Limitations are only imagined!/ Rzezba start str.51/Finish str. 85

nareszcie malpa, wygladam jak balon, zwijam sie z bolu. wczoraj mialam cwiczyc ale nie dalam rady, zdychalam. mam nadzieje, ze dzis na tabsach da rade, spakowalam sie zeby po pracy skoczyc na silke. narazie samopoczucie beznadziejne, nie mam sily.

wtorek

DNT - nieplanowane :/

miska
1.owsiane, jajko, swoje maslo orzechowe, pol banana, cynamon, kawa
2.krem z dyni, pestki dyni, smietana, jajko, bazylia, hera z cytryna
3.lopatka wieprzowa, brokuly oliwa
4.garsta orzechow, kawa z odrobina mleka i miodu, herba z cytryna, kawalek goronzoli, 8 g wasa zytnia razowa, troche masla
5.whey
6.mala porcja kremu z dyni

suple
tran

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-10-26 08:26:00

trening sobotni

rozgrzewka - 8 min bieg

1.przysiad 4*6-8
35kg(8)/42kg(8)/47,5kg(6)/52,5kg(6)
2.RDL 4*6-8
49kg(8)/45kg(8)/50kg(6)/55kg(4)
3.wykroki 4*6 (na noge)
22,5kg/25kg/30kg/32,5kg
4.przysiad narciarki 2*max
40/30

bieg - 15min=2.3km

krotkie rozciaganie

sroda

DNT
planowalam trening, ale skonczylo sie paczka tabletek zwolnieniem z pracy i lezeniem w dresach na kanapie przez caly wieczor/popoludnie

miska
1.2/3 bulki razowej, maslo, mozarela, pomidor, ogorek, kawa
2.krem z dyni, pestki dyni, jajko, smietana, herba z cytryna
3.lopatka, brokuly oliwa
4.kawa z odrobina mleka i miodu
5.1/3 bulki razowej, gorgonoza
6.whey, herba z cyrtyna *2

dzis juz cos pocwicze bo tak bardzo mnie nie boli, ale nie bedzie to nic fikusnego.

pogrom z tymi okresami

uff powrocilam do swiata zywych :)

jakies propozycje na kolejny raz, zeby tak nie cierpiec?

czwartek

miska

1.owsiane, jajko, maslo, gorgoznola, pomidor, ogorek, bazylia, kawa, kilka orzechow
2.awokado, plaster wedzonego lososia, pol salatki : salata, pomidor, oliwki, ogorek, oliwa, lyzeczka kakao
3.pol salatki jak wyzej, lopatka wieprzona, kawalek chleba zytniego razowego
4.kawa z odrobina mleka i miodu
5.krem z dyni, smietana, jajko, maslo
6.whey

suple.
tran
wit c

trening

trening dla srednio zaawansowanych z pilka

rozgrzewka
krecenie biodrami, skrety tulowia, boksowanie, przysiady z unoszeniem rak do gory przed soba, przysiady z wyciskaniem sztangielek, pajacyki


1a. wyciskanie sztangielek skos 6.5kg/7.5kg/9kg
1b. wiosłowanie sztangielkami w opadzie tułowia (bez piłki) 6.5kg/7.5kg/9kg*
2a. pompki (bez piłki) 12/12/12
2b. wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu krazki po 0.5kg/1.25kg/1.25kg
3a. uginanie ramion na piłce 6.5kg/7.5kg/7.5kg
3b. francuskie prostowanie ramion leząc 6.5kg/6.5kg/6.5kg
4. uginanie ramion młotkowe(bez piłki) 6.5kg/7.5kg/9kg
5. wyciskanie na barki 6.5kg/7.5kg/9kg
6. wznosy ramion w opadzie tulowia 2.5kg/2.5kg/2.5kg


*masakrycznie ciezko
powinnam wioslowac naprzemian rekoma? czy obiema jednoczesnie? bo nie moglam sie zdecydowac.

nie wiem czy nie pomieszalam ciezarow, bo nie zapisalam sobie wczoraj, wiec to tak orientacyjnie raczej.

Ciagle zapominam o mineralach i wapniu.... musze sobie przypomnienie ustawic zeby lykac. i wroce chyba tymczasowodo enzymow trawiennych. Mysle tez o dodaniu siemienia, bo cos mam wzdecia i brak plaskiego brzucha juz dlugo.


piatek

trening

rozgrzewka - bieg

1.HIM i HAM po 2 razy
2.przysiad 4*6-8
40kg(8)/45kg(8)/50kg(8)/55kg(6)
2.RDL 4*6-8
40kg(8)/45kg(8)/50kg(6)/57.5kg(3)
3.wykroki 4*6 (na noge)
22,5kg/25kg/30kg/35kg
4.przysiad narciarki 2*max
30/25 (ciezko bylo)

bieg - 10 min

zabarako mi czasu na wiecej niestety
poprzednio
1.przysiad 4*6-8
35kg(8)/42kg(8)/47,5kg(6)/52,5kg(6)
2.RDL 4*6-8
49kg(8)/45kg(8)/50kg(6)/55kg(4)
3.wykroki 4*6 (na noge)
22,5kg/25kg/30kg/32,5kg
4.przysiad narciarki 2*max
40/30


miska
1.chleb zytni grubozairnisty, maslo, jajko, losos wedzony, salata, pomidor, kawa
2.whey
3.kanapka fasolowa (50 g fasola, jajko, kakao), lyzka masla orzechowego swojego, pol banana, cynamon
4.brokuly, lopatka wieprzona, oliwa, musztarda
5.jeszcze nie wiem :)

suple
tran,
wezme wapn, mineraly

sobota

trening

30min max obwodow:
10x Sumo DL HI Pull *
9x push up
8x swing *
7x sit up
6x burpee

*10kg

10 obwodow

czyli srednio... w pierwszej czesci mnie zagadywal chlopak

miska

1.chleb zytni gruboziarnisty, maslo, jajko, wedzony losos, salata, pomidor, kawa
2.kanapka fasolowa (50g fasoli, jajko, kakao), maslo orzechowe, pol malego banana, male latte
3.1/3wedzonej cwiartki kurczaka, plasterek zoltego sera, pomidor
4. dzwonko lososia dzikiego, brokuly, maslo, oliwa, kawior, smietana
5.whey

plus
orzechy wloskie (okolo 2-3), kawa z odrobina mleka i miodu, herba z cytryna

suple
tran, CLA, wapn, mineraly

niedziela

trening

rozgrzewka- bieg
1.wyciskanie hantli skos 4*6-8
9kg/10kg/12,5kg/12,5kg
2.push pres 4*6-8
20kg/22,5kg/25kg(6)/27,5kg(4)
BEZ STOJAKA
3.Sciaganie drazka do klatki 4*10-12
4 sztabki/6sz/7sz (10)/8sz (5)
5.podciaganie nachwytem z gumami 3*max
1=1,5
7/5/4
6.shoulders box 3*5
2kg/3kg/3kg
7.wznosy ramion w opadzie tulowia 3*8
2kg/3kg/3kg
8.plank prosty, L,P *3
30s/30s/30s
25s/20s/25s
25s/20/20
9.wznosy kolan do lokci 1*max = 10

bieg= 15 min

miska
1.chleb zytni gruboziarnisty, maslo, schab ze sliwka, gorgonzola, pomidor, ogorek, kawaleczek zoltego sera, kawa
2.pol kanapki fasolowej z maslem orzechowym i bananem
3.whey, pol kanapki faolowej jw.
4.krem z brokula, plaster schabu ze sliwka, pol awokado, pomidro, rzodkiewi
5.schab ze sliwka, fasola szparagowa, oliwa, maslo

plus
orzechy wloskie - 2, plasterek sera zoltego, kawa z odrobina mleka i miodu, 15-20g chleb zytni gruboziarnisty

suple
tran

strasznego gloda mialam wieczorek, caly dzien poza domem, dopiero jak wrocilam i sie najadlam to przestal bolec mnie brzuch

Pomiary zrobie za dwa dni, bo teraz na 2 wyjezdzam, a chcialam poczekac do konca @

mam wrazenie, ze widac po sylwetce treningi, brzuch mam twardy, na rekach zaczynaja byc widoczne miesnie. Jednak mam wrazenie, ze to wszystko ukrywa sie pod tluszczykiem, tak sie zatsanawiam, czy jesli czym nie zaczela pilnowac miski lepiej, trzymac konkretne BWT to efektek bylby lepszy?

w sobote robilam trening o 22 bo wczesniej nie bylo kiedy
w niedziele wyskoczylam na silownie w przerwie miedzy zajeciami na uczelni :D na ktorej kiblowalam caly dzien :(



Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-10-31 09:05:59

poniedzialek

DNT
po 4 dniach musialam odpoczac bo juz mnie wszystko napitalalo
tylko spacery

miska (mniej wiecej)

1.chleb zytni gruboziarnisty, maslo, pomidor, ogorek, gorgoznoza, schab ze sliwka, ser zolty, kawa
2.kanapka fasolowa,maslo orzechowe, pol malego banana, kawa z odrobnina mleka
3.pol wedoznej cwiartki kuraka, pomidor, rzodkiewki
4. plasterek schabu ze sliwka
5.schab ze slwika, fasolka szparagowa, oliwa
6,whey

suple
tran

no i wyjechalam i to na dluzej niz mialam wyjechac.....takze leserstwo totalne :/

wtorek
DNT
w kategorii ruch lazenie oraz mycie i odkurzanie auta :/

miska(mniej wiecej)

1.3 jajka, wiejskie, maslo, pieczarki, cebulka, pomidor,smietana, kawa
2.kawa ze smietanka, herbata z cytryna, schab ze sliwka plaster, pomidor, marchewka
3.2 nalesniki: 3 lyzki owsiane, 1 lyzka siemie, 1 jajko, majonej mala lyzeczka, smietana 2 lyzki, pol malego banana, poledwiczka wieprzowa okolo 100-150g, salata, pomidor, kielki mix (fala mung, cieciorka)
4.salatka z grilowany kurczakiem(100g) z sosem vinegree

sroda
DNT
tylko lazenie, zabawa z psem itd. czyli leserstwo ciag dalszy.....

miska(mniej wiecej)
1.3 lyzki owsiane, 1 lyzka siemie, jajko, pol malego banana, smietana,2 lyzki serek wiejski, plaster schabu, mala lyzeczka majonezu, pomidor, salata, kawa
2.kawa ze smietanka, 1/3 cwiartki kurczaka
3.kalafior, oliwa, poledwiczki wieprzowe, salata, pomidor
4.kakao ze smietanka
5.mix roznych rzeczy bo nic konkretnego nie bylo : platki migdalow, kawalek sera zoltego, 1/3 wedzonej cwiartki kurczaka, ogorki konserwowe....bla bla

czwartek

DNT...przedluzone leserstwo na maksa....

byl basen, spacery z psem i zabawa

miska

1.dwa jajka wiejske, maslo, pieczarki, cebulka, pomidor, papryka, ser plesniowy, kawa
2.kakao ze smietanka
3.100g dzwonko lososia dzikiego, cukinia, oliwa, chleb zytni gruboziarnisty, maslo, pomidor
4.kawa z odrobina miodu, whey, plasterek sera plesniowyego
5.karkowka z grilla, zestaw surowek
plus 1 orzech wloski


plan na reszte tyygodnia: zap*****lac co by nie byl tydzien calkiem stracony!!!!


i pomiary z dzis rano

waga: 58kg
Wzrost : 168
Obwód w biuście : 85cm
Obwód pod biustem : 69 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu :65,5 cm
Obwód na wysokości pępka : 72,5 cm
Obwód pupy : 91,5 cm
Obwód uda 51cm
Obwód łydki 32,5cm



wymiary z 9 pazdziernika
waga: ?
Wzrost : 168
Obwód w biuście : 86cm
Obwód pod biustem : 71 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu :64 cm
Obwód na wysokości pępka : 72/73 cm
Obwód pupy : 91 cm
Obwód uda 52,5cm
Obwód łydki 32,5/33cm

pomiary z 20 pazdziernika
waga: 57.3kg
Wzrost : 168
Obwód w biuście : 88cm
Obwód pod biustem : 70 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu :64,5 cm
Obwód na wysokości pępka : 72 cm
Obwód pupy : 91 cm
Obwód uda 52cm
Obwód łydki 32,5cm

nie wyglada to zbyt ciekawie....






Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-11-04 11:02:56

no to jedziemy drugi raz bo mi sie skasowalo....

piatek

trening

rozgrzewka: bieg 10 min

1.HIM i HAM po 3 razy
2.przysiad 4*6-8
40kg/45kg/50kg(6)/55kg(6)
3.RDL 4*6-8
40kg/45(6)kg/50kg(4)/55kg(3)*
4.wykroki 4*6 na strone
22,5kg/27,5kg/32,5kg/35kg
5.przysiad narciarski
2*max 30/30**

plus
sciaganie drazka wyc. gor. do klatki 3*10
maly ciezar dla przecwiczenia techniki

aero: bieg 15 min***

bylo poprzednio
1.przysiad 4*6-8
35kg(8)/42kg(8)/47,5kg(6)/52,5kg(6)
2.RDL 4*6-8
49kg(8)/45kg(8)/50kg(6)/55kg(4)
3.wykroki 4*6 (na noge)
22,5kg/25kg/30kg/32,5kg
4.przysiad narciarki 2*max
40/30

*zmiana z chwytu mieszkanego na nachwyt i wezej nogi, zeby bardziej szlo w nogi i tylek, dlatego mniej powtorzen

**druga seria ledwo

*** nie wiem czy tak trening mnie zmasakrowal czy co, ale ledwo przebieglam 15 min, czulam jakbym caly czas biegla pod gore, a nogi ciezkie jak z olowiu

miska
1.owsiane, jajko, maslo, ser plesniowy, jeden wloski, pomidor, ogorek, bazylia,smietana, kawa
2.kanapka fasolowa, maslo orzechowe, maslo migdalowe, kawalek banana
3.whey
4.losos dziki dzwonko, brokuly, oliwa, odrobina masla, smietana, kawior, pieczywo chrupkie zytnie pelnoziarniste 7g
5.3 orzechwy wloskie, herbata z cytryna i odrobina miodu(mniej niz poł malej lyzeczki)

suple
tran
mineraly TREC
enzymy trawienne


Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-11-07 19:12:19

mam wrazenie ze nikt tu nie zaglada.... a czasem przydaloby sie zeby mnie sprowadzic do pionu.

sobota

trening

rozgrzewka
5*
30s pajacyki
30s bieg w miejscu z boxowaniem

przysiady, wymachy, skrety tulowia

1a. wyciskanie sztangielek skos 6.5kg/7.5kg/10kg
1b. wiosłowanie sztangielkami w opadzie tułowia (bez piłki) 6.5kg/7.5kg/9kg
2a. pompki (bez piłki) 12/12/12
2b. wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu krazki po 1.25kg/1.25kg/1.25kg
3a. uginanie ramion na piłce 6.5kg/7.5kg/7.5kg
3b. francuskie prostowanie ramion leząc 6.5kg/6.5kg/6.5kg
4. uginanie ramion młotkowe(bez piłki) 6.5kg/7.5kg/9kg
5. wznosy ramion w opadzie tulowia 2.5kg/2.5kg/2.5kg

2*
20*swieca z pilka
20*brzuszki odwrotne
30s plank na pilce

7*obwod
7*przysiad
7*wykrok z przeskokiem (na noge)\
7*przysiad z wyskokiem
7*wykrok(na noge)

*nie jestem pewna obciazen bo zapomnialam sobei zanotowac :/

miska
1.chleb zytni gruboziarnisty, maslo, jajko, losos wedzony, pomidor, ogorek, kawa
2.kanapka fasolowa, maslo orzechowe, maslo migdalowe,pol banana, kakao ze smietanka
3.whey
4.brokuly, salata, pomidor, 200g udziec indyka, oliwa, musztarda

plus
sobotnia impreza
2,5 drinka - czysta wodka z swiezo wyciskanym sokiem pomaranczowo-cytrynowym (sama wyciskalam)
i niestety orzeszki ziemnie, no ale nic, zbyt czesto to ja nie imprezuje, tak wiec coz nie ma tragedyji...a impreza sie udala!

niedziela

rower
sauna
mopping

mial byl silowy, ale Totem wycial nam niezly numer....
uciekl o 10 z psem... szukalismy go ponad 3h....
Na szczescie znalazl sie, caly i zdrowy!
Tak wiec sniadanie wypadlo przed 14
potem 3h moppinh (po imprezowy) no i juz bylam ak po imprezowo zdechla ze silowy odpadal....

miska
1.chleb zytni gruboziarnisty, maslo, pomidor, jajecznica z boczkiem, kawa
2.kakao ze smietanka, suszona sliwka, orzech wloski
3.marchewka, awokado, wedozny losos
4.whey
5.watrobka z cebulka smamozna na oleju kokosowym, brokuly, salata, pomidor, oliwa (mniam mniam)
herbata z cytryna i odrobinka miodku

suple
tran

generalnie to hmmm chyba sie upaslam....ehhh
chyba musze wyrzucic nabial ( albo ograniczyc przynajmniej), to samo dt orzechow, noi ten miodek....ale daje malutko, zawsze mniej niz pol malej lyzeczki.

Poniedzialek

trening

rozgrzewka- bieg 10min

1.wyciskanie sztangi na plaskiej 4*10-12
20kg(12)/22,5kg(10)/25kg(10)/27,5kg(8)
2.puss press 4*6-8
20kg/22,5kg/25kg/27,5kg(8)
3.shoulders box 3*5
2kg/2,5kg/3kg
4.wznosy kolan do lokci 3*max
8/6/4
5.sciaganie drazka do klatki 3*10-12
14kg/28kg/35kg(10)
6.podciaganie nachwytem na maszynie*
3razy(30kg)/3razt (35kg)/2 razy(35)/2,5raza(35)

aero= 20 min bieg = 3,5km

*podciaganie na maszynie bo zapomnialam gum

wogle ten trening bez ladu i skladu...
nie wiem czy to ma sens, bo znowu wymieszalam trening
mam problemzawsze z 1 dniem silowym

1 dzien silowy robie nogi/tylek (przysiady, RDL, wykroki)
2 dzien silowy (w domu trening z pilka dla sredniozaawansowanych dzien 1)
no i 3 dzien ....i tu mieszam, bo chce zrobic to czego nie moglam w domu albo czego nie zrobilam... no wiec zawsze daje tu push press, podciaganie, sciaganie drazka no i aero

chyba powinnam zmodyfikowac moj plan treningowy, zeby to mialo sens.

miska
1.owsiane, jajko, maslo, ser plesniowy, pomidor, ogorek, bazylia, kawa
2.whey
3.owsiane, siemie lniane, jajko, smietana, pol malego banana
4.udziec indyka, borkuly, salata, pomidor, oliwa, maslo
5.kakao ze smietanka (10mln 10%), heraba z cytryna i odrobina miodu
6.marechewka, kawalek sera plesniowego, kawaleczek kielbasy mysliwskiej,maslo migdalowe, herbata z cytryna\

wtorek

trening
bieg w terenie - okolo 40min

miska

1.jajko, maslo, kawaleczek banana, wasa zytnia razowa 6g, herbata
2.owsiane, jajko, maslo, ser plesniowy, pomidor, bazylia, kawa
3.mala mandarynka, kilka orzechow (migdaly, nerkowece, brazylijskie)
4.pol awokado, marchewka, jajko, mala kromka chleba zytniego gruboziarnistego (prosto z piekarni!)
5.pol awokado, marchewka, jajko
6.karkowka, fasolka szparagowa, oliwa
7.whey

plus heraba z cytryna, kakao ze smietanka
suple
tran, wapn z wit d, mineraly



Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-11-08 20:03:55

mam pytanko

planuje wystartowac w piatek w biegu niepodleglosciowym = 10 km

nie planuje przebiegniecia w jakims konkretnym czasie, nic z tych rzeczy. Planuje po prostu przebiec. Takie male wyzwanie. Malo biegam na swiezym powietrzu, wiec wyzwanie jest.

Pytanie moje dotyczy jedzenia, jak to sobie najlepiej rozplanowac na ten dzien? tak zebym miala sily, nie byla glodna, ale zeby ciezko nie bylo.

cos szczegolnego jesli chodzi o zaraz przed, zaraz po biegu?
dac wiecej wegli a mniej tluszczu tego dnia?

wszelkie rady mile widziane