gienus12 - mass and strenght

Dzis po 13 beda listy imienne to bedzie mozna przejzec sobie i zobaczyc konkurencje. Ogolnie rozglos zrobilo Wk, razem startujacych jest 240+ czyli 70? Zawodnikow wiecej niz w zeszlym roku. Ale w meskiej w jednej kat. Jest ponad 40 w drugiej prawie 30 w trzeciej ponad 40. Także fajnie ze ich wrzucili w piątkowy start , prze to unikniemy tłumów. Drugi plus to taki ze backstage ma byc zamkniety i mize wejsc 1 osoba towarzyszaca zawodnikowi. Bo ci inteligentni ktorzy widzieli ze jest tlum to sie nie pchali ale niektóre d****e wchodzily w 3,4 osoby zeby wiatru narobic a miejsca dla zawodnikow brak.


A co do przygotowania zawodnikow, ja tam szanuje wszystkich ktorzy jakas tam prace w to wlozyli i wyjda, sopot to impreza bardziej dla klimatu jak wiemy nie dla miejsca. Ja chce chociaz o ten jeden szczebelek sie podniesx wyzej w porównaniu do zeszlego roku. I bede zadowolony, jak nie to swiay sie nie zawali, pojde sie najesc i w Niedziele pojade kibicowac lepszym z forum we Wladku


Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-07-03 02:45:13

Pizza wyszła super!
Bomba białkowa, ano
Tric dobry- jak to mówią- widać "ogon szczura"

może chociaż na chwilę też zajrzę do Sopotu w sobotę, o ile uda mi się odpowiednio wczesnie wyjechac nad morze, nocleg mam w Redzie , wiec jak sie uda to podbije, moze akurat trafie na Twoja kategorie ;) żel chłopcy w make upie mnie nie interesują

Banan było by świetnie, ja bede kolo 12 pewnie wychodzil. Kategoria obsadzona 23 osoby wiec ogolnie bede wychodzil 4 x jakos. Eliminacje, polfinaly, finaly, uklad , dekoracje masakra XD hehehe o ile do finalow dojde, ale popatrzylem teraz konkurencje na facebooku i nie bede nic pisał . U Cayka jest podobnie, najbardziej obsadzona chyba w dobrych kolesi jest +180 klasyk.
I Najcięższa wagówka


Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-07-03 12:39:45

Zdjecia na FB to jedno, a potem na żywo się patrzy i jakieś placki. Ale działa to też w drugą stronę

Taa, dlatego tylko zorientowałem się, wiem jak w zeszlym roku bylo, ze naprawde po zdjeciach się stresowałem jak patrzyłem na chłopaków a potem wyszło jak wyszło że wielu z tych ktorzy się jarali formą najbardziej na necie nie doszlo do finalu.

A klasyk tez jest specyficznie oceniany. Docięcie i proporcje wiec no nie kazdy moze być zadowolony z wyniku


Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-07-03 14:55:12

jakieś fotki porobione, jakiś filmik, światlo rozpyerdala wszystko, do tego telefon moj sie znowu obrazil i nie chcial mi zdjec robić.
Ogólnie od rana z 700-800g ww wpadlo, nadal jestem naleśnikiem .

Nie mam co sie rozpisywać , zrobilem trening klatki 4 cwiczenia po 2 serie łączone
biceps 3 ćwiczenia po 2 serie łączone

takze szybka pompka i do domu.

nizej macie wypociny na ktorych widać kompletne ZERo

Powitać.
Dzisiaj barki przetrenowałem i triceps, pierwszy dzien w pracy skonczylem po godzinie 8mej :P
Umowa w pracy podpisana, warunki pracy wydają się na pierwszy rzut oka bardzo dobre , wszystko oczywiście wyjdzie w praniu, na ten moment wygląda to super.Odrazu zapytałem o wolne na czwartek i piatek czyli okres przed zawodami i usłyszałem że nie ma problemu.

Wczoraj poszło ładowanie , troche tego jedzenia wpadlo, brak bóli brzucha itp, wody podciągneło sporo, ale wypełniłem się dzisiaj trochę już.
Teraz do zawodów bez czegokolwiek .
Ładowanie przed zawodami jeżeli waga pozwoli rozkladam na 3 dni w mniejszych ilościach. Czyli czwartek delikatnie, piatek troszkę mocniej i sobota zobaczymy na bieżąco.

Co do samej sylwetki , z tego co patrzylem po zdjeciach to praktycznie przez 2 tygodnie nie spaliłem nic wiecej tkanki tłuszczowej, no cóż , to chyba na ten moment moj max .

Kolejny minus to taki że Oktawia się przeziębiła, ja też bóle jakieś głowy i lekki katar, mam nadzieje że duze ilości witaminy C którą przyjmuje poradzą sobie z tym.

Na barki poszły 3 ćwiczenia każde z dropsetem po 12-15 powt i 3 serie -szkoda opisywać bo naprawde nie ma co
Na triceps wycisk na płaskiej wąsko
francuz hantlą oburącz 30kg
3 serie po 12 powt i prostowanie z trojkatem wyciag górny 3s po 15 lekko
Przerwy oczywiscie bardzo krotkie - trening trwa jakieś 25minut moze

Dodatkowo 20minut bardzo lekko biezni bo musialem czekac na Oktawie.

JEdzenie dziś : 1730 kcal jakoś wyszło, 230 g białka , 170g ww niecałe, 20pare gram tłuszczy.

Rano omlet z białek jaj , odzywki i 50g jaglanych
250g twarogu z 40g wafli ryżowych i 5g kakao + slodzik
3x 150g piersi + 40g wafli ryżowych (w ostatnim 30g wafli) i warzywa.
Jabłko po treningu.

Z supli : asparganin, wpc protein z sfd 60g razem, wit c 7-8g jakoś razem , lecytyna, egistrozol rano, 8g aakg sfd. I chyba tyle.

filmy i fotki niżej :





Tu juz zero separacji, tric spuchniety

Forma się zgadza
Na przeziębienie obok C polecam cynk, wspomaga odporność- jak już się stało to dawki rzędu 45mg nie zaszkodzą
Powodzonka w nowej pracy! Oby dalej było w porządku

Jest wporzadku. Świetna ekipa i praca bardzo przyjemna tylko deszcz dzisiaj humory psul