Najpierw przeczytaj to :
Używaj kremów z filtrami przez cały rok - dermatolodzy i kosmetolodzy są zgodni: ochrona przed słońcem to najlepszy sposób na młodą skórę
Skóra bardzo szybko starzeje się dopiero podczas menopauzy. Wcześniejsze zmiany (80 - 90 procent zmarszczek i przebarwień) to najczęściej wina słońca.
Promieniowanie UVB najsilniejsze jest u nas latem - nie tylko leżenie plackiem na plaży, ale nawet pół godziny czekania w słońcu na autobus może spowodować zaczerwienienie, plamy, nawet poparzenie.
Promieniowanie UVA nie wywołuje podrażnień i stanów zapalnych, za to dociera do głębszych warstw skóry niż UVB, przenika przez szyby, bawełnę i niektóre sztuczne włókna. Uszkadza kolagen i elastynę (zapewniające skórze gładkość i elastyczność) oraz zaburza ukrwienie naskórka. Może też powodować alergie i pękanie naczynek krwionośnych. Natężenie promieni UVA jest prawie takie samo przez cały rok, dlatego tak ważne jest stałe używanie kosmetyków z filtrami przeciwsłonecznymi.
Dobry krem na dzień musi nie tylko odpowiadać rodzajowi skóry i pielęgnować ją, ale także chronić przed słońcem - powinien zawierać dwa nieodzowne składniki: filtry i antyutleniacze. Preparaty plażowe: olejki, mleczka, kremy nie nadają się do codziennej pielęgnacji twarzy - są zbyt tłuste i gęste, by stosować je pod makijaż.
Filtry - informacja o faktorze ochronnym SPF (Sun Protective Factor) odnosi się jedynie do promieniowania UVB (najlepiej wybrać krem z filtrem powyżej 10 SPF). Jeśli chcesz sprawdzić, czy preparat chroni także przed promieniami UVA, przeczytaj na opakowaniu, czy ma w składzie np. dwutlenek tytanu, tlenek cynku, oxybenzon, mexoryl SX lub parsol 1789.
Antyutleniacze (
witaminy A, E i C, wyciągi z roślin), zawarte w kremach z filtrami, neutralizują wolne rodniki - obdarzone wysoką energią cząstki chemiczne, które powstają pod wpływem promieniowania słonecznego, a także zanieczyszczonego środowiska (spaliny, dym papierosowy). W zetknięciu z innymi związkami chemicznymi na zasadzie reakcji łańcuchowej powodują ich rozkład i powstanie nowych wolnych rodników. Niszczą tłuszcze w warstwie rogowej skóry (odwadniają naskórek) oraz kolagen i elastynę (przyspieszają powstawanie zmarszczek). Wolnym rodnikom przeciwdziała naturalny system obronny skóry. Jeśli jednak skóra narażona jest na działanie słońca i zanieczyszczeń, wymaga pomocy z zewnątrz.
Najpopularniejsze antyutleniacze to witaminy. Przed działaniem wolnych rodników błonę komórkową chronią witaminy A i E, witamina C chroni wnętrze komórki. Najlepiej więc wybrać krem z kompletem witamin. Bardzo dobrymi antyutleniaczami są też wyciągi z roślin, które musiały przystosować się do życia w palących promieniach słońca. Rośliny zawierają wiele związków działających przeciwrodnikowo, uzyskiwanych m.in. z nasion roślin oleistych, pestek winogron, nasion czarnej porzeczki, zbóż czy zielonej herbaty.
Fototypy skóry
Na podstawie reakcji skóry na 30-minutowe działanie słońca:
Typ I celtycki - mleczno-biała karnacja, włosy jasnoblond lub rudawe, niebieskie lub zielone oczy. Reakcja skóry: poparzenie, brak opalenizny (zawsze zaczerwienienie, nigdy pigmentacja). Zalecany krem: SPF 20 i większy.
Typ II północnoeuropejski - jasna karnacja, włosy jasno- lub ciemnoblond, szare, niebieskie, lub zielone oczy. Reakcja skóry: poparzenie lub lekka opalenizna (zawsze zaczerwienienie, potem niewielka pigmentacja). Krem: co najmniej SPF 15.
Typ III środkowoeuropejski - karnacja lekko śniada, oczy brązowe, włosy brązowe lub ciemnoblond. Reakcja skóry: dość szybka opalenizna (niewielkie zaczerwienienie, silna pigmentacja). Krem: SPF 12-15.
Typ IV południowo-europejski - śniada karnacja, oczy ciemne, włosy ciemnobrązowe lub czarne. Reakcja skóry: oparzenia pojawiają się bardzo rzadko, skóra opala się bardzo szybko (bez zaczerwienienia, silna pigmentacja). Krem: SPF 8-10.
Pamiętaj:
Słońce świeci nie tylko na plaży, ale również w środku miasta.
Z wiosną odkrywasz coraz więcej ciała - ochraniaj dłonie, dekolt, ramiona i nogi.
Jeśli nie chcesz zrezygnować z ulubionego kremu bez filtra, możesz sięgnąć po podkład z filtrem 10-15 SPF.
Filtry zawarte w różnych kosmetykach nie sumują się. Nałożenie kremu z filtrem 15 i podkładu SPF 10 nie daje w sumie ochrony równej filtrowi 25, lecz tylko 15.
Jeżeli na opakowaniu kremu znajdziesz informację o ochronie przeciwsłonecznej, ale nie jest podany jej stopień, to z pewnością nie przekracza on SPF 4. A to za mało.
Nie łudź się, że bezpieczniejsze od słońca jest solarium - opala promieniami UVA. Piętnaście minut w solarium jest dla skóry tak samo niebezpieczne jak spędzenie całego dnia na słońcu.
Taki krem z filtrem kupisz w kazdej drogeri, jaki stopien ochrony to juz sam sobie dobierz do wlasnych potrzeb ale przy jasnej karnacji zeby sie nie spalic ale choc troche na poczatek opalic to taka 15 conajmniej musi byc. Firme dobierz juz wedle uznania i ceny. Nivea sa dobre i miare nie drogie chyba.
Rozumiem ze chcesz byc brazowy ale to nie takie proste jak masz jasna cera
tez mam taki problem bo dlugo musze sie opalac zeby byc w miare brazowa a potem opalenizna i tak dosc szybko blednie. Na typowy braz raczej sie nie opalisz bo to trudne przy jasnej karnacji. Opalenizna zazwyczaj wychodzi jasno brazowa, taka zlocista i to rowniez ladnie wyglada.