleje całkowita przemiana materii, w związku z czym spada też zapotrzebowanie na energię.
PONOWNY SPADEK WAGI: sytuacja się ustabilizowała. Organizm ponownie sięga po zapasy zmagazynowane w tk. tłuszczowej.
Ostatnie dwa etapy mogą się powtarzać. Zależy to od tego, jak długo stosujemy dietę i jak rygorystycznie jej przestrzegamy.
Nie powinniśmy się jednak zniechęcać tym, że waga się nie rusza. Spowodowane jest to naturalnymi procesami fizjologicznymi i w procesie skutecznego, prawidłowego odchudzania jest to nieuniknione.
SUKCES: jest to moment, w którym osiągnęliśmy właściwą wagę. Teraz jedynie należy skupić się na niedopuszczeniu do efektu jo-jo.
"Nigdy nie jest dobrze, kiedy może być lepiej"
może Cię zainteresuje niewielki artykuł, który ostatnio przeczytałam w pewnym czasopiśmie:
PROCES ODCHUDZANIA
"START: decyzja - odchudzamy się. Określamy sposób odżywiania - wartość energetyczną diety i jej skład.
JESTEŚMY NA DIECIE: na skutek ograniczonego dopływu energii z pożywienia, organizm zaczyna spalać zapasy glikogenu, czemu towarzyszy utrata wody. Spadek wagi związany jest więc z odwodnieniem organizmu, a nie utratą tkanki tłuszczowej. Mimo to czujemy się lepiej. Jednak organizm zaczyna się orientować, że coś jest nie tak. Bardzo niska zawartość energii w diecie zmusza go do przestawienia się na oszczędniejsze gospodarowanie. Jednocześnie ponownie ulega nawodnieniu. W żadnym wypadku nie należy zniechęcać się w tym momencie.
CHUDNIEMY: waga znowu drgnęła. Energia do funkcjonowania organizmu czerpana jest z tk. tłuszczowej. Powoli następuje właściwy ubytek masy ciała. Ilość komórek tłuszczowych nie zmienia się, a jedynie zmniejsza się ich objętość i waga. Jest to proces powolny, ale za to daje długotrwałe efekty.
WAGA ZNOWU STOI: to znak, że nasz organizm musi trochę odpocząć, aby przyzwyczaić się do zmniejszonej wagi ciała i uznać ją za stan normalny. Maleje całkowita przemiana materii, w związku z czym spada też zapotrzebowanie na energię.
PONOWNY SPADEK WAGI: sytuacja się ustabilizowała. Organizm ponownie sięga po zapasy zmagazynowane w tk. tłuszczowej.
Ostatnie dwa etapy mogą się powtarzać. Zależy to od tego, jak długo stosujemy dietę i jak rygorystycznie jej przestrzegamy.
Nie powinniśmy się jednak zniechęcać tym, że waga się nie rusza. Spowodowane jest to naturalnymi procesami fizjologicznymi i w procesie skutecznego, prawidłowego odchudzania jest to nieuniknione.
SUKCES: jest to moment, w którym osiągnęliśmy właściwą wagę. Teraz jedynie należy skupić się na niedopuszczeniu do efektu jo-jo.
"Nigdy nie jest dobrze, kiedy może być lepiej"
"Nigdy nie jest dobrze, kiedy może być lepiej"
Anonim
Missy
Wyliczone zapotrzebowanie kaloryczne z uwzględnieniem aktywności fizycznej i od tego odjęte 500 kcal, czyli około 2500 kcal. Do tego intensywne aeroby minimum 4 razy w tygodniu, trening siłowy 2-3 razy w tygodniu, 
Marcinecki
