Z tej racji,że pozwoliłeś się wtrącać :P jak koledzy wyżej uważam,że nie powinieneś redukować tak bardzo. Maks do 80kg,a później to już recompozycja,powiedzmy przez pół roku,czy nawet rok.
Co do siadu-wszystko zależy od różnych technik.Jak siadasz sumo,to łydki nie mogą się wychylać od pionu.Jak robisz front czy hack przysiad to kolana polecą mocno do przodu.
Trzeba znaleźć równowagę między wychodzeniem kolan do przodu(poza obrys stopy),a nadmiernym składaniem się tułowia do poziomu. A to wszystko zależy od proporcji kończyn,siły różnych części ciała itd. Ja na 80% mogę powiedzieć,że po prostu nie siadasz do tyłu,tylko w dół. Jak coś to nagraj film.
Trening.
W "World's Simplest Training" w sekcji kondycja(spalanie) robisz kilka rzeczy:
-treningowy maks mnożysz ponownie x90% (0,9x0,9=0,81-to nowy treningowy maks na którym się bazuje)
-ograniczasz praktycznie do zera ćwiczenia pomocnicze
np.w dzień siadu robisz tylko siad->coś na dwugłowy 3s->coś na brzuch 3s->później cardio,interwały,hill sprinty co tam robisz na spalanie. Dodatkowo Wendler tutaj zaproponował skakanie na skakance między seriami ćwiczeń pomocniczych.
Każe też robić dużo wiosłowań i podciągnięć(i to byłyby praktycznie jedyne ćwiczenia asystujące w dniu barków i w dniu WL)
W FBW-tak jak chciałeś-ćwiczymy siad i ławkę częściej niż raz w tyg,poza tym przy FBW spala się więcej kalorii.
PON
SQ 5/3/1
WL 55%x5p 65%x5p 75%x5 (procent maksa treningowego[90%],nie absolutnego)
assistance
ŚR
MC 5/3/1
MP 5/3/1
assistance
PT
WL 5/3/1
SQ 55%x5p 65%x5p 75%x5 (procent maksa treningowego[90%],nie absolutnego)
assistance
jaki assisance? minimalistyczny
W PON-możesz dać coś na triceps 3-5s,najlepiej dipsy (jak nie masz poręczy to na wysokich krzesłach z oparciem.Coś wymyślisz) lub jm presses ew.scullcrashery,albo franc
-możesz dorzucić coś wielostawowego do przysiadu-wchodzenia,wykroki,
przysiad ze sztangą wysoko na karku,albo pistolety-też 3-5s i zaczynaj od tych mniejszych liczb.Jak będziesz czuł,że jednak to za dużo dla Ciebie-zrób 3-5s żurawi.
między seriami WL możesz robić podciąganie na drążku na powt,ale nigdy do upadku mięśniowego,miej te 2-3p w zapasie.
W ŚR(czy inny dzień jaki wyjdzie w Twoim układzie FBW)
-brzuch-dużo i z fantazją :D
-jak masz problemy ze stawami-przećwicz rotatory barku(np. na bazie składanek WODYNA)
-każdą serię wyciskania żołnierskiego możesz przeplatać podciąganiem na drążku
-coś na dwugłowy(np.żuraw) 3-5s.
-nie rób nic więcej na przedni barków! za dwa dni masz WL!
PT
-PO ławie-drążek,czy tam wiosło(patrz niżej)
-jak chcesz-coś na kark lub boczne i tylnie barku
-możesz brzuch
-możesz przedramię
-żuraw wskazany
Jak widać poniedziałek jest najbardziej obsadzonym dniem w ćwiczenia pomocnicze do siadu i wl. Piątek luzacki,ale skup się na tym,żeby osiągnąć dużą ilość powt w ostatniej serii w WL,a siad niech będzie bardzo technicznie i bardzo eksplozywnie w górę(możesz na dole zrobić z zatrzymaniem).
Kwestią absolutnie indywidualną jest umieszczenie tutaj wiosła-pon,środa,czy piątek,to zależy od Ciebie,ale niech to będzie cholernie techniczne bez żadnej pomocy prostowników,czy bujnięcia tułowiem. W FBW prostowniki dostaną na każdej sesji,więc trzeba o nie dbać jak nie wiem co. Dlatego,kiedy tylko można,albo gdy czujesz się zmęczony-zmieniaj assistance na ten nieobciążający prostowników,najlepiej z wagą własnego ciała.
I podstawa-assistance nigdy nie powinien być robiony do upadku.