Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
Wieczorem silownia, lekkie FBW. Bez mordowania sie. Jeszcze pozniejszym wieczorem mtb - las, pozegnanie z trasa, bo jutro wracam do domu do Niemiec, przebiegne sie jeszcze tylko z rana kawaleczek.
Szacuny
90
Napisanych postów
551
Wiek
50 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
26561
Jakie są Twoje opinie z jeżdżenia na mtb? Wciągnęła Cie zmienność sytuacji w terenie? Pytam, bo przy twoim temperamencie i gabarytach 3-4 godziny w pozycji aero na, de facto, czasówce, to musi być męka.
Wreszcie: ile razy pokonano podjazd Kolbudy-Łapino (zakręt). Do Ziaji tam jest naprawdę sztywno :)
03.05.2016 I KRS Formoza Ultramaraton Kaszubski 46.3 km [5:20:15] 13.08.2016 Gorce Ultra-Trail 43 km [6:36:50] 18.02.2017 Trójmiejski Ultra Track 65 km [8:53:13] 22.04.2017 II KRS Formoza Ultramaraton Kaszubski 46.3 km [5:10:27] "Everyone has a plan until they get punched in the face" M.Tyson
Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
Lubie mtb, ale paradoksalnie wygodniej mi w aero - moze dlatego ze mam rower ustawiony na badaniu, a na mtb to wlasna wariacja. Na razie jezdze glownie w nocy i to jest piekna jazda, tyle ze warunki sprzyjaja albo jezdzie na lekko, na wysokiej kadencji, albo bardzo sztywno - aby nie bylo szybko, bo jednak w lesie w nocy strach jest ze sie czegos nie zauwazy. Ziaje robilem po 4 razy w oba wieczory, na koniec ;) Zjezdzalem dosc wolno, cieszac sie z nowosci jaka sa dla mnie tarcze - w porownaniu z nimi moja Zuzka wcale nie ma hamulcow ;) Ziaje robilem na stojaco - bardzo lubie taka prace, a w Gdyni to mnie pokaralo strasznym zakwaszeniem i mekami na biegu. W nastepnym sezonie chce byc przygotowany na to, zwlaszcza ze zaczynam od Sierakowa, a tam trasa niemal jak w niskich gorach i te 90 km to bedzie okazja do testu mozliwosci.
Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2014-11-15 09:10:29
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12105
Napisanych postów
30527
Wiek
74 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1130869
Jazda po nocy to makabra. Jeżdżę po ścieżce rowerowej po której chodzą piesi. Ścieżka jest jakby zamiast chodnika obok szosy. Samochody oślepiają. Nie widać ani rowerzystów ani pieszych - tzn. zauważa się ich w ostatniej chwili. Oświetlenie mam z dynama. Ty jeździsz po lesie - możesz wpaść na dzika lub do dziury.
Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
Ano jest troszke straszno ;) Dlatego wole jechac w trudnym terenie ale wolniej.. Dramatu nie ma, a lampe mam potezna ;)
Zalezglosci - wczoraj przed wyjazdem do Poznania plywanie, dlugi przebieg na wioselkach - sila. Dzis rano przed wyjazdem do domu pobiegalem z kolega w kolo Malty - po trasie triathlon Poznan ;) Roznymi sciezkami latalismy, kolega 2 kolka, ja sobie dolozylem jeszcze trzecie. Pozniej 7 godzin w aucie - i jestem juz w domu :) Podsumowanie mikrocyklu za chwilke.
Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
Za mna pierwszy czterotygodniowy mikrocykl przygotowan do sezonu 2015. Trzy tygodnie mocno objetosciowe, jeden lzejszy. Wiekszosc treningow w tlenie, nie liczac wody gdzie nie mierze tetna. Udalo sie wykonac wszystkie zaplanowane sesje - 30 dni to 43 treningi i niemal 70 godzin pracy nad wlasnymi mozliwosciami. Krotkie podsumowanie w cyfrach nizej. Kolejny mikrocykl rozpoczynam jutro, i jutro o nim napisze. Ciekawostka - ostatnio rozmawialismy o tetnie spoczynkowym. Dzis rano zarejestrowalem je na poziomie 35 uderzen.. natomiast tuz przed treningiem biegowym, w aucie, na siedzaco - 44 uderzenia - az zrobilem sobie zdjecie. Nie jest zle, kolejne 3 miesiace pracy nad baza powinny mi pozwolic zejsc jeszcze kilka oczek w dol mam nadzieje.
Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2014-11-16 19:36:15
Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
Drugi czterotygodniowy cykl pracy nad baza przede mna. Podstawowe zalozenia:
Bieganie - 3x w tygodniu
Plywanie - 3x w tygodniu
Rower - 3x w tygodniu
Silownia - 2x w tygodniu
Zalozenie dodatkowe - rower na maksa, ile bedzie czasu i sily ;) Trzy tygodnie mocno objetosciowo, czwarty lekko - 30% w dol. Zwiekszyc kilometraz na rowerze o conajmniej 10%.
Poniedzialek - FBW mocno, rower mtb po zmroku - tez mocno. Jezdzilem dzis na ostro, czuje sie juz pewniej w nocy w lesie na rowerze. Jest ogien w takiej zabawie.
Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
Taki mam plan, ale odkladalem to o kilka dni by sie dobrze wprowadzic w jazde w nocy i zrobic odpowiednia pokazowke ;) Ucze sie trasy na pamiec, bede mogl szybciej pojechac ;) Uchwyt na kierownice do kamerki juz zamowilem, by bylo stabilnie, bo z kasku trzesie sie niemilosiernie :) Film bedzie w weekend :)
xzaar77
heinz
ojan
CrossArmy
kuba_n
