SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

kaka21 pozbywamy się słabych punktów-plecy. pods. s. 94

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 215573

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264578
kaka21
Wyśmiałyście mnie z tym cheatem i zeżarłam chałwę na kolacje.. ale pyszna była :)


no! szybko się uczysz
1

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
Ale się wkurzyłam, myślałam że jest progres w box squacie a ja zrobiłam tyle samo co tydzień temu... załamka najgorsze jest to, że nie z powodu braku sił tylko byłam pewna, że ostatnio było 62,5kg :'-(:'-(:'-( chociaż w martwym ciągu dołożyłam 5kg, jutro zrobię rozpiskę bo mi się już nie chce ale wkurzyłam się okropnie.

Aerobike to niezły hardcore :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
Tydzień V bardzo

1.Side monster walk 3*20 na stronę
3.Box squat 4*6
6x65kg 6x65kg 6x65kg 6x65kg
6x60kg 6x60kg 6x60kg 6x60kg
6x50kg 6x50kg 6x50kg 6x50kg
6x45kg 6x45kg 6x45kg 6x45kg

Tyle samo co tydzień temu, następnym razem dołożę do 67,5kg a jak będę się dobrze czuła i to może 70kg ale będę przed @ wiec nie wiem co z tego wyjdzie
4.Wyciskanie hantli skos 4*10
10x(2x8kg) 10x(2x8kg) 10x(2x8kg) 10x(2x8kg)
10x(2x6kg) 10x(2x6kg) 10x(2x6kg) 10x(2x6kg)
10x(2x5kg) 10x(2x5kg) 10x(2x6kg) 10x(2x6kg)
10x(2x4kg) 10x(2x4kg) 10x(2x5kg) 10x(2x5kg)
10x(2x4kg) 10x(2x4kg) 10x(2x4kg) 10x(2x4kg)

To już był dla mnie spory ciężar, ale spróbuje 10kg następnym razem
5.Martwy ciąg 3*5
5x75kg 5x75kg 5x75kg
5x67,5kg 5x67,5kg 5x70kg
5x60kg 5x60kg 5x65kg
5x55kg 5x55kg 5x57,5kg
5x52,5kg 5x52,5kg 5x52,5kg

Pięknie weszło, przy takich dużych ciężarach czuję każdy mięsień zaangażowany w ćwiczenie, super uczucie
6.Face pull 4*10
10x10,2kg 10x7,9kg 10x7,9kg 10x7,9kg
10x7,9kg 10x7,9kg 10x7,9kg 10x10,2kg
10x7,9kg 10x7,9kg 10x7,9kg 10x7,9kg
10x3,4kg 10x3,4kg 10x5,7kg 10x5,7kg
10x3,4kg 10x3,4kg 10x3,4kg 10x3,4kg

Wróciłam do 7,9kg bo przy 10,2kg ciągnie mnie za bardzo wyciąg, tracę równowagę i skupiam się na nogach a nie na barkach
7.Wznosy kolan do klatki 3*10
Trochę ciężko mi wisieć bo dłonie bardzo bolały po MC, mam dłonie jak staruszka a od wewnątrz skóra jak u słonia

Bardzo fajny trening, czuję mocno mięśnie przy zwiększaniu ciężarów, nie czuję się zmęczona ani wypalona, będę chciała ten trening ciągnąć jak najdłużej.
Dziś mam spotkanie z koleżankami z okazji dnia kobiet więc pewnie wpadnie jakieś wino albo przekąska ale nie zamierzam się obżerać i szaleć za bardzo. Ma być miło i przyjemnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6518 Napisanych postów 36026 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679702
Lampka wina od czasu do czasu wręcz wskazana. Spotkanie ze znajomymi też. Co to za życie kiedy takich drobiazgów trzeba by było sobie odmawiać. Nie ma co się dać zwariować.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51559 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tu już też ładne ciężary widzę Ja każdorazowo mam odciski po MC i podciaganiu... ledwo nadążają się wchłaniać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
kaka21
Tydzień V bardzo



Jak bardzo V to nie ma zartow haha sorki nie moglam sie powstrzymac :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
:D chciałam pewnie coś dopisać ale straciłam wątek, albo nie wyszłam jeszcze ze zdziwienia po czytaniu o kubeczku :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
Tydzień V

1.Ściąganie drążka prostymi rękoma 4*10
10x23kg 10x23kg10x23kg10x23kg
10x18kg 10x18kg 10x18kg 10x23g
OK dobrze weszło, zrobiłam jeszcze 1x8 ściąganie drążka wyciągu górnego bo chciałam sprawdzić jak z moją siła i udało mi się zrobić w końcu 32kg a nie 25kg
2.WL 3*5
5x40kg 5x40kg 5x40kg
5x32,5kg 5x35kg 5x37,5kg
5x30kg 5x32,5kg 5x32,5kg
5x25kg 5x27,5kg 5x30kg
5x22,5kg 5x25kg 5x25kg
5x20kg 5x20kg 5x20kg

Jestem z siebie bardzo dumna, chyba mam jeszcze dużo luzu bo robiłam to sama bez asekuracji co nie oznacza, że było łatwo :) ostatnia serio to ledwo ledwo
3.Rozpięki 3*10
10x(2x2kg) 10x(2x2kg) 10x(2x2kg)
Czułam rozciąganie klatki ale już nie tak mocno jak wcześniej, dołożyć na 3kg ?
4.Podciąganie 5*1
Nadal z gumami, cienkimi ale wciąż z gumą. Postęp jest taki, że nie robię tego tak na oślep ufając instrukcjom innych ludzi tylko jestem w stanie napiąć plecy tak, że to ciało dźwiga się jakby zrozumiało skąd te siły wykrzesać żeby się podnieść. Jestem zadowolona z siebie
5.Wiosłowanie sztangą 3*10
10x35kg 10x35kg 10x37,5kg
10x30kg 10x30kg 10x32,5kg
10x27,5kg 10x27,5kg 10x27,5kg
10x25kg 10x25kg 10x25kg
10x22,5kg 10x22,5kg 10x22,5kg
10x20kg 10x20kg 10x20kg

Ładnie weszło ale już jęczałam przy drugiej serii
6.RDL 4*8
8x60kg 8x60kg 8x60kg 8x60kg
8x55kg 8x55kg 8x55kg 8x55kg
8x50kg 8x50kg 8x50kg 8x52,5kg
8x45kg 8x45kg 8x45kg 8x47,5kg
8x42,5kg 8x42,5kg 8x42,5kg 8x42,5kg
8x40kg 8x40kg 8x40kg 8x40kg

Uda dają rade bez problem, gorzej jest z dłońmi, bardzo ciężko mi utrzymać sztangę
7.Podciąganie piłki pod siebie 3*10

a teraz najgorsze... stwierdziłam że pobawię się na airbike. Zjadłam wczoraj trochę ciasta, dwa kieliszki wina wpadły, jakaś czekoladka, pomyślałam że muszę to spalić. Ustawiłam sobie 8 cykli 30 sekund praca, 60 sekund odpoczynek.
To było najgorsze 12 minut w moim życiu podczas uprawiania sportu, myślę że można to porównać do 4 minutowej prawdziwej tabaty. Po tym wszystkim siedziałam na tym rowerze bo nie mogłam zejść, w głowie się kręciło, nogi jak z waty, wymiotować mi się chciało, paliło w płucach, dobre 10 minut siedziałam jeszcze na ławeczce żeby móc iść samodzielnie do łazienki. To był prawdziwy interwał, żadne pitu pitu, minęły prawie 3 godziny a ja dalej czuję się wyczerpana.
Na redukcji i żeby zdobyć kondycje rewelacja.
Teapot "Pierwsze to rowerek - sa super bo wiatrak jest przyjemny "
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
"Dziś mam spotkanie z koleżankami z okazji dnia kobiet więc pewnie wpadnie jakieś wino albo przekąska ale nie zamierzam się obżerać i szaleć za bardzo. Ma być miło i przyjemnie."

bardzo dobre podejście :*
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Start w mase

Następny temat

SIBO - dylematy pokarmowe

WHEY premium