SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

pawel1235 - dziennik

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 90115

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
A jak wrażenia?

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Pisałem na szybko w pracy i nie miałem czasu na dopisanie wrażeń z treningu. Tylko uwaga, to co napiszę niżej odnosi się tylko do tego treningu, a nie do całości mojego "siłowania się". Moje opinie zmieniają się co sekunda:

1. WL --- było więcej siły. Ogólnie spoko. Chcę na kolejnym trenie dopompować, żeby przy każdym ciężarze było jak więcej powtórzeń. Może zrobię wersję "kulturystyczną", zobaczy się czy lepiej pompuje. Zauważyłem, ze rozkręcam się w tym ćw. tak mniej więcej przy 3 serii. Staram się bardziej spinać łopatki i wypychać klatkę. Nie jest to takie łatwe w sumie.

2. Skos hantalmi --- zaskoczony tym, że daję radę, zwiększałem co serię i było zayebiście. Oby tak dalej. Lubię robić skos hantalmi.

3. Bramka --- ćwiczenie świetnie spina środek klatki, no bajka. Ale bolą mnie barki w przedniej części, jeśli za szeroko rozciągam ręce. Pewnie zła technika, więc muszę się doedukować, żeby sobie czegoś nie uszkodzić. Ogólnie myślę, żeby zastąpić to rozpiętkami i tren klaty zrobić w wersji: spięcie-rozciągnięcie-spięcie-rozciągnięcie.

4. Butterfly --- żeby rozciągnąć klatkę i nie katować barków bramką.

5. Trening bicepsów --- kolejność ćwiczeń wydaje mi się odpowiednia. Jest konkretnie spompowany i zmęczony już w po pierwszej serii modlitewnika, pomijając fakt, że brakuje mi pary w tym akurat ćwiczeniu. Nigdy nie skupiałem się na bicepsie i teraz wychodzi jego słabość. To nic, odrobi się straty. Tak czy inaczej czuję DOMS po treningu prawie przez cały tydzień (tak jak i w innych ćw.), więc jest raczej OK.

6. Brzuch --- tu jest ambaras, bo go po prostu olewam. Nie mam "kraty" bo jestem zalany, więc najczęściej brakuje mi czasu na zrobienie go. Myślałem, żeby jednak robić go na początku, a nie na końcu. Może to coś pomoże (w sensie systematyczności), chociaż notoryczny brak czasu będzie stał na przeszkodzie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
21 grudnia 2011 - środa.

Trening jakieś 90 min. Zacząłem z brakiem motywacji i na wk***ieniu, ale gdzieś tak w połowie zaczęło mi odchodzić ciśnienie. Po trenie byłem wyluzowany, ale niestety znowu w domu wk*** konkretny. Odechciewa się jeść. Niemniej trening spoko, tak 7/10. Szkoda, że nie krótszy, ale trudno o taki.

PLECY + TRICEPS (+ kaptury i przedramię)

1. Wyciąg górny do klatki nachwytem:
- 12 x 25kg
- 12 x 35kg
- 12 x 45kg
(To samo co poprzednio. Traktuję raczej to ćw. jako większą rozgrzewkę.)

2. Drążek nachwytem rozstaw średni: 4-5-4-5
(Nieco słabiej niż poprzednio. Może zrobiłem się ciut cięższy? Nie wiem, bo moja waga w domu jakaś kijowa jest chyba. Muszę zmienić na elektroniczną może. Ogólnie poniedziałkowy biceps daje sobie znać w tym ćw.)

3. Wiosło sztangą w opadzie tułowia nachwytem:
- 12 x 45kg
- 12 x 50kg
- 12 x 60kg
- 12 x 60kg
(Lepiej niż ostatnio. Ciut mocy przybyło w tym ćw., łatwiej też kontrolowałem sztangę.)

4. Wyciąg poziomy do brzucha chwytem młotkowym:
- 12 x 30kg
- 12 x 45kg
- 12 x 40kg
- 12 x 35kg
(J.w., czyli nieco więcej mocy. Seria więcej niż ostatnio, więcej też kg.)

5. MC klasyk:
- 8 x 60kg
- 8 x 70kg
- 8 x 80kg
- 4 x 90kg
(Mhmmm... Napieprzają mnie dłonie jak sztanga ściska mi skórę, aż ciężko wytrzymać. W sumie mam je delikatne i dlatego. Udało się jednak wyciągnąć III serię na 8 powt. Ostatnio było ledwie 6. Reszta bez zmian.)

--------------------------------------
6. Dips na triceps:
- 10 x cc
- 10 x cc +5kg
- 10 x cc
- 10 x cc
(Więcej i lepiej niż ostatni. Triceps się budzi.)

7. Czachołamacze łamany gryf:
- 12 x 17kg
- 12 x 19kg
- 12 x 19kg
(Więcej, mocniej.)

8. Wyciąg nachwytem prosty drążek:
- 12 x VI sztabka
- 12 x V szt.
- 15 x V szt.
(Więcej, łatwiej niż ostatnio.)

--------------------------------------
9. Szrugs na maszynie:
- 15 x 50kg
- 15 x 50kg
- 15 x 60kg
- 15 x 60kg
(Posłuchałem rady Boksero i robię z plecami. Lekko było. Wchodzi fajnie. Więcej kg w III i IV serii.)

10. Przedramię podchwyt:
- 20 x 17kg
- 15 x 17kg
- 15 x 17kg
(Słabiutkie mam to przedramię.)

11. Przedramię nachwyt:
- 12 x 12kg
- 12 x 12kg
- 12 x 12kg
(J.w. Trzeba je trenować więcej.)

12. Brzuch ławka skośna:
- 12 x spięcia +5 kg za karkiem
- 12 x spięcia +5 kg za karkiem
- 16 x spięcioskręty
(Zrobiony, żeby nie zapomniał, ze też jest mięśniem ;)


Zaczęły mi się robić odciski od ściskania sztangi na środkowej, prawej stronie kciuka.

Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-12-21 21:22:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 2491 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 23067
wo trening dosc szybko CI poszedl jak na tyle cwiczen
Mowisz ze rozgrzewkowo Wyciąg górny do klatki nachwytem:
ale dobrze czuc miesnia przy tym cwiczeniu? zastanawiam sie czy nie dodac do swojego treningu :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
(Nieco słabiej niż poprzednio. Może zrobiłem się ciut cięższy? Nie wiem, bo moja waga w domu jakaś kijowa jest chyba.
To ćwiczenie jest średnio miarodajne, u mnie też raz idzie lepiej raz gorzej. Sie nei przejmuj :D

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Elo chłopaki!

TieS91 - dobrze czuć najszerszy, szczególnie jak się robi do karku i trzeba go maksymalnie rozciągać. Fajna sprawa.

Venc1Lq - właśnie zauważyłem, że jest mało miarodajne. Niemniej dobrze działa mi na najszerszy, więc nie będę go odstawiał. Po prostu zacisnę zęby i jazda
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1256 Wiek 29 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 14669
O synu, w 90 min taki trening to kozak jestes. Ja jak robie soj trening nog przykladowo to tyle samo mi zajmuje, czasem wiecej bo z 5 min po siadach odpoczywam

Zmieniony przez - Stanisuaf w dniu 2011-12-22 20:51:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Zaoszczędzam trochę czas robiąc np. szrugs, przedramię i brzuch na przemian. Walę np. przedramię, potem szrugs, który przy okazji luzuje mi przedramię, serię na brzuch, 15s przerwy i znowu przedramię, które już jest gotowe przyjąć nową pompkę.

Druga sprawa, nie trzymam się ścisło minut w przerwach. Jak czuję, że mogę robić następne powtórzenia zaraz np. po dołożeniu tależyków na sztangę, po poprzedniej serii, to nie czekam tylko macham.

Trzecia sprawa, nie gadam na siłce. Śmieję się z tego o czym tam pyerdolą omadrenowcy (sporo tam żartujemy), ale robię swoje i do domu. Poza tym efektywny trening dla mnie nie może być dłuższy niż 90-100 min., bo później mogę niby machać, ale już bez tej "wewnętrznej energii", bez pałera.

Ogólnie to myślałem, że trening 90 min. to strasznie długo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1256 Wiek 29 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 14669
Ja nie mam z kim gadac bo sam robie, u siebie w domu. A te 5 min to na oko strzelone, ale tyle mniejwiecej potrzebuje po ciezkich seriach siadow czy jakimkolwiek regresie (moze oprocz treningu rak) I ogolnie sporo serii w niektorych cwiczeniach mam do wykonania, do tego doliczmy rozgrzewke po 2-3 s do kazdego


Zmieniony przez - Stanisuaf w dniu 2011-12-22 21:10:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Najdłuższych przerw potrzebują tylko po SQ i MC. Masakra była przy zakresach powyżej 12p. Przy tylu powtórzeniach rzeczywiście sapie się nawet 5 minut, ale to naturalne. Ja tak czy inaczej jak robię ciężkie boje sprawdzam bicie serca i oddech. Jak się uspokajają robię kolejną serię. Mi to wystarcza, dobry wyznacznik. Żeby uspokoić serce i oddech dobrze jest oddychać głęboko, ale spokojnie przez nos. Niemniej każdy ma swój sposób.

Nie robię też rozgrzewki przed każdym ćwiczeniem, jeśli wiem że partia jest rozgrzana poprzednim. Antos mi kiedyś czy Boksero to doradzili i dzięki temu oszczędza się moc oraz czas, a nic nie traci.

Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-12-22 21:14:43
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening na rzezbe Dieta Plan

Następny temat

Hantle 2x8kg

WHEY premium