Pseudo-kulturystyka, noszenie rękawiczek, wkładania pasa już przed rozpoczęciem treningu (a nawet przed rozgrzewką!) sprawia, że na siłowni ćwiczą kaleki (przepraszam, „prawdziwi animale”). Jak chcesz być silny i masywny, jeśli już na początku zaprzepaszczasz swoje szanse – używając pasa?! Myślisz, że pas chroni cię przed kontuzjami kręgosłupa czy przepukliną? Nic podobnego. On jedynie usztywnia odcinek lędźwiowy i zwiększa ciśnienie w jamie brzusznej (tłocznia). Równie dobrze możesz odnieść kontuzję kręgosłupa (lub innych stawów) jeśli masz złą technikę w martwym ciągu i przysiadach. Przepuklinę możesz dostać jeśli masz do niej predyspozycje.
Podsumowując: NIE UŻYWAJ PASA do 80-85% CM (ciężaru maksymalnego) w przysiadzie, martwym ciągu, podrzucie, push press. Jeśli masz rekord 200 kg w przysiadzie mnożysz 0,8*200 kg = 160 kg, 0,85 * 200 = 170 kg. Czyli do ciężaru 170 kg włącznie powinieneś robić przysiady BEZ PASA. Sprawi to, że nauczysz się prawidłowej techniki, zdecydowanie wzmocnisz mięśnie pleców (prostowniki!) i brzuch. Używanie pasa do każdego ciężaru (poczynając od serii rozgrzewkowych) sprawi, że będziesz słaby i twoje ciężary pozostaną mizerne.
http://www.body-factory.pl/showthread.php?p=271875
Jesli wykonasz przysiady z duzym ciezarem bez pasa , oczywiscie jesli juz kiedys byłes w miare silnym "przysiadaczem" to po przerwie od cwiczen powinienes poczuc silne "zakwasy" . Nie badź zdziwiony jesli poczujesz te zakwasy w miesniach brzucha! Noszenie pasa trenigowego odbiera Ci w wielkim stopniu rozwoj miesni stabilizujacych tułów a zkolalizowanych wlasnie na brzuchu i w jego wnetrzu! Niesprawiedliwy jest poglad ze nie chcemy rozrostu tych miesni aby talia była wąska! w takim razie czemu robimy brzuszki i skretoskłony? Zeby wykorzystac pol godziny na silowni w czasie ktorych moglibysmy wykonac jakies solidniejsze cwiczenie? Pas treningowy? Jesli nauczysz sie techniki bez niego to bedzie cipotrzebny wylacznie do bicia rekordow!! WYLACZNIE!
Jesli nauczysz sie funkcjonowac jedynie w pasie to bez niego bedziesz troche "kaleka" a na codzien nie bedzies przeciez odbierał sobie mozliwosci oddychania.
https://www.sfd.pl/Przysiad_z_przysłowiowym_palcem_w_doopie__żadnych_wymówek_Panowie_i_Panie-t605678.html
Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-03-01 14:10:39
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html