Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
witam.
trenuję od ok 5 miesięcy, 3 razy w tygodniu. wcześniej trenowałem ale miałem kilka lat przerwy.
treningi sa dość intensywnew lutym zaczynałem serie na klatkę od 70 i dochodziłem powoli do 110.
od pewnego czasu, jakieś 3 tyg., odczuwam ból (stawy i okolice) łokci.
przeszkadza mi to w wyciskaniu leżąc i w ćwiczeniach na biceps i triceps.
trenuje na wolnych ciężarach i do tej pory nic mi nie dolegało w łokcie.
glucosaminę biorę jakieś 2 miesiące i myślałem że
pomoże też mi ona na lekki początkowo ból w łokciach.
w efekcie bolały mnie do tego stopnia że musiałem dziś przerwać trening.
10 dni temu na klatkę w seriach brałem spokojnie 100 kg, dziś ledwo robiłem 90.
dwa tygodnie temu zrobiłem 6 dni przerwy ale po wznowienu treningów ból nie ustąpił.
nie moge wyprostować ramion do końca (podobnie jak przy zakwasach z tym że nie chodzi o mięśnie).
stan się powoli pogarsza.
zwracam się z prośbą o poradę bo jestem zrozpaczony tą sytuacją.
Szacuny
5
Napisanych postów
135
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1670
A nie zaczęły ci stawy strzelać bo ja miałem podobnie zaczęło się od bólu a potem mi strzelały łokcie co jakiś czas przy ćwiczeniach z ciężarem,
a na te dolegliwości polecam moja recepta po której nie ma szans żeby ci ból nie minął:
- ograniczyć ciężary
- wydłużyć okres regeneracyjny
- i ostatnie "końska dawka" tak to sobie nazwałem, dołączyć do diety:
-> chrząstka rekina
-> glukozamina
-> kolagen
-> tran
-> witamina C
-> galareta wieprzowa [zawiera duże ilości naturalnego kolagenu]
-> galaretki [zawierają kolagen]