bol z lewej strony klatki

Witam,ostatnio mam pewien problem,bo doskwiera mi bol z lewej storny klatki piersiowej i nie za bardzo wiem czym jest spowodowany.Dodam,ze prowadze dosc aktywny tryb zycia,bo trenuje bieganie,prowadze trening siłowy(trening z obciazeniem wlasnego ciala..od niedawna,bo normalnie chodze na silownie) oraz trenuje MMA...bylem u lekarza,mialem robione EKG i codziennie kontroluje cisnienie i tetno..niby wszystko jest ok,nawet lekarz powiedzial,ze to nie jest serca,ale ostatnio jakos slabiej sie czuje i mam pewne watpliwosci...co do samewgo bolu to nie jest to ani klucie,ani rozpieranie,jedynie dyskomfort z lewej storny klatki...zaprzestalem trening siłowy i MMA,czasem biegam i wtedy lekko nasila mi sie ten dziwny bol..mozliwe ze ejst to nerwobol lub bol spowodowany jakims uderzeniem(nie pamietam zadnego,ale ma treningu jakiejkolwiek sztuki walki ciezko uniknac ciosu ;p)...Co Wy na to?

moze to jest cos na tle nerwowym? moze miales ostatnio jakies sytyuacje stresowe albo czeka Cie niedlugo cos stresowego???
a czy to jest taki bol blizej lewej reki troche jakgdyby wchodzacy na nia?

Bol "rozpoczyna" sie powyzej serca blisko srodka i po jakims czasie czuc go na calej lewej stronie klatki,ale to bardzo lekki bol,moze powiedziec ze nawet dyskomfort... czyli odrzucasz mozliwosc pochodzenia tego bolu od serca w jakimkolwiek zwiazku z tym ?

mysle ze to nie od serca skoro miales badania i nic nie wykazaly... ja kiedys mialem cos taiego podobnego... ale u mnie bylo tak ze jak biegalem to mnie nie bolalo i jak cwiczylem a wlasnie jak nie cwiczylem to odczuwalem ten dyskomfort... trwalo to u mnie chyba z miesiac... teraz po czasie moge powiedziec ze to chyba bylo moze jakies nadwyrezenia klatki a moze nawet jakies naderwanie miesnia bo pamietam ze jak robilem sciaganie drazka do klatki i za mocno sie wyginalem do tylu to bol sie powiekszal... tez mialem robione badania i gdy sie upewnilem ze to nie serce to jakis taki strach i obawy minal i przestalem zwracac uwagew na ten dyskomfort i z casem minal... moze sie poprostu przetrwenowales i postaraaj sie teaz troche oidpoczac albo robic mniej intensywne treningi...pytalem sie o ta reke bo u mnie ten dyskomfort i cos w rodzaju bolu czasem umiejscowialem troche jakby w okolicy lewej pachy i moze czasem sie poajwialo to cos jak dlugo nosilem ciezki plecak...pytalem sie tez o ten stres i sytuacje mogace powodowac jakies silne stany emocjonalne bo czesto takie nerwobolu czy cos w tym stylu ktore troche sa podobne do bolow serca powoduje wlasnie stres, gdy ma sie wydarzyc cos waznego dla nas ogolnie jak jestesmy pod wplywem silnych emocji i to psychika powoduje ze odczuwamy jakies dolegliwosci somatyczne...

Powiem tak skoro byles u lekarza i powiedzial ze wszystko ok to pomysl sobie tak ze jestes zdrowy i nie mysl o tym... bo myc moze teraz troche teraz tez sie sam nakrecach i myslsiosz ciagle ze cos Tobie dolega, ze moze to serce itp... a mam jeszcze jedno pytanie czy ten bol odczuwasz od razu po przebudzeniu czy po przenbudzeniu jest ok i pojawia sie to dopiero po jakims czasie po przebudzeniu jak np zaczniesz sobie myslec ze juz nie boli i kierujszesz na to swoje mysl?

Jezeli EKG jest ok to ból pochodzi z krgoslupa, czesc nerwów wychodzacych z kregoslupa unerwia skóre klatki piersiowej i narzady wewnetrzne. Doszlo do zablokowania kregoslupa piersiowego i do ucisku na nerw. Leczenie to manualne odblokowanie kregoslupa

jezeli wykluczy sie serce, ewentualna kontuzje i tlo psychiczne bolu to prawdopodobnie moze to byc tez i kregoslup...

Bóle sercowe sa najczesciej odczuwane zamostkowo nie po lewej stronie.

Ten bol pojawia sie nie od razu po przebudzeniu,wiec mysle ze sam sie nakrecam troszke...dobra ale juz wiem troszke wiecej niz poczatkowo,dzieki wielkie za odpowiedzi