biegunka... non stop

biegunka- moj wielki problem. odkąd pamietam zawsze mialem biegunke. Czasem zdarza sie normalny kał ale tak to normalna biegunka. zjem cokolwiek wiekszego i ląduje w toalecie. Zaczyna mnie to dobijac szczeólnie że mam 60kg wagi przy wzroście 186 cm i moze to jest przyczyną mojej niedowagi. Czy konieczna jest wizyta u lekarza? czy moze da sie to jakos zalatwic inaczej? jem raczej normalnie, teraz jestem w trakcie ukladania diety bo chce coś przytyć, ale jeżeli biegunka ma mi w tym przeszkadzac to chce to wyleczyc jakos;/

" Jakoś " sie nie wyleczysz.
Nie zwlekaj, idz do lekarza.

Jeśli to co opisujesz ma miejsce należy się wybrać do lekarza celem konsultacji i ewentualnego leczenia. Sytuacja jaką opisujesz nie jest normalna pod względem prawidłowego funkcjonowania zdrowego organizmu człowieka - być może coś się dzieje.