melmanka - DT 2013

Wracam, bo okropnie, ale to okropnie mi forum brakuje. Doszłam do wniosku, że kiedy tu jestem, od razu łatwiej się do wszystkiego zabrać, zmotywować itd!

Prawdę mówiąc przez ostatnie parę miesięcy duuuużo dużo się działo, zaniedbałam się okropnie, jeśli chodzi o dietę, ćwiczyłam cały czas, ale co tu dużo mówić, jeśli jedzenie jest do bani - ciężko cokolwiek osiągnąć samym treningiem.


Od stycznia w zasadzie zaczęło się psuć - kompulsywne napady na lodówkę, tydzień trzymania diety 100%, a potem atak na jedzenie. Ale coś sobie postanowiłam - tym razem będę silniejsza! motywacja jest konkretna i mam nadzieję, że tym razem sama siebie nie zawiodę.

Jeśli chodzi o dietę, zaczełam od 1700kcal, B:130, T:65, WW:145, po wielu eksperymentach z miską doszłam do tego, że mój organizm chyba troszkę lepiej reaguje na niższe tłuszcze, ale oczywiście mogę się mylić. W każdym razie ostatni tydzień spędzony na takiej właśnie kaloryczności. Oczywiście wszystko zgodnie z założeniami co jedzą Ladies, dodatkowo w końcu dorzucam warzywa! ogórki kiszone i fasolka szparagowa w duuuużych dużych ilościach!

W kwestii treningu pokombinowałam troszkę inaczej - postawiłam na szybsze tempo treningu + cardio.

Trening A:
- Przysiad ze sztangą na plecach x15
- wykroki ze sztangielkami x15
- martwy ciąg na prostych nogach
- 60s. skakanki
Między wszystkimi ćwiczeniami nie robię przerwy, dopiero po całym obwodzie chwila na oddech - takich obwodów 3
- wyciskanie hantelek stojąc na zmianę z unoszeniem ramion bokiem - 3x15
- uginanie ramion stojąc na przemian z unoszeniem nóg w zwisie - 3x15

Trening B:
- Podciąganie na drążku na zmianę z pompkami na poręczach (klatka) 3x15 - po 3 seriach 60s skipu
- martwy ciąg na zmianę z pompkami 3x15 - po 3 seriach 60s skipu
- wiosłowanie hantelkami na zmianę z rozpiętkami 3x15 - po 3 seriach 60s skipu
- triceps na zmiane z brzuchem


Po treningu 40min cardio

Trening 3x w tygodniu. W DNT śmigam na rowerki, dodatkowo siatkówka co tydzień, nd pozostaje całkowicie wolna



Wrzucam aktualne (dzisiejsze zdjęcia) + pomiary z 2.04.2013 (jutro się mierzę więc zobaczymy ile pospadało po ostatnim tygodniu) i dla porównania ostatnie zestawienie, które w tamtym roku wrzucałam na forum. Wiem, że za ciekawie nie jest, ale będę się starać tym razem nad wszystkim zapanować!


Proszę o wsparcie i motywacyjne kopy w dupe od czasu do czasu! Pozdrawiam!





https://www.sfd.pl/parę_pytań_odnośnie_melmankowej_redukcji_:_-t832708-s98.html

Zmieniony przez - melmanka w dniu 2013-04-07 14:17:46

No nie wierzę, wszelki duch

dodatkowo w końcu dorzucam warzywa! ogórki kiszone i fasolka szparagowa w duuuużych dużych ilościach!

Świat się kończy

No to jedziesz

Krewetko, sama nie wierzę ostatnio wpitalam średnio słoik kiszonych ogórków dziennie! Trzymaj kciuki Kochana, tym razem ma być ogieeeeeń!!


A poza tym tak jak wcześniej pisałam, wiedza już jakaś wyniesiona z forum jest, chęci są.. Potrzeba tylko wytrwałości w dążeniu do tego, co chcę w końcu osiągnąć!!

A jaki jest cel? Zbudowanie ładnych mięśni, wypalenie niepotrzebnego tłuszczyku, szczególnie tego brzuchowego, który wydaje się być niesamowicie oporny.. Także.. fingers crossed! Melmanka wraca do gry

mel miło Cię widzieć ja też niedawno wróciłam po długiej przerwie. Widzę, że też grasz w siatkówkę Trzymam mocno kciuki! Powodzenia

Córy marnotrawne wracają bd śledzić-Jak zawsze

Wstałam, pomierzyłam się, zjadłam śniadanie.. jest dobrze poświąteczne i pomasakrowe centymentry powoli powoli uciekaja wrzucam zestawienie.

I teraz pytanie do Szefowych. W pierwszym wpisie nie wrzucilam przykladowej michy, wrzucam ja wiec dzis. Czy cos pasowaloby powymieniac?


Micha dzisiejsza - 08.04.2013 - DT:
1711kcal, B:134, T:63, WW:147

śniadanie: jajecznica z płatkami owsianymi, kromka chleba żytniego z masłem orzechowym + jabłko

II śniadanie: jogurt naturalny z odżywka białkowa, płatkami owsianymi i migdałami

przedtreningowy i potreningowy (potreningowy ok. 22:30): kurczak z ryżem brązowym i curry

w ciągu dnia w pracy: placki owsiane z prochem, odrobiną żurawiny suszonej i wiórkami kokosowymi

+ kawa z mlekiem x2, herbata czarna x1, herbata zielona x1, cynk i magnez przed snem
+ kiszone ogórki, fasolka szparagowa


No i zestawienie na koniec





Zmieniony przez - melmanka w dniu 2013-04-08 07:45:11

Zmieniony przez - melmanka w dniu 2013-04-08 07:52:00

Zmieniony przez - melmanka w dniu 2013-04-08 08:00:56

Micha jest ok, w końcu znasz zasady odżywiania

Dzięki wolalam się upewnić

Trening dzisiejszy: B

1) Podciąganie na maszynie 3x15 (przeciwwaga 40kg) + pompki na poręczach 3x15 (przeciwwaga 40kg) + 60s skip
2) Martwy ciąg 3x15 (26kg) + pompki 3x15 (leszczowskie babskie ) 3x15 + 60s skip
3) Wiosłowanie hantelkami 3x15 (po 5kg) + rozpiętki 3x15 (po 4kg) + 60s skip
4. Francuz stojąc 3x15 (6kg) + unoszenie kolan w zwisie 3x max

+ 20 min szybkiego na marszu na bieżni - tętno 130-140 (na więcej czasu nie starczyło, bo by mi siłownie zamknęli )

Lubię mega mega ten trening, wychodze z silowni mokra calkowicie!

Jak wyszło dziś słońce, jakoś od razu wszystko wydaje się być łatwiejsze, od razu jest power i mega motywacja i do pracy i treningów

Miłego wieczoru Ladies!

Po takim czasie trenowania w MC masz 26 kg i pompki damskie robisz?

powiem tak: w MC wezme wiecej, tylko tutaj nie robie przerwy miedzy seriami i po prostu pod koniec wymiekam, dlatego tak lajtowo. pompek meskich zrobie 10, ale tak samo, gdybym robila meskie, nie starczyloby mi sil na kolejne serie.. ale sprobuje nastepnym razem wiecej - zobaczymy jak bedzie szczerze mowiac nie eksperymentowalam z wiekszymi ciezarami w tym treningu..