Dremor
Wodyn, nie wiem czy jesteś takim kozakiem z anatomii nadgarstka jak z anatomii barków, ale zapytam.
Otóż od ponad roku ciągnie się za mną kontuzja nadgarstka, co prawda jest coraz mniejsza, ale mam wrażenie że od jakiegoś czasu (3 miesiące) w ogóle się nie poprawia).
PRZYCZYNA: Pewnego dnia zdejmowałem ze stojaków do przysiadów sztangę. Była ciężka, ja byłem nierozgrzany, podszedłem pod sztange wziąłem na klatę i podczas opuszczania, niefortunnie zgiął mi się nadgarstek.
Druga przyczyna to robienie uginań przedramion z za dużym ciężarem ze złą techniką. Skutkiem tego jest ból nadgarstka przy wszelakich dziwnych chwytach i rotacjach. Jeśli chodzi o miejsce bólu to jest to w okolicach główki kości łokciowej, czyli ta kosteczka która jest po stronie małego palca (czyli po prostu staw nadgarstka od strony małego palca)
Lekarz powiedział mi że to pęknięta torebka stawowa, i kazał czekać, ale nie przechodzi, masz może jakieś pomysły, sugestie?
Dzięki i pozdrawiam.
Otóż od ponad roku ciągnie się za mną kontuzja nadgarstka, co prawda jest coraz mniejsza, ale mam wrażenie że od jakiegoś czasu (3 miesiące) w ogóle się nie poprawia).
PRZYCZYNA: Pewnego dnia zdejmowałem ze stojaków do przysiadów sztangę. Była ciężka, ja byłem nierozgrzany, podszedłem pod sztange wziąłem na klatę i podczas opuszczania, niefortunnie zgiął mi się nadgarstek.
Druga przyczyna to robienie uginań przedramion z za dużym ciężarem ze złą techniką. Skutkiem tego jest ból nadgarstka przy wszelakich dziwnych chwytach i rotacjach. Jeśli chodzi o miejsce bólu to jest to w okolicach główki kości łokciowej, czyli ta kosteczka która jest po stronie małego palca (czyli po prostu staw nadgarstka od strony małego palca)
Lekarz powiedział mi że to pęknięta torebka stawowa, i kazał czekać, ale nie przechodzi, masz może jakieś pomysły, sugestie?
Dzięki i pozdrawiam.
gautan
WODYN
Arros
luis2
