Jestem na diecie wege, jak wiadomo za dużo białka w niej nie mam. Nie przeszkadza mi to, a wręcz przeciwnie (moja dyscyplina to biegi). Ale teraz chciałem organizm forsownie napompować beta alaniną. Jak wiadomo, beta alanina wymaga histydyny, na dodatek wymaga jej więcej niż zje się samej beta alaniny (bodajże na 2 gramy betki 3 gramy histydyny). Liczę, że potrzebuję ~6 gramów histydyny dziennie, aby zrównoważyć 2 porcje x 2 gramy BA.
Niestety, ale na diecie wege po prostu nie ma pokarmów, które mają tyle histydyny w jakichś rozsądnych, dających się zjeść porcjach. Z odżywki białkowej (od której nabieram niekorzystnej dla biegacza długodystansowego masy) i z normalnego żarcia mam 2-3 gramy, z czego nie wszystko się wchłonie, część pójdzie na normalny metabolizm etc.
Stąd pytanie, czy jest jakiś suplement, który zawiera histydynę w DUŻYCH ilościach, jest tani (np można kupić na listki) i nie zawiera zbyt wiele niepotrzebnych dodatków? Jedyny chyba preparat BA + histydyna jest bardzo drogi w przeliczeniu na cenę za gram BA, na dodatek ma tej histydyny coś bodajże 1 gram na 4 gramy BA, dalej brakuje 5.
Prawdę mówiąc histydyna jest na tyle popularna w diecie i na tyle mało istotna, że nie liczę aby coś takiego gdzieś było, no ale może przypadkiem ktoś coś słyszał...
Nigdy nie myśl o drugim miejscu.
VEGE POWER!