Zaczynam przygodę - Bikini Fitness

Polka88 - dzięki serdeczne, akurat talię uważam za atut, zawsze była w miarę wąska :)
wiktor.gryboś - znam to . Jak moj facet ćwiczył kiedyś tak porządnie że nawet ja schodziłam na drugi plan to miał tak samo
Black-Wolf - dziękuję i zapraszam ! Czasem coś do kuchni sfd daję - tzn ostatnio długo nie , ale był szał na kotleciki kurczakowo-ryżowe i placki kefirowe
azalianna - też mnie to irytuje . Tym bardziej że ja chuda już byłam i coś w głowie niestety zostało z tamtego okresu...nie potrafię tego wytłumaczyć, ale pewnie mnie rozumiesz
SebastianMielecki - no tak, ale ja siebie widzę za dużo . A z siłowni cąłkiem nie rezygnuję.
TanQer Wielki zad mam




Pogadaliśmy trochę z Adaśkiem . Rozmowa zaowocowała zrozumieniem i będzie nowy plan żywieniowy i treningowy. Palimy smalec.











Zmieniony przez - Iccana w dniu 2015-05-10 21:12:12

Ja nie wiem jak możesz na siebie narzekać, wyglądasz świetnie! :)
Jedzonko jak zwykle pyszne, błędem było wchodzenie tu po ostatnim posiłku

No widzisz Jula, tak jest. O co innego mi chodziło, co innego chcę osiągnąć.

Ta zad, swietna figura, kobieca :)

Zmieniony przez - TanQer w dniu 2015-05-10 22:13:05

Siemano.

Dość długo mnie tutaj nie było tak na "stałe". Przez ostatnie dwa tygodnie byłam 2 x na treningu siłowym. Codziennie kręciłam po godzince naraz cardio , lub 40 min rano, po południu 20 + inne ćwiczenia na ciało, brzuch bez obciązenia.

Oderwałam się trochę od typowej diety , dorzuciłam jogurt naturalny , trochę owoców. Zaowocowało to spadkiem wagi do 57,9 - dzisiejsza. Jestem zadowolona , mam nadzieję, że teraz waga będzie spadać.

Mało tego - dostałam nowy plan treningowy . Siłownia będzie 3 x w tygodniu , bez spiny , bez obowiązku a z przyjemnością.
Ćwiczenia aerobowe 4-5 x w tygodniu , lub różna aktywność : rower, rolki , spacery itp.

Będzie to miało na celu zrobienie fit sylwetki - oby się udało tym razem coś zrobić lepszego . Chcę się głównie odtłuścić, zjechać trochę z kg , i wyglądać szczupło , ale z jakimś tam widocznym mięsniem/zarysem. Jak już we wcześniejszych postach wspominałam, bardzo źle się aktualnie ze sobą czuję, jest mnie za dużo i moja psychika niemiłosiernie na tym cierpi, tak więc spinam poślady i walczę dalej.

Moja nowa dieta :
B - 80
T-50
W-100

Od poniedziałku ruszam.
























Zmieniony przez - Iccana w dniu 2015-05-16 15:34:09

ale kolorowe jedzonko
trening to ma byc przyjemnosc ! nic na sile. jesli czulas inaczej to widocznie cos musialo byc nie hallo ale mam nsdzieje ze teraz bedzie tylko lepiej trzymam kciuki! ;*

Ano kolorowo , kolorowo

Dokładnie , to jest styl życia , nie przymus. Teraz czuję komfort psychiczny Dobrze sobie odpoczęłam przez te dwa tygodnie , dzisiaj byłam na siłowni - i była moc

Mój obecny trening będzie podzielony na dwie częsci : Górę i dół.

GÓRA :

- Ściąganie drążka do klatki podchwytem 4s 15, 12, 10, 10p
- Wyciskanie sztangielek siedząc 4s 15,12,10,10p
- Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia do brzucha 4s 15,12,10,10
A - Unoszenie sztangielek bokiem w górę siedząc
B - kładziesz się i robisz wyciskanie sztangielek leżąc
C - podnosi i robisz uginanie ramion ze sztagnielkami siedząc
D - kładziesz i robisz francuskie wyciskanie sztangielek chwytem płotkowym
4s po 12powt - ABCD robię jedno po drugim, dopiero po wykonaniu wszystkich 4 ćwiczeniach robię przerwę.

DÓŁ:

- Przysiady ze sztangą 4s 20, 15, 10, 10p
- Uginanie podudzi leżąc 4s 15,12,10,10p
A - Wyprosty nóg
B - Wykroki chodzone ze sztangielkami/sztangą/"bagiem" 3s 15p + po 10-12 na nogę
A - Wyciskanie nogami na suwnicy
B - MC na prostych nogach
3s 15+15p
A - Wykrok w miejscu na podwyższeniu np steppie, z uniesieniem przed siebie w górę kolana nogi będącej z tyłu w czasie wykroku - najpierw jedna potem druga
B - Unoszenie bioder ze sztangą
3s 15p + 12-15p

Czyli teraz inne podejscie tak jak i ja na slokojnie bez spinki itd, sama przyjemnosc :)

ja to planuje kupić rolki świetne cardio i czas szybko leci

Rolki sa dla bab xd