SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

"Alainaaa/blog treningowy/redukcja, nowy etap s.19"

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 41055

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 150 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2818
Oveja: mam nadzieję, że właśnie teraz podołam z wprowadzeniem racjonalnego sposobu na redukcję. Cały czas trzymałam się wagi ok 72kg,choć intensywnie trenowałam (brak efektów redukcyjnych z powodu schrzanionego metabolizmu no ale dopiero teraz to widzę). Dopiero ostatnie miesiące, gdy pozwalałam sobie na wszystko w imię "stresu" egzaminacyjnego zaowocowały skokiem w górę na wadze. Wagę wpisałam dla pokazania stanu w jakim się znajduje.

----------------------------------------------------------------

24.11.2011r.

siłowy :nogi, klata, tric
aeroby (50min): 45min bieżnia, 5 min rower


Bardzo udany trening. Koszulka mokra. Na bieżni 6km/h i stopniowo zwiększam pochylenie. Bieżnia zatrzymała mi się po 45 minutach, dziś zmieniłam bieżnię, zapomniałam że na niej tak jest -mogłam przestawić trening. Po 30 minutach miałam dość no ale wytrwałam. Nabawiłam się za to odcisków na piętach (!).


Z jedzonka dziś jestem w miarę zadowolona.Udało mi się zjeść trzy rozsądne posiłki (śniadanie owsiankowe, dwa posiłki z mielonym mięsem w pomidorach i z warzywami, pomiędzy owoce). Nie jest doskonale ale dopracuję to.

----------------------------------------------------------------

25.11.2011r.

siłowy :plecy, bic
aeroby (20min): rower

Nie wiem czy to przemęczenie, czy te odciski na stopach- ogólnie rower jakoś na mnie nie podziałał, a na bieżnię nie mogłam sobie pozwolić (chciałam by stopy się zregenerowały). Stąd krótki trening aerobowy. Ale cieszę się, że mimo bólu w ogóle poszłam :).


----------------------------------------------------------------

26.11.2011r.

siłowy :nogi, klata, tric, barki
aeroby (50min): stepper 30min, bieżnia 20min


Zdecydowanie jednodniowa przerwa na plus dla stóp- mogłam dziś pomaszerować na bieżni. Uwinęłam się szybko by wrócić na KSW :). Znów pogoda nie zachęcała do podróży w drugą część miasta :).

----------------------------------------------------------------

27.11.2011r.

Dzień oczyszczania umysłu, organizmu, regeneracji.


Jutro mija tydzień regularnego zapisywania. Po ubraniach widzę, że są efekty i to jest najważniejsze. Motywacja jest spora, pogoda tylko nie nastraja mnie pozytywnie.
Na treningach obrałam strategię nierozmawiania z nikim i trochę czuję, że mi tego brakuje czasami. No ale przegadany trening to trening nieefektywny, przynajmniej tak wynika z moich obserwacji więc pewnie już tak zostanie.




Zmieniony przez - Alainaaa w dniu 2011-11-28 12:10:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 266 Wiek 42 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8181
również trzymam kciukasy

więcej optymizmu i będzie cacy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 3070 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 64241
Gdzie nam zniknęłaś?

"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 150 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2818
Oveja: jestem, jestem, dziś uzupełnię dziennik :) i małe podsumowanko zrobię :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 150 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2818
PODSUMOWANIE MIESIĘCZNE (23.11-23.12.2011r.)

Intensywny miesiąc. Zarówno pod względem treningowym, jak i pod względem nowych obowiązków (praca). Chwilami dopadało mnie lenistwo, jednak myślę, że dobrze wykorzystałam ten miesiąc. Pierwsze koty za płoty i oby tak dalej.

Cały czas ćwiczyłam siłowo, by trochę ujędrnić ciało, jednak główny nacisk kładłam na aeroby. Trenowałam codziennie, robiąc jeden dzień wolny w tygodniu. Może raz zdarzyły się dwa dni wolnego. Aeroby różne, głownie bieżnia i stepper, minimum 50 minut. Dwa razy regeneracja na jacuzzi, saunach, łaźniach parowych itp.

Dieta bez jakiegoś ścisłego planu. Po prostu starałam się jeść w granicach rozsądku i wykluczyłam niezdrowe rzeczy z mojego menu. To plus treningi dały taki efekt:






Teraz wyjazd na święta a po powrocie walczę dalej. Mam trochę mniej czasu na robienie codziennych zapisków tu, ale obiecuję co jakiś czas zdawać relację z pola walki .


Zmieniony przez - Alainaaa w dniu 2011-12-23 10:52:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 150 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2818
No to czas na kolejne podsumowanie, ponownie zdjęciowe.
Cały czas walczę, choć jest coraz trudniej i nieco wolniejsze są efekty. No ale daję radę.


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 79 Napisanych postów 284 Wiek 40 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 20608
Dalej ja tu: https://www.sfd.pl/Panimecenas__niedoczynność,_hashimoto,_problematyczne_kolano_[redukcja]-t1162462.html 

Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

Zamierzam być cholernie szczęśliwa.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dwa pytania odnośnie klatki

Następny temat

Wyciskanie sztangielek a wyciskanie sztangi.

WHEY premium