Zazwyczaj każdy z nas na siłowni, zajęciach fitness, rehabilitacji, czy w szkole, widział taśmy oporowe i ich wykorzystanie w treningu. Jeżeli nie miałeś wglądu w tego typu sprzęt, wyobraź sobie gigantyczną gumkę recepturkę, która posiada różne stopnie oporu.

  1. Jakie korzyści niesie za sobą trening z taśmami?
  2. Czy możliwe jest budowanie mięśni za pomocą taśm tego typu?
  3. Kluczowy będzie odpowiedni opór i progresja

Wykorzystanie gum tego typu ma na celu stworzenie podobnego efektu, co trening na ciężarach, jednak stwarza również inne możliwości funkcjonalne. Ale, czy wykorzystanie tego typu akcesoriów nadaje się jako element budowania mięśni?

Jakie korzyści niesie za sobą trening z taśmami?

Zwiększony zakres ruchu - zazwyczaj maszyny ze zmiennym oporem ograniczają w pewien sposób zakres ruchomości, sprawiając, że musimy pracować w wyznaczonej przez nie płaszczyźnie. Wykorzystanie taśmy z kolei nie tylko pozwala na pełen zakres ruchu, uwzględniając nasze możliwości osobnicze, ale i na zmienność płaszczyzny samego ruchu czy ustawienia kątowego.

Pozwalają na efektywniejszy trening motoryczny - nie ma drugiego takiego urządzenia, które pozwoli nam na wykorzystanie ruchów typowych dla danej dyscypliny sportowej, które dodatkowo oporować możemy za pomocą taśmy. Wystarczy tylko przyczepić do jednej z kończyn gumę i możemy powtarzać ruchy typowe dla naszego sportu jak np. wykopy.

Wykorzystywane są w rehabilitacji - taśmy oporowe dzięki temu, że wykorzystują zmienne napięcie, jak i siłę obciążenia, przynoszą dużo większe efekty w rehabilitacji ruchowej, pozwalając na szybszy powrót do zdrowia. Poza tym kontrola obciążenia jest dużo łatwiejsza niż w przypadku np. hantli.

taśmy

Możliwość przenoszenia - taśmy zajmują mało miejsca. Można zabrać je ze sobą wszędzie. Trening w plenerze, podróż, czy wyjazd służbowy nie stanowi dla nich problemu.

Czy możliwe jest budowanie mięśni za pomocą taśm tego typu?

Aby zbudować masę mięśniową, potrzebny jest odpowiedni bodziec przeciążeniowy, który pozwoli nam na aktywację specyficznych kinaz odpowiedzialnych za budowę mięśni i powstawanie nowych białek. Dla tkanki mięśniowej nie liczy się to, w jaki sposób wykonasz trening, na jakim oprzyrządowaniu, lecz jego intensywność oraz objętość.

Oczywiście są porównania, które wskazują, że trening siłowy na wolnych ciężarach jest efektywniejszy, niż ten wykonany na maszynach. Jednak w tym artykule zajmujemy się podejściem zero-jedynkowym, a więc tym, czy guma jest przydatna, czy też nie a nie, czy jest lepsza, niż sztanga i hantle.

Kluczowy będzie odpowiedni opór i progresja

Wracając do meritum. Gdy wykorzystamy odpowiedni opór, który stworzymy za pomocą taśm treningowych, możliwe jest osiągnięcie hipertrofii i zbudowanie masy mięśniowej. Oznacza to, że ich odpowiedni dobór pod kątem obciążeniowym stwarza nam dobre warunki, aby odpowiednio przetrenować mięśnie. Pamiętajmy dodatkowo, że wykorzystanie taśm oporowych powinno bazować na podobnych zasadach, co trening z ciężarami, a więc w miarę możliwości powinniśmy stosować progresję obciążenia, np. wykorzystując mocniejsze gumy, co pozwoli nam na postęp.

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (17)
Anonim

"Czy możliwe jest budowanie mięśni za pomocą taśm oporowych?"
I całym wywodem udowadniającym to jest "Gdy wykorzystamy odpowiedni opór, który stworzymy za pomocą taśm treningowych możliwe jest osiągnięcie hipertrofii i zbudowanie masy mięśniowej..."?
Żadnych badań? Żadnych ćwiczeń?
:-(

2
RPS1990

Taśmy oporowe lub gumy oporowe oczywiście mają swój czas i miejsce, np. pisał o tym jak można by je wykorzystać w treningu siłowym Frederic Delavier w pierwszym tomie książki pt. "Modelowanie sylwetki metodą Delaviera".
Twierdził on o ile dobrze pamiętam, że najlepiej jest połączyć klasyczne ćwiczenie siłowe z wolnym ciężarem z ćwiczeniem wykonywanym z gumą oporową, co ma zapewnić m.in. zróżnicowanie oporu.
Niedługo będę być może ponownie czytał tą książkę więc jak przeczytam ją w całości, to być może jak nie zapomnę, to napiszę tutaj w komentarzu coś więcej na ten temat.
Ewentualnie jeśli jesteś bardzo ciekawy, to najszybciej będzie jeśli skądś zdobędziesz np. kupisz sobie na allegro książkę "Modelowanie sylwetki metodą Delaviera - tom I oraz tom II (lub jak kto woli część pierwszą i część drugą)".

Nawet zawodowy polski kulturysta Robert Piotrkowicz w swoim treningu klatki piersiowej czasem stosował gumy oporowe trenując klatę w tym samym czasie na sprzęcie siłowym.
Poszukaj jego filmików treningowych - można je znaleźć na kanale 7Nutrition na YouTubie.
Podobno m.in. dzięki temu rozwiązaniu udało mu się znacząco poprawić masę i ogólnie wygląd jego mięśni piersiowych.

3
RPS1990

Wystarczy wpisać w Google hasło:


trening klatki robert piotrkowicz

1
Anonim

@RPS1990 Ty powinieneś pisać ten artykuł.
:-)

2
asz1974

RPS1990 - widziałem ten trening Roberta. Inni też wykorzystują gumy. Ja na razie traktuję je jako rozgrzewkę.

2
asz1974

Gumy to są może i dobre ale co najwyżej na rozgrzewkę...

3
RPS1990

Po części się zgadzam ale nie do końca - weźmy np. osobę, która nie potrafi się samodzielnie podciągnąć na drążku ani razu.
W przypadku takiej osoby godnym uwagi pomysłem może być odpowiednie zamocowanie na drążku gumy oporowej i następnie oparcie się zgiętymi w kolanach nogami o tą taśmę.
Dzięki temu osoba, która nie była w stanie normalnie podciągnąć się na drążku będzie się w stanie podciągnąć nachwytem powiedzmy 10 razy.
Teraz wystarczy podzielić 10 na 2 i wychodzi, że taka osoba powinna na treningach wykonywać kilka serii podciągania po 5 powtórzeń w każdej serii, z ok. 2 minutowym odpoczynkiem.
Dzięki zastosowaniu gumy oporowej ktoś będzie mógł już na starcie wykonywać dajmy na to 5 serii po 5 powtórzeń podciągania na drążku szerokim nachwytem i mimo, że 5 powtórzeń w serii nie jest optymalną ilością powtórzeń dla maksymalnej hipertrofii mięśniowej, to w ciągu kilku tygodni taka osoba powinna z powodzeniem dojść do 8 - 10 powtórzeń w każdej z serii, a po dziesięciu (lub nieco więcej tygodniach) powinna być już w stanie zrobić przykładowo 5 serii po 15 powtórzeń.
Wtedy może albo założyć słabszą gumę oporową i powtórzyć cały proces dochodzenia od 5 serii po 5 powtórzeń do 5 x 15 powt., albo podciągać się już normalnie tj. bez żadnej gumy oporowej.
Myślę, że po 10 - 12 tygodniach będzie już możliwe podciąganie się bez gumy oporowej.

2
Anonim

@RPS1990 Gdzieś czytałem, że nauka podciągania za pomocą gumy to jeden z najgorszych sposobów. Wynika to z tego, że rozciągnięta guma bardzo pomaga w początkowej fazie ruchu a później w miarę zbliżania brody do drążka jej pomoc maleje. Daje to podczas nauki łatwość na początku a walkę o przeniesienie brody nad drążek na końcu. Natomiast gdy odstawi się gumę, to początek (gdy guma najbardziej pomagała) staje się bardzo ciężki.

0
asz1974

RPS1990 - ok, do pogciagania może i taka guma jest pomocna. Niektórzy zresztą jak widzę ją wykorzystują. Mnie na razie, poza rozgrzewaką, jak na razie nie przekonała. Być może kiedyś skorzystam podczas ćwiczeń siłowych.

2
asz1974

MMA - przy podciaganiu nie pracuje się brodą (nie przenosi się brody nad drążek) tylko "podciąga się" do klatki piersiowej...

1
Anonim

@asz1974 Do klatki do wyższy stopień zaawansowania ;-)

1
RPS1990

MMA - w sumie, to świetnie sprawdza się wykonywanie powtórzeń negatywnych jak ktoś chce się nauczyć podciągać.
Polega to np. na tym, że stajesz na jakimś krześle/ławeczce ustawionej pod drążkiem - ważne aby stojąc mieć brodę ponad drążkiem, następnie chwytasz się drążka oburącz conajmniej na szerokość barków i starasz się możliwie jak najwolniej opuszczać.
Względnie jest jeszcze inna opcja - jakaś osoba pomaga Ci się podciągnąć do góry aż broda znajdzie się nad drążkiem pomagając Ci mocno, a następnie wykonujesz fazę ekscentryczną bez pomocy lub tylko z niewielką pomocą tej osoby.

2
Anonim

@RPS1990 "MMA - w sumie, to świetnie sprawdza się wykonywanie powtórzeń negatywnych jak ktoś chce się nauczyć podciągać.
Polega to np. na tym..."
:-D

0
RPS1990

Hahaha "polega to np. na tym" :D

Powinno być "polega to na tym".

1
zlatan07

to lepszym pomyslem jest opuszczanie sie i tyle. Po 2 msc z 1 podciagniecia zamienilem na 1 ale z doczepionym 21kg i wazac 10kg wiecej..

1
Dremor

Gumy są zayebiste tylko trzeba umieć je używać. Do podciągania najlepiej uczyć się negatywów + podciągnięcia z gumą (bo pomaga w najtrudniejszej fazie ruchu a odpuszcza przy łatwiejszej) + nauka tylko pierwszej fazy ruchu (ta, którą guma nam ułatwia). Guma może być świetnie wykorzystana do utrudnienia sobie pompek

No i oczywiście bezcenna w nauce jakiś gimnastycznych pozycji typu Front Lever, Back Lever a także muscle up i wiele innych.

Chodzi mi o to, że faktycznie skupianie się na samych gumach to kiepski pomysł - nie wzmocnią się równomiernie w każdej fazie ruchu itp. Ale jako suplement treningu, obok np negatywów i częściowych powtórzeń sprawdzają się idealnie, bo np w przypadku Front Lever uczą docelowej postawy ciała i oswajają organizm z tą pozycją.

Ja kiedyś byłem przeciwnikiem gum, ale teraz mam wszystkie możliwe opory i naprawdę często je wykorzystuje

1
RPS1990

Tomasz Maciołek - proponuję zrobić obszerny artykuł na temat treningu oporowego/siłowego z użyciem ekspanderów (gumowych lub metalowych).

1