Zwichniecie barku, Zwichniety obojczyk, Zerwanie wiezadel, kruczoobojzcykowego

Wypadek na rowerze,w ktorym doznalem tego urazu, uderzylem ramieniem.
Siedze w temblaku po wizycie w szitalu i jestem umowiony na wizyte u ortopedy.
Nie czuje bolu, jedynie w momencie, w ktorym staralbym sie poruszyc znacznie reka, czuje ze sprawi mi to bol, obrzek wewnetrzny parcie.
Niejasny dla mnie temat rozszyfrowalem i dziele sie informacjami.

Zerwanie nazywane zwichnieciem.

najpierw anatomia

sa trzy wiazadla, w zaleznosci od uszkodzenie wyrozniamy 6 typow urazu

trzy glowne z nich to


1 pekniecie bocznego wiazadla bez przemieszczen
2 zerwanie uszkodzenie bocznego wiazadla
3 zerwanie uszkodzenie bocznego i dwoch dolnych

i teraz w zaleznosci od przemieszczenia obojczyka, wyrozniamy kolejne trzy kolejne fazy

4 jak w 3 i przemieszczeniem obojczyka na bok barku
5 jak w 3 ale z duzym przemieszczeniem w gore troj-pieciokrotnym
6 wieksze przemieszczenie anizeli w 5


Powolujac sie na zrodla 3 pierwsze sa typowe i nie wymagaja interwencji hirurgicznej, jedynie usztywnienie dla prawidlowego zrostu.

Trzy ostatnie powstaja rzadziej i w wyniku bardzo duzej sily, wypadku motocyklowym, samochodowym, wymagaja operacji polaczenia kosci najczesciej srubami na tyle stabilnie aby zrosly sie wiezadla, odtworzyly.

Typ trzeci bywa leczony hirurgicznie dla pewnosci w przypadku przymusu, checi szybszego powrotu do sprawnosci, wiekszej pewnosci na osiagniecie pelnej sprawnosci, mowa o sportowcach, pracownikach fizycznych.
Jezeli kuracja nonhirurgiczna nie przyniesie wyzdrowienia zawsze istnieje mozliwosc poprawnej rekonstrukcji hirurgicznej.

Konserwartywne podejscie to usztywnienie.
Efekty sa zasadniczo takie same po uplywie roku w przypadku zastosowania usztywnienia czy operacji.
Usztywnienie trwa jeden, dwa tygodnie, a powrot do normalnego trybu najczesciej po dwoch, trzech miesiacach.
Gorny zrost moze byc rozny kosmetycznie od pierwowzoru.

Jesli ZERWANIE niewspolpracuje dobrze z terapia usztywnajaca i po 2 3 miesiacach nadal beda wystepowac bole moze byc konieczna interwencja hirurgiczna.



Nalezy starac sie o odzyskiwanie sprawnosci najszybciej jak to mozliwe.


Roznice pomieczy typem drugim a, trzecim nie sa tak jasne bez wizyty u lekarza, z mioch informacji wynika, ze objawy sa bardzo podobne, z tym, ze

2 typ charakteryzuje sie srednim bolem w przypadku poruszania, a 3 sprawia bol w przypadku jakiegokolwiek ruchu.

Do objawow obu naleza obrzek, wystajacy obojczyk w 3 przypadku te objawy beda wieksze, nalezy sprawdzic czy sa obrzeki wokolo wszystkich wiazadel.

Zrodla angielskie, staralem sie uzywac odpowiednich slow w tlumaczeniu, wiecie, ze slowa zasadniczo itp. moga miec duze percepcjonalne efekty.

Dobrze jest wiedziec co dolega.
Pozdrawiam wszystkich chorych.

Minal tydzien od urazu, czuje sie znacznie lepiej, moge poruszac reka prawie w calym zakresie jesli robie to ostroznie, jednakze reka opada, i wystaje obojczyk.
podejrzewam, ze to wynik zanikniecia obrzeku, wraz z bolem, ale wiezadlo nie zostalo odtworzone, badz jest zbyt elastyczne.
Uzywam temblaku dla wspierania reki.

Zmieniony przez - iamvirus w dniu 2010-03-30 15:54:27

Zmieniony przez - iamvirus w dniu 2010-03-30 15:54:39

Zmieniony przez - iamvirus w dniu 2010-03-30 15:54:53

Zmieniony przez - iamvirus w dniu 2010-03-30 15:55:07

Popularne stwierdzenie "wybity bark" to tzw. zwichnięcie stawu ramiennego. Powodem tego typu urazu jest zazwyczaj dynamiczne uderzenie ramieniem o podłoże, wynikające z upadku. Rzadziej kontuzje występujące na treningu siłowym, czy sportów walki. Jednak również jest to możliwe.

Wybity bark jest bolesną kontuzją, której objawy to między innymi:

- obrzęk,
- opuchlizna,
- ból,
- ograniczenie zakresu ruchu.

W sytuacji podejrzenia wystąpienia u siebie tego tylu urazu, zdecydowanie warto wybrać się do lekarza ortopedy. Wykona on badanie fizykalne, RTG, USG, które pomogą dokładniej określić uraz i jego stopień. Czy np. nie doszło do pęknięć kości, naderwań lub zerwań przyczepu mięśnia.

W przypadku stwierdzenia przez ortopedę wybicia kości ze stawu konieczne jest jego nastawienie, co jest dość bolesne. Po jego wykonaniu, przez lekarza zakłada się opatrunek Desaulta wykonany z gipsu lub bandaży. Czas rekonwalescencji to z reguły około 3-6 tygodni. Jeżeli jednak uraz jest zdecydowanie bardziej poważny, konieczna będzie operacja i nawet do 5-6 miesięcy powrotu do pełnej sprawności.

Podstawą dojścia do pełnej sprawności stawu barkowego jest rehabilitacja. W tym celu zalecane jest udanie się do fizjoterapeuty, który manualnie usprawni funkcjonowanie stawu i zaleci odpowiednie ćwiczenia. Niestety 10 zabiegów po 15 minut, refundowanych przez NFZ niewiele pomoże. Osoby, które chcą wrócić do aktywnego uprawiania sportu powinny prowadzić długotrwałą rehabilitację a to może być koszt około 2-3tys. zł.

Mam problem podobny , tez wystaje mi koncowka obojczyka.

Rozpoznanie mam takie po zdjeciu RTG:
Cechy zwichniecia konca barkowego obojczyka po stronie lewej - przemieszczenie ku gorze.
Poza tym stawy barkowe w normie

Nie nosze temblaka, po 6 dniach od kontuzji jest mniejszy bol ale nie wiem czy dobrze lecze ?

Witam, mam taki sam problem, wypadłem z roweru rezultatem czego jest zwichnięty obojczyk z przemieszczeniem ku górze, tak z 3-5mm. Wystaje mi taka "gula" o ile wizualnie mnie to nie razi, jednak denerwuje mnie, że żaden z lekarzy, a byłem u trzech nie jest w stanie jednoznacznie powiedzieć mi, czy wymaga to interwencji chirurgicznej czy nie. Jeden wypisał mi skierowanie na operację mówiąc, że za miesiąc będzie mi jeszcze bardziej wystawać, mija miesiąc i nic. Ogólnie zwichnięcie zaklasyfikowane jest do 1 stopnia - wg. jednego lekarza, drugi mówi o zwichnięciu na pograniczu 1-2 stopnia. W tym momencie minął 2 miesiąc od urazu. Problem w tym, że nie wiem czy sobie to zoperować, czy poczekać do września jak wrócę na siłownie i zobaczyć jak to będzie funkcjonować. Póki co rowerek, bieganie, próbowałem ostatnio robić pompki no i trochę to jednak boli. Jak radzicie? znacie kogoś kto miał taki uraz i ćwiczył bez wcześniejszej operacji? Tak na co dzień mnie nie boli bark, jest ok ale chce ćwiczyć dalej i nie dam z siebie zrobić kaleki :) już kiedyś usłyszałem od jednego ortopedy, że nigdy już nie będę mógł biegać a zasuwam po 10km :P wiadomo, że każda ingerencja w ciało niesie za sobą jakieś konsekwencje a jeszcze coś lekarze zepsują. Próbować bez operacji, czy dać się jednak położyć do szpitala? Dziękuję za podpowiedzi.

Witam wszystkich, mam podobny problem, ok 5 dni temu wyleciałem z roweru przez kierownice na bark uderzając w chodnik, lekarz następnego dnia stwierdził mocne stłuczenie barku. Po pięciu dniach od urazu bark cały czas mnie boli, nie mogę ruszać ręką. Ile czasu trwała u was kontuzja i czy udało wam się pokonać ewentualne komplikacje powstałe w wyniku tych urazów?
Pozdrawiam

Zmieniony przez - nakabele w dniu 2013-05-24 10:51:08

Witam,

Wiele lat temu, jeszcze podczas studiów, miałem identyczny problem. Opiszę Wam jak wyglądało moje leczenie:
1) Na początek oczywiście rtg i stwierdzenie uszkodzenia więzozrostu (więzadeł) barkowo-obojczykowych = objaw klawisza, czyli wystający obojczyk. na podstawie rtg trudno ocenić czy uszkodzenie jest pełne=zerwanie czy niepełne. Zerwania leczy się operacyjnie, naderwania zachowawczo stosując unieruchomienie ramienia, najczęściej ok 4 tygodni.
Unieruchomienie jest ważne, bo jeśli ręką się rusza to ruszają się brzegi naderwanych więzadeł a wtedy nie zagoją się wskutek czego pozostałe włókna będą osłabione. Przykład ortez na ta przypadłość:
http://rehabilitacja.sfd.pl/ortezy-konczyn-gornych/ortezy-stawu-barkowego/Kamizelka-ortopedyczna-obojczykowo-barkowa/?fraza=kamizelka
http://rehabilitacja.sfd.pl/ortezy-konczyn-gornych/ortezy-stawu-barkowego/Temblak-z-pasem-stabilizujacym-Opatrunek-Dessaulta/?fraza=dessa
U mnie zastosowano opatrunek dessaulta na 4 tygodnie.
2) po okresie unieruchomienia w moim przypadku nie była potrzebna rehabilitacja (tydzień zajął mi samoistny powrót do pełnej ruchomości)

Dodam, że został mi lekko wystający obojczyk ale w niczym to nie przeszkadza.

W razie pytań można porozmawiać ze mną online na http://www.rehabilitacja.sfd.pl. Jestem dostępny od poniedziałku do piątku w godzinach 9-17. Z przyjemnością pomogę.

Zmieniony przez - fizjoterapeuta.sfd.pl w dniu 2013-05-24 12:21:01