Duża ilość owoców w diecie na masę

Witam czy duża ilość owoców podczas masowania może zaszkodzić ?zazwyczaj w ciągu dnia spożywam między 700 a 1000 g owoców głównie jest to jabłko w ilości średnio 350-400g banan ilości 250 300g grejpfrut 100 g Lub pomarańcz 100 g ewentualnie jakieś maliny jagody Czy takie spożycie owoców może mieć negatywny wpływ przy diecie masowej czy jednak nie ma się czym przejmować zazwyczaj owoce jem do południa oraz zaraz po treningu

Jesli nie masz problemów z gospodarką insulinową nie widzę problemów, z bananami bym uważała.
Natomiast warto urozmaicić i skupić się też na węglach złożonych.

Oczywiście oprócz owoców dostarcza dziennie po 100 gramów kaszy i 100 g ryżu ponadto około 150 g pieczywa żytniego lub orkiszowego No i OK 50 g wafli ryżowych

To nie jest jakaś bardzo duża ilość owoców, jak na trenującego faceta... Rzuć okiem w tabelki (z netu), które owoce zawierają najwięcej fruktozy i takie możesz dawać szczególnie z rana do śniadania oraz po treningu, a resztę można jeść przez cały dzień.
Po wyczerpującym treningu warto zjeść trochę glukozy i trochę fruktozy, więc jeśli owoce mają przeważającą ilość fruktozy, warto je połączyć z czymś dostarczającym glukozę - np. jabłko plus banan.
Pozdrawiam.

M-ka

To nie jest jakaś bardzo duża ilość owoców, jak na trenującego faceta... Rzuć okiem w tabelki (z netu), które owoce zawierają najwięcej fruktozy i takie możesz dawać szczególnie z rana do śniadania oraz po treningu, a resztę można jeść przez cały dzień.
Po wyczerpującym treningu warto zjeść trochę glukozy i trochę fruktozy, więc jeśli owoce mają przeważającą ilość fruktozy, warto je połączyć z czymś dostarczającym glukozę - np. jabłko plus banan.
Pozdrawiam.

no to mnie.pocieszylas bo juz sie bałem że za dużo jem. W sumie to waze tylko 61 kg

Wiadomo, że to też zależy od całości diety: jeśli będziesz jadł tyle samo owoców, co teraz, ale dasz zbyt dużą nadwyżkę, to i tak się zaczniesz zalewać - ale to nie będzie wina owoców, tylko nadwyżki. 61 kg, ale jesteś umięśniony, masz gdzie spalić ten cukier, a w owocach nie ma go tak znowu wiele :). Ja ważę mniej, wyższy BF, a nieraz jadłam jeszcze więcej owoców i raczej mi się w tych okresach sylwetka poprawiała, a nie psuła... Grunt by się tymi owocami nie przejadać, nie pchać nigdy na siłę.

Dokładnie jak koleżanki wyżej.

W dodatku owoce również uzupełniają glikogen wątrobowy oraz posiadają niski ładunek glikemiczny, a ich walorem jest przede wszystkim wysoka gęstość odżywcza, a niska energetyczna,a także wysoki indeks sytości. Jako substytut słodyczy mogą zdać znakomicie egzamin. Na przykład truskawki mają około 2,44g fruktozy w 100 gramach to prawie nic.


Zmieniony przez - dudee w dniu 2016-10-20 21:48:18

http://www.udietetykow.pl/zawartosc-fruktozy-w-owocach/

Można znaleźć jeszcze dokładniejsze tabele, z podaną glukozą i fruktozą w poszczególnych owocach, ale gdzieś posiałam link :/ ...

Jednak nie warto za bardzo patrzeć na cyferki, bo np. cytrusy mają tyle związków sprzyjających szczupłej sylwetce, że ten cukier nie jest zbyt szkodliwy. Mandarynki np. podobno hamują odkładanie tłuszczu:
http://potreningu.pl/articles/372/mandarynka-cennym-skladnikiem-zdrowej--diety

A jeszcze to warto przeczytać ;) : http://potreningu.pl/articles/3414/czy-to-prawda-ze-owoce-mozna-jesc-tylko-do-poludnia 

Ja posiadam takie coś

Może pomoze

Serdeczne dzięki za Tak wyczerpujace odpowiedzi.Kolejna dawka wiedzy do przyswojenia.Dzięki